X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 39624
Przesłano:
Dział: Artykuły

Wyzwania dla współczesnej szkoły w świetle teorii Carol Dweck

W trakcie studiów podyplomowych zapoznałam się z ciekawym wystąpieniem dotyczącym inteligencji, której w życiu społecznym nadajemy nadzwyczajną wartość. Dominuje powszechne przekonanie, że im więcej inteligencji, tym mniej potrzeba wkładać wysiłku. Ale czy na pewno tak jest? Tym problemem zajęła się profesor Carol Dweck, która przedstawiła dwie teorie myślenia na temat inteligencji. Pierwsza z teorii zakłada niezmienność cech i możliwości, co oznacza, że inteligencja jest cechą wrodzoną. Każdy z nas ma jej pewną określoną, większą lub mniejszą, ale niezmienną, niekontrolowaną ilość. Druga teoria, nazwana przez C. Dweck wzrostową, kieruje się przekonaniem, że inteligencję można rozwijać, głównie wskutek wysiłku i oddziaływań procesu edukacyjnego. Zgodnie z drugą teorią, to my sami mamy istotny wpływ na rozwój naszej inteligencji. Profesor C. Dweck w swoim wystąpieniu opowiada o reakcji uczniów skonfrontowanych z problemem. Reakcje są dwojakie, jedni są przeświadczeni, że ich wrodzona inteligencja nie pozwoli uporać się z problemem i nie podejmują żadnej aktywności. Inni reagują pozytywnie, podejmują wyzwania i angażują się jeszcze bardziej. Rozumieją, że ich zdolności mogą się rozwijać. C. Dweck akcentuje w ten sposób plastyczność zdolności umysłowej, wynikającej z umiejętności uczenia się i korzystania z doświadczeń. W swoim wystąpieniu przestrzega przed pojmowaniem inteligencji jako gwarancji osiągnięć. Uważa natomiast, że przez zmianę sposobu pojmowania wysiłku oraz niepowodzenia, każda jednostka zwiększa szanse życiowego sukcesu. Profesor C. Dweck proponuje zmiany w podejściu nauczycieli do uczenia się wskazując dwa sposoby postępowania. Mówi o bezpośrednim promowaniu inteligencji wzrostowej, poprzez przekazywanie informacji, że zdolności intelektualne mogą być nabyte, ponieważ mózg działa jak mięsień, który staje się silniejszy wskutek treningu. Za każdym razem, gdy człowiek pokona jakąś trudność to nauczy się czegoś nowego a jego mózg utworzy nowe połączenie. Według C. Dweck pasja, zaangażowanie i samodoskonalenie jednostki, a nie wrodzona inteligencja są skutecznymi drogami do sukcesu. Jednak samo promowanie inteligencji wzrostowej jest niewystarczające, niezbędne jest długofalowe budowanie odpowiedniego klimatu edukacyjnego a zatem stwarzanie wyzwań, ukazywanie sensu wysiłku i docenianie postępów ucznia. Musimy nauczyć się nagradzać mądrze i potrafić przekonać uczniów, że szybkie uczenie się nie zawsze oznacza głębokie przetwarzanie informacji i nie zawsze ma wartość rozwojową. C. Dweck sugeruje by nagradzać nie inteligencję czy talent, bo to nie przynosi oczekiwanych rezultatów, a sam proces zaangażowania, wysiłek, koncentrację, wytrwałość, strategie czy w końcu postępy. Nagradzanie za proces wzmacnia w uczniach wytrzymałość, odporność i wiarę w swoje możliwości. Uczniowie, którzy potrzebują więcej czasu czy kolejnych powtórek, mogą w efekcie końcowym o wiele lepiej zrozumieć materiał. Przeświadczenie uczniów, że to nie szybki proces uczenia się podlega ocenie, może być pomocne dla zaakceptowania przez nich zadań sprawiających trudności. Wkładanie większego wysiłku w naukę przyniesie większe rezultaty. Z praktyki wiadomo, że zadania trudniejsze są bardziej interesujące, natomiast ćwiczenia odtwórcze nudne i mało rozwojowe. Profesor C. Dweck proponuje stawianie uczniowi trudnych wyzwań ale sugeruje by nie oceniać ich natychmiast, tylko dać uczniowi czas by miał możliwość zrozumienia materiału, którego nie mógł zrozumieć wcześniej. Proponuje by zamiast oceny niedostatecznej, wprowadzić ocenę „Jeszcze nie”. W przypadku zgłoszenia przez ucznia, że nie rozumie jakiegoś zagadnienia, nauczyciel powinien użyć słów „Jeszcze nie”, ponieważ ocena niedostateczna nie motywuje do wysiłku, a umacnia w uczniu poczucie, że nic nie osiągnął i jest nikim. W przypadku „Jeszcze nie” uczeń wie, że jest na drodze do sukcesu, na ścieżce wiodącej w przyszłość. Ważne jest w tym momencie motywowanie oraz informowanie co uczeń zrobił i co powinien jeszcze zrobić by odnieść sukces w przyszłości. C. Dweck postuluje, by nauczyciel nagradzał nie osobę ucznia, lecz jego proces uczenia się, motywował poprzez podkreślanie wagi zaangażowania, wytrwałości czy poszukiwania nowych strategii rozwiązania zadania.
Skoro wiemy, że zdolności możemy pobudzać do wzrostu, to żyjmy w świecie prowadzącym do rozwoju, pełnym myślenia „Jeszcze nie”.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.