Numer: 32663
Przesłano:

Wiersze na rodzinny piknik

Nie umiem sobie wyobrazić jakby ten świat wyglądał bez Mamy i Taty.
Może dzień byłby dłuższy od nocy, a krowy straciłyby swe łaty?
Może czas dla nikogo nie miałby chwili, a ludzie z dnia na dzień przestaliby być mili?


Może trawa straciłaby swą zieleń, a zamiast zajączka na Wielkanoc pojawiłby się jeleń?
Może lody przestałyby mieć najlepszy smak na świecie,
A wakacje zapomniały o gorącym lecie?

Nie wiem, jak wiele wokół by się zmieniło, ale wiem jedno!
Bez Mamy i Taty wszystko swą moc by straciło!

Tak, wiem coś o mocy, bo... moja mama to prawdziwa ikona stylu! Dzięki niej nigdy nie pozostaję z tyłu.
Chętnie na shopping razem chodzimy
i trendy w modzie często śledzimy.

A mój tata też jest the best, choć co jakiś robi mi domowy test. Sprawdza, jakie robię postępy w szkole i czy już zasłużyłem, by się znaleźć w wędkarskim kole.

A mojej mamie nawet bez różdżki wszystko się udaje i na wysokości zadania zawsze dzielnie staje. I w domu, i w szkole chętnie pomoże.
Jest niczym Superwoman, tylko w piękniejszym kolorze.

Zgadza się, ale ja wam powiem coś jeszcze.
Może kiedyś zostanę prezydentem. Może malarzem, a może dyrygentem.
Kiedyś może wybiorę się w podróż dookoła świata albo – niczym ptak – będę po niebie latał.
Kiedyś zbuduję dom – duży i wspaniały. Będzie największy w całej okolicy, lecz nie zapomnę o tym, co najbardziej się w życiu liczy.
Bo zawsze będę pamiętał, kto dar najcenniejszy – mądrość – mi ofiarował, i komu za to trzeba dziękować.
Cudowni i wspaniali, moi rodzice, kocham was bardzo. I zawsze. Nad życie!

Serdecznie wszystkich na pikniku witamy. Cieszymy się bardzo, że jesteście tu z nami. Za moment specjalnie dla Was wystąpimy, więc już teraz się nieźle pocimy.

Mamy jednak nadzieję, że prawdziwą przyjemność Wam sprawimy i do oglądania nas w przyszłości... jeszcze zachęcimy.

Kochana Mamo, drogi Tato,
Dziś chcę Wam podziękować za to,
Że w każdej chwili mojego życia
Daliście mi siłę i chęć do bycia -
Mądrym, dzielnym i dobrym chłopcem,
Który się nie kryje pod strachu kopcem,
Który codziennie pokonuje różne przeszkody i dzielnie co dzień staje na równe nogi.
Kochana Mamo i drogi Tato,
Dziś chcę Wam podziękować za to!

Kochani Rodzice! Czasem chciałabym już umieć tyle, by mieć patent na to, jak zatrzymać piękne chwile.
Jak sprawić, by czas przez palce nie przechodził i niczym czarodziej każdemu dogodził.
Ale póki tego robić nie umiem, pragnę Wam złożyć szczere życzenia – zdrowia, uśmiechu i – z nami – powodzenia!

A poza tym miłości, która wszystkich wokół na duchu podnosi.
I radości, co przepędza czarne chmury, i sił, które łamią wysokie mury.
A na koniec, kochana Mamo, drogi Tato, dziękuję, że jestem.
Po prostu... kocham was za to!

Ja również, bo...
choć nie mam jeszcze wzrostu Marcina Gortata,
rodzice mi mówią, że jest na to rada.
Uczyć się pilnie i słuchać wskazówek, które dają,
Bo one się w życiu naprawdę przydają.

A mnie... chyba jeszcze z Agentem nie puszczą do Afryki,
Ale ja nawet wolę w Polsce szlifować dobre maniery i nawyki.
Zwłaszcza, gdy przykładem służą mi rodzice. Z nimi niestraszne wichry i błyskawice!

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.