X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 18814
Przesłano:

Wywiad z nauczycielem stażystą

Ekipa „Gimnusia” miała okazję porozmawiać z panią Anną Łuczak, która od tego roku szkolnego uczy nas języka angielskiego. Pani Łuczak jest absolwentką Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, a także Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych w Kaliszu, kierunku język angielski i specjalizacji- nauczanie języka angielskiego.

Gimnuś: Wszyscy doskonale wiedzą, jak ciężki i trudny jest zawód nauczyciela. Co skłoniło Panią do podjęcia pracy w szkole ?

Pani Anna Łuczak: Uważam, że praca nauczyciela to przede wszystkim powołanie, więc warunki oraz wynagrodzenie nie są najważniejsze. Chęć dzielenia się wiedzą z młodzieżą to główna przyczyna, która skłoniła mnie do wyboru tego zawodu, a co za tym idzie, do podjęcia pracy w tej szkole.

G: Minęło już kilka tygodni roku szkolnego. Czy zdążyła już pani na tyle poznać uczniów, by stwierdzić, że są wśród nas szczególnie uzdolnieni ?

P: Ciężko stwierdzić po tak krótkim czasie, czy są w naszej szkole uczniowie z wyjątkowymi zdolnościami językowymi. Mam jednak nadzieję, że uda mi się odkryć wybitnych językowców i wówczas chętnie pomogę im rozwijać ich talent. Zauważyłam, że wielu uczniów jest bardzo ambitnych, co mnie cieszy.

G: Co szczególnie podoba się pani w naszej szkole, a co by pani zmieniła ? Czy wiąże pani przyszłość z pracą z młodzieżą?

P: Bardzo podoba mi się duży, nowoczesny, budynek szkoły oraz pomocne grono pedagogiczne. Jednak przede wszystkim lubię pracę z uczniami, którzy są kreatywni, ambitni oraz uśmiechnięci. Z taką właśnie młodzieżą życzyłabym sobie współpracować w ciągu całej mojej kariery zawodowej. A jeśli chodzi o zmiany, które chciałabym wprowadzić - nie ma takich : ).

G: Na jakie zachowania uczniów pani nie pozwala, a co pani toleruje?

P: Nie pozwalam na rzeczy niezgodne ze Statutem Szkoły. Na moich lekcjach można się uśmiechać oraz żartować (w ramach rozsądku, oczywiście).

G: Obserwuje pani rozmaite zachowania uczniów. Co zmieniło się od czasów, kiedy pani siedziała w szkolnej ławce ?

P: Nie zauważyłam drastycznych zmian w zachowaniu młodzieży na przełomie tych kilku lat. Wciąż są w klasach uczniowie mniej lub bardziej ambitni, zdyscyplinowani i niezdyscyplinowani itp. Zmieniła się tylko perspektywa, z jakiej obserwuję daną klasę – teraz jestem po prostu „z drugiej strony biurka”.

G: Była pani wzorową uczennicą. Czy zawsze była Pani przygotowana do lekcji i nigdy nie korzystała z „niedozwolonych pomocy dydaktycznych”?

P: Choć może się to wydać dziwne, nie miałam w zwyczaju ściągać. Wiedziałam, że braki w wiedzy prędzej czy później wyjdą na jaw i trzeba będzie je nadrobić.

G: Pamięta Pani jakieś śmieszne zdarzenie z udziałem Pani lub pani rówieśników? Jak wspomina pani lata spędzone w szkolnych murach?

P: Niestety żadna taka zabawna sytuacja nie przychodzi mi na myśl. Jednak wspominam czasy szkolne jako chwile wesołe i beztroskie.

G: Dziękujemy za udzielenie wywiadu, życzymy sukcesów w karierze nauczyciela

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.