X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 7185
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Negatywny wpływ telewizji na dziecko w wieku przedszkolnym

Telewizja fascynuje dzieci od najmłodszych lat, przy małym wysiłku przynosi sporo różnorodnej rozrywki. Kiedy telewizor jest włączony, płyną nieprzerwane obrazy, na ekranie pojawiają się nowe twarze, stale się coś zmienia i dzieje. Ponadto telewizja jest dla dziecka, podobnie, jak dla dorosłych, wygodnym, nie wymagającym większego wysiłku intelektualnego środkiem przekazu.
Dzieci od urodzenia mają kontakt z telewizją i oglądają praktycznie wszystko to, co wzbudzi w nich ciekawość. Dotyczy to zarówno programów adresowanych dla nich, jak i dla dorosłych.
Przedstawiając fragment wiersza Wiesławy Karwackiej – Dec „Mały telewidz”, chcę przybliżyć sposób myślenia dziecka podczas oglądania niektórych bajek, czy programów w telewizji. Chciałabym, aby rodzice, mieli świadomość tego co przeżywają ich dzieci podczas oglądania niektórych bajek:
„...siedzę przed telewizorem, póki oczka nie rozbolą i oglądam, co się da, nawet gdy to długo trwa. Rano, w bajce o króliku kaczka robi dużo krzyku, kogut toczy wojnę z psem (żaden z nich nie wygra, wiem) super fajna bijatyka, pióra lecą, gra muzyka!
Barbarzyńcę mieczem, trach! Już się głowa turla w piach. Bardzo lubię sceny mocne- jestem przecież dzielnym chłopcem.
A jak będę duży całkiem, kupię do bejsbola pałkę i pokażę wszystkim wam, że się też na walkach znam.
Telewizja wpływa negatywnie przede wszystkim na rozwój fizyczny dziecka, nawet przy przestrzeganiu najważniejszych zasad jak: odpowiednie oświetlenie, zachowanie bezpiecznej odległości podczas oglądania, czy zachowanie właściwej postawy. Dziecko znajduje się w okresie intensywnego rozwoju fizycznego, w tym okresie potrzebny jest mu ruch i przebywanie na świeżym powietrzu.
Ruch jest najistotniejszym przejawem rozwoju człowieka, razem z nim rozwija się, wzbogaca i stopniowo przemienia się w sprawność fizyczną. Jest świadectwem jego poprawnego przebiegu, a zarazem czynnikiem go warunkującym.
Według R. Labana zdrowe dzieci rodzą się z potencjalną zdolnością wykonywania wszelkich ruchów. Ich rozwój ruchowy przebiega od spontanicznej ekspresji ruchowej, naturalnej dla małego dziecka do usztywnienia, zahamowania i nadmiernego kontrolowania ruchów przez dorosłych. Dziecko „używając” swojego ciała w różnych, naturalnych sytuacjach nie tylko je ćwiczy i doskonali, ale również poprzez swoją ruchliwość - poznaje siebie i swoje otoczenie.
Okresem, który najbardziej sprzyja rozwojowi aktywności ruchowej jest więc okres przedszkolny. Potrzeba ruchu u dzieci w tym wieku jest szczególnie duża. Opanowane w tym wieku umiejętności ruchowe np. pływanie, jazda na rowerze, nartach czy łyżwach, pozostają na całe życie. Dlatego więc tak ważne jest kształcenie u dzieci zainteresować, umiejętności i nawyków ruchowych od najmłodszych lat. Niedostateczne obciążenia ruchem dziecka są bardzo rozległe.
Gdy zgromadzona energia potencjalna nie znajduje wystarczającego ujścia w postaci powtarzających się wysiłków fizycznych dochodzi do zachwiania, a nawet zwichnięcia równowagi psychicznej i fizjologicznej.
Niedobór ruchu jest jedną z głównych przyczyn powstawania wad postawy. Aktywność fizyczna bowiem., wpływa na mineralizację kośćca oraz na wzmocnienie „gorsetu mięśniowego dziecka” (przede wszystkim zespołów mięśniowych tułowia), który jest odpowiedzialny za postawę.
Konsekwencją nieprawidłowej postawy może być z kolei: nieprawidłowy
rozwój narządów wewnętrznych, bóle, ograniczenie w rozwoju motoryki, zmniejszenie odporności na zmęczenie fizyczne i umysłowe.
Ruch korzystnie modyfikuje również niektóre właściwości psychiczne człowieka. Wpływa na obniżenie napięcia psychicznego i poprawę samopoczucia. Zmniejsza objawy stresu w postaci redukcji lęku, mózg jest bardziej dotleniony. Natomiast podczas oglądania telewizji, dziecko jest bierne, nieruchome, przebywa w zamkniętym pomieszczeniu, co W konsekwencji prowadzi do wielu chorób. Wpływa negatywnie zarówno na układ mięśniowo-szkieletowy dziecka, jak i na wady postawy i nieprawidłowości rozwoju psychoruchowego. J. Izdebska jako przykład podaje tzw. chorobę telewizyjną, której, „zewnętrznymi objawami są: zapadnięta klatka piersiowa, zaokrąglone plecy, zwiotczałe mięśnie, schorzenia oczu, obniżenie sprawności fizycznej”. Telewizja powoduje również rozwój chorób alergicznych u dzieci przez nadmierne przeciążenie narządów zmysłowych, co wynika z określonych właściwości ich psychofizycznego rozwoju.
Telewizja negatywnie wywiera wpływ również na rozwój psychiczny. Dostarcza wielu wrażeń wzrokowych i słuchowych, ciągłe ich doznawanie obciąża system nerwowy dziecka. Skutkiem tego są trudności z koncentracją uwagi, niepokojem ruchowym, czy też większą pobudliwością, długie oglądanie obniża fantazję i twórczość dziecka. Za godzinę bezruchu dziecko płaci także zmęczeniem i niechęcią do podejmowania zadań, wymagających dużego wysiłku umysłowego. Niekiedy taki tryb życia prowadzi do otyłości –nieruchome przez kilka godzin dziecko chętnie sięga po chipsy, cukierki.
Dzieci coraz więcej czasu poświęcają telewizji, przeciętnie cztery godziny w ciągu dnia.
Okazuje się, że polskie dzieci znalazły się w czołówce europejskiej, jeżeli chodzi o czas, jaki poświęcają telewizji.
Według badań przeprowadzonych przez Research International w 2007 r. na grupie 6 tys. respondentów na zlecenie UPC, w Polsce prawie jedna trzecia rodziców 29%, pozwala dzieciom poniżej drugiego roku życia na oglądanie telewizji, dla porównania w Holandii, Belgii i Irlandii ponad 40% dzieci poniżej 2 roku życia może oglądać telewizję, podczas gdy w krajach niemieckojęzycznych (Niemcy, Szwajcaria, Austria) oraz we Francji mniej niż 15% .
W Niemczech 38% badanych rodziców nie pozwala dzieciom na oglądanie telewizji przed ukończeniem 4 roku życia. Natomiast w Polsce większość rodziców pozwala oglądać telewizję dzieciom w wieku 1-2 lat.
W Europie 41% dzieci ma telewizory w swoich pokojach. W Rumunii ten odsetek jest najwyższy i wynosi 62%, na drugim miejscu są Węgry – 56%. W Szwajcarii jedynie 18% dzieci ma odbiornik TV w pokoju.
w Polsce 39% dzieci ma telewizor w swoim pokoju. W kategorii wiekowej od 6 do 12 lat, 28% dzieci ma telewizory w swoich pokojach. Większość rodziców 83% jest spokojna o swoje dzieci i nie obawia się, że mogą oglądać nieodpowiednie programy kiedy są same w swoich pokojach.
Problemem jest również to, że dziecko siedząc przed telewizorem nie ma szans na „funkcjonowanie polisemantyczne”, czyli odbiór świata wieloma zmysłami, gdyż często jego ruchowa aktywność jest poważnie zahamowana.
Świat prezentowany przez media nie zawsze jest realny. Jest bowiem serią celowo zmontowanych obrazów, a o ich kolejności czy zawartości decyduje nadawca. Dzieci nie odróżniają fikcji oglądanej na ekranie, od rzeczywistości, w której się znajdują. Jeżeli rodzice nie zareagują i nie pomogą dziecku ustosunkować się do odbieranych treści, może ono wytworzyć sobie całkowicie zafałszowany obraz rzeczywistości.
Istotny jest też fakt, że oddziaływanie telewizji jest tym większe, im młodszy jest odbiorca. Dzieci bardzo często nie są przygotowane na taki rodzaj kontaktu. Ich niedojrzałość intelektualna, społeczna, moralna wymaga natychmiastowego wyjaśniania niezrozumiałych pojęć, wydarzeń, relacji. Gdy tak się nie dzieje prowadzi to do ujemnego wpływu telewizji na psychikę młodego odbiorcy.
Telewizja wywiera mocny wpływ na kształtowanie postaw, dostarczanie wzorów, modeli postępowania.
Sceny przemocy, pojawiające się bardzo często w TV są bardzo szkodliwe. Dzieci często oglądające sceny przemocy, są bardziej skłonne stosować przemoc wobec innych. One uczą się obserwując innych, a telewizja dostatecznie dużo dostarcza wzorców agresywnych zachowań.
Podczas długiego i częstego oglądania telewizji, dziecko narażone jest na wiele czynników, które negatywnie wpływają na jego rozwój. Więc rodzice powinni interesować się tym, co oglądają ich pociechy, nauczyć ich wybierania wartościowych programów. To właśnie na rodzicach spoczywa obowiązek nauczenia swoich dzieci mądrego korzystania z telewizji, psychicznego przygotowania do odbioru trudnych i brutalnych treści w niej prezentowanych. Dziecko powinno oglądać programy, przede wszystkim dla niego przeznaczone. Dziecięca rzeczywistość różni się od dorosłej. U dzieci często zaciera się różnica między rzeczywistością a fikcją. To od nas, rodziców zależy czy oglądane przez najmłodszych programy telewizyjne, mają na nie pozytywny, czy też negatywny wpływ.

Opracowała B.Kopeć-Figas
Nauczyciel Wychowania Przedszkolnego

Bibliografia:
1.W. Karwacka Dec, „Mały telewidz”.
2. J. Welhan, Walory zajęć muzyczno-ruchowych, Wychowanie w Przedszkolu 2, 1999.
3.B. Kwapich , M. Kętrzyna – „O gimnastyce Rudolfa Labana „, Wychowanie w Przedszkolu nr 2 / 1999.
4. M. Kielar-Turska, Dziecko w świecie wirtualnym, szanse i zagrożenia, Wychowanie w Przedszkolu 2002, nr 3.
5. L. Kirwil, „Problemy opiekuńczo-wychowawcze”, Formowanie się agresywności u dzieci, 1992, nr 10.
6. J. Izdebska, „Rodzina, dziecko, telewizja”, Białystok 1996.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.