X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 53213
Przesłano:

Scenariusz przedstawienia wielkanocnego

Wielkanocne przedstawienie 2024

Podkład muzyczny
Patrycja Lipińska dla Dzieci i Szalone Małolaty - Wielkanocny stół.
1:39

Na scenie stoi kosz przed, którym spierają się produkty na święconkę: jajko, kiełbasa(wędzonka), sól, babka, chleb, chrzan, Baranek

Scena 1
Na scenie obecni są wszyscy oprócz Baranka. Kłócą się.
Babka: Ja potrzebuję dużo miejsca i to najlepiej pośrodku.
Chrzan (ewidentnie zdenerwowany): A to niby dlaczego, paniusiu?
Babka (bardzo z siebie zadowolona) : Jak to? Przecież to oczywiste. Jestem najbardziej cool z was wszystkich. Ta cera, puszystość, rodzynki. Tylko ja to mam.
Chrzan: Orzesz ty ! Napuszona dziunia. Zaraz ci przychrzanie!
Wtacza się Jajko, mówi flegmatycznie.
Jajko: Nie, nie, co ty babka opowiadasz! Może ty i gwiazdą gotowania na ekranie jesteś, ale to jest koszyk produktów wielkanocnych, no to ja jestem najważniejsze!
Babka: Hę..?phi..
Jajko( ożywia się): Co hę i phi. Po pierwsze, bez moich kuzynów byłabyś nikim. A po drugie zapamiętaj sobie, że na Wielkanoc to my jajka rządzimy. Malowane, naturalne, na twardo, faszerowane, kraszone. Bez jajek nie ma świąt.
Kiełbasa: Sami ważni, a ja to co? Na jajeczkach i słodyczach długo nie pociągniesz. Takie mięsko, kiełbaska taka jak ja..., Karnacja śniada, luz, tradycja, najlepsze polskie smaki.
Sól: No drodzy państwo! Ja jako najstarsze bogactwo tej ziemi, powinnam wyznaczyć wam miejsca, a wy sezonowi młokosi , macie mnie słuchać. W końcu moje tysiące lat doświadczeń...
Wtrąca się Chleb
Chleb: Jakich doświadczeń, co ty gadasz. Tysiące lat, ale pod ziemią. Gdyby cię nie wykopali, dalej myślałabyś, że dinozaury żyją.
Wchodzi Baranek
Babka: O jeszcze tego tu brakowało! Tak już mało miejsca jest.
Baranek: O czym Tak głośno dyskutujecie?
Sól: Mój drogi , to towarzystwo jest zupełnie nieznośne, każdy uważa się za najważniejszego. Zero szacunku dla starszych.
Baranek: Ale w czym problem jest?
Jajko: Baranek, no powiedz tej puchatej, że Wielkanoc to święto jajek.
Kiełbasa: Jajko nie przesadzaj. Wszyscy mamy być święconką. To chyba jest najważniejsze.
Baranek: Opowiem wam, co jest najważniejsze i bez czego nigdy , nikt nie zabierałby was w koszyczku, do kościoła.
Babka: Do kościoła? Po co?
Sól: A jednak wiek ma swoje zalety. Żeby nas wszystkich poświęcić i pobłogosławić- młoda damo!
Baranek : Siadajcie.
Święconka siada na ławeczce a Baranek zmienia się w narratora.
Baranek: Posłuchajcie historii, która wydarzyła się naprawdę, choć to było ponad dwa tysiące lat temu. Daleko stąd, był sobie lud, który czekał na Mesjasza i on przyszedł.
Baranek siada razem ze święconką.
Piosenka Słuchaj Izraelu (skrzacik 565) 2:00
Po piosence na scenę wchodzą bohaterowie biblijni. Apostoł 1 Apostoł 2, Jezus, Karczmarz lub karczmarka

Scena 2

Apostołowie idą do Emaus
Apostoł 1: I co dalej?
Apostoł 2 : Nie mam pojęcia. To jakiś koszmar.
Dołącza do nich Jezus
Jezus: Cóż to za rozmowy prowadzicie z sobą w drodze? Zatrzymali się smutni.
Apostoł 1 : Ty jesteś chyba jedynym z przebywających w Jerozolimie, który nie wie, co się tam w tych dniach stało.
Jezus: Cóż takiego?
Apostoł 2: To, co się stało z Jezusem Nazarejczykiem, który był prorokiem potężnym w czynie i słowie wobec Boga i całego ludu. A arcykapłani i nasi przywódcy wydali Go na śmierć i ukrzyżowali.
Apostoł 1: A myśmy się spodziewali, że On właśnie miał wyzwolić Izraela. A po tym wszystkim, to dziś, już trzeci dzień, jak się to stało.
Apostoł 2: W dodatku nasze kobiety opowiadają, że były rano u grobu, a nie znalazłszy Jego ciała, wróciły i opowiedziały, że miały widzenie aniołów, którzy zapewniają, iż On żyje. Poszli niektórzy z naszych do grobu i zastali wszystko tak, jak kobiety opowiadały, ale Jego nie widzieli.
Jezus : Nic nie rozumiecie? Nie pamiętacie co pisali prorocy? Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały? Wytłumaczę wam , Już u Mojżesza , w księgach napisane jest o baranku, który życie swe oddaje, aby od śmierci wyzwolić lud.
Apostoł 1: Mądrze mówisz. Blisko jest gospoda a i dzień powoli się kończy chodź z nami, zjemy razem kolację.
Siadają za stołem, karczmarz podaje chleb, wino, ser itp. Jezus bierze chleb odmawia błogosławieństwo i rozdziela go między apostołów.
Jezus: Błogosław Ojcze ten chleb, który będą spożywać.
Apostołowie poznają Jezusa
Apostoł 1: Panie to ty!
Jezus schodzi ze sceny, znika
Apostoł 2 :Jezus zmartwychwstał prawdziwie!!
Apostoł1 : Jacy byliśmy ślepi. Nie poznaliśmy Go.
Apostoł 2: Musimy wrócić i powiedzieć to wszystkim.
Wychodzą ze sceny
piosenka Tak Bóg umiłował świat (ChSMED) całość
Sól: Głupio wyszło z tą kłótnią.
Jajko : To Baranek powinien być w koszyku na honorowym miejscu. W końcu symbolizuje samego Jezusa.
Słychać dzwony. Produkty ustawiają się tak ,że w środku znajduje się Baranek. Na scenę wchodzą również pozostali aktorzy. Wszyscy śpiewaja Zmartwychwstał Pan.
piosenka Zmartwychwstał Pan 1:42 (Promienie Miłości)

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2025 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.