X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 50809
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Jesteśmy bezpieczni - scenariusz dla 4-latków

GRUPA: 4 - latki

TEMAT KOMPLEKSOWY: „Jesteśmy bezpieczni”.

TEMAT ZAJĘCIA: „ Bezpieczni na drodze ”

CELE GŁÓWNE:
- poznawanie zasad bezpiecznego poruszania się po drogach;
- określanie kierunków: „w lewo”, w „w prawo” ;
- wdrażanie do uważnego i aktywnego słuchania;

CELE OPERACYJNE – DZIECKO:
- nazywa kolory;
- rozpoznaje figury geometryczne;
- w skupieniu słucha opowiadania;
- wypowiada się na temat treści utworu;
- uczy się prawidłowego sposobu przechodzenia przez ulicę,
- współdziała w grupie.

KOMPETENCJE : 1
METODY:
słowne – objaśnienia,
czynne – zadań stawianych do wykonania, ćwiczeń utrwalających,

FORMY PRACY: z całą grupą, indywidualna,

MATERIAŁY I POMOCE: przejście dla pieszych z brystolu A1, znak przejścia dla pieszych, znak informacyjny „Agatka” przysłonięty figurami geometrycznymi z papieru w różnych kolorach, płyta CD z nagraniem „Bezpieczne przejście”, radioodtwarzacz

PRZEBIEG ZAJĘCIA
1. Zabawa na powitanie.
Dzieci siedzą w kole. N. „Witam dzieci, które przyszły do przedszkola pieszo, przyjechały samochodem, autobusem, rowerem. Powitane dzieci wstają i machają rączką.

2. „Agatka” – znak informacyjny.
Poznanie znaku informacyjnego „Agatka” ukrytego pod kolorowymi figurami geometrycznymi. Dzieci nazywają figury geometryczne oraz ich kolory, odsłaniając po kawałku znak „Agatka”. Wspólnie zastanawiają się , co on oznacza. Nauczyciel podsumowuje wiadomości na temat tego znaku.

3. „Przygoda na ulicy” – słuchanie opowiadania I. Salach połączone z rozmową na temat treści utworu.
Nauczyciel czyta dzieciom opowiadanie, rozmawia z dziećmi na temat jego treści. Dzieci na podstawie własnych doświadczeń wymieniają zasady poruszania się po jezdni.

„Przygoda na ulicy” I. Salach
Grześ dumnie szedł przez miasto z mamą, pod pachą trzymał nowiutką piłkę. To mamusia sprawiła mu tę niespodziankę. Piłka była ogromna i miała piękne kolory – o takiej właśnie marzył. W pewnej chwili mama zatrzymała się przed piekarnia: - Muszę kupić chleb. Wejdziesz ze mną? – zapytała. - Nie, za dużo ludzi. Stanę tutaj z boku i popatrzę na samochody - odpowiedział Grześ. - Tylko nigdzie nie odchodź, zaraz wrócę – i mama weszła do sklepu. Grześ stanął przy schodach, oparł się o barierkę i oglądał przejeżdżające samochody. Minął go duży ciężarowy, dwa małe osobowe, jeden rower i... Cisza. - Dlaczego nic nie jedzie? – pomyślał chłopiec – gdy doliczę do trzech i nie nadjedzie ani jedno auto to pobawię się piłką. Jeden... Dwa... No gdzie te samochody. Trzy! – dalej cisza na ulicy. Grześ obejrzał jeszcze raz piłkę! - Jest piękna – cieszył się – i moja! A jak świetnie skacze! Odbijał piłkę mocno, coraz mocniej i nagle – odbiła się od muru, wskoczyła szybko na ulicę i poturlała się na chodnik po drugiej stronie. - Co robić? – przestraszył się Grześ. Popatrzył uważnie, nie nadjeżdżało ani jedno autko. Wskoczył raźno na ulicę i pobiegł po swoją zgubę. Złapał piłkę i znowu szybko przeskoczył krawężnik, gdy nagle coś zapiszczało, zazgrzytało: - Ojejku – przeraził się – skąd tutaj ten samochód! Nagle, wokół niego, zebrało się wiele osób i kierowca, i mama, nawet pan policjant. Mama była blada i zdenerwowana: - Prosiłam, żebyś nigdzie nie odchodził – powiedziała z wyrzutem. - Bo ja... tylko... bo piłka uciekła, o znalazłem ją – bąkał przez łzy Grześ. Pan policjant nachylił się nad chłopcem: - A widzisz te białe pasy na jezdni, o tam? – wskazał ręką. - Tak, ale ja... – zaczął nieśmiało Grześ. - To jest przejście dla pieszych i tylko tam można przechodzić przez ulicę – dokończył policjant. - Ja... Już nigdy... Mamo – rozpłakał się Grześ. Mama przytuliła go mocno: - Pamiętaj synku, na ulicy nie wolno się bawić. A jeżeli masz kłopoty, to poproś dorosłych o pomoc, na przykład pana policjanta. Grześ spojrzał na niego nieśmiało, ale ten już się do niego uśmiechnął i znacząco pokiwał do niego głową.

4. „Czerwone – stop, zielone – idź” – zabawa orientacyjno - porządkowa.

5. „Przechodzimy przez ulicę” – określanie kierunków: „w lewo’, „w prawo”, nauka prawidłowego sposobu przechodzenia przez jezdnię.
Na dywanie umieszczone jest przejście dla pieszych wykonane z brystolu. Demonstracja przez nauczyciela prawidłowego sposobu przejścia przez ulicę (patrzymy w lewo, w prawo i jeszcze raz w lewo). Dzieci podzielone na dwa zespoły – samochody i piesi. Auta poruszają się przy dźwiękach tamburynu. Na sygnał N. – auta się zatrzymują, a na ulicę wchodzą piesi - ćwiczą prawidłowy sposób przechodzenia przez jezdnię. Dzieci mają frotki na lewej ręce. Nauczyciel wraz z dziećmi koryguje błędne zachowania. Następuje zamiana ról.

6. „Bezpieczne przejście” – śpiewanie piosenki.
Dzieci ilustrują ruchem treść piosenki.

Piosenka "Bezpieczne przejście" sł. Barbara Szelągowska

I
Zielone światło nad drogą świeci,
na drugą stronę zaprasza dzieci.

Ref.:
Przechodź po pasach na drugą stronę,
kiedy się pali światło zielone.

II
Czerwone światło widać z daleka.
Co to oznacza? Stop! Proszę czekać!

Ref.:
Czerwone światło – w miejscu stoimy,
na drugą stronę nie przechodzimy!

7. Znak „Agatka”- praca plastyczna.
Malowanie farbami plakatowymi znaku „Agatka”.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.