X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 45678
Przesłano:

Jak od najmłodszych lat wspierać rozwój mowy dziecka?

Jak od najmłodszych lat wspierać rozwój mowy dziecka?

Kochani,

każdy z nas, Rodziców, marzy, by jego dziecko pięknie się wypowiadało. Komunikacja z otoczeniem jest niezbędna do życia. Funkcjonując w społeczeństwie, nie da się wyeliminować porozumiewania się z innymi osobami. Zatem, już u dzieci w wieku przedszkolnym umiejętność właściwego komunikowania się ma znaczenie i wpływa na ich adaptację w społecznej przestrzeni. Co więc muszą umieć dzieci?

Nasze umiejętności komunikacyjne to przede wszystkim umiejętność mówienia, słuchania i komunikaty niewerbalne (mowa ciała).

Kochani, umiejętność mówienia dzieci rozpoczyna się bardzo wcześnie, i trwa praktycznie przez całe życie. Największy jej rozwój przypada na wiek przedszkolny, kiedy dziecko poszerza swój słownik czynny i bierny. Sprzyja temu jego wrodzona ciekawość.

Dzieci pod koniec 5 roku życia władają już ogromną ilością słów, budują zdania złożone, poprawne pod względem gramatycznym, chętnie się wypowiadają. No właśnie, a jeśli nie? Co zrobić, by wspomóc dziecko w rozwoju umiejętności wypowiadania się?

Rozmawiajmy z naszym dzieckiem jak najczęściej- niech mówi, mówi i mówi. I Wy mówcie do niego. W każdej sytuacji. Od najmłodszych lat nazywajcie przedmioty, kolory, zaobserwowane fakty ("Zobacz kochanie, teraz weźmiemy czerwoną paprykę i 3 ogórki"). Mówcie poprawnie, nie zdrabniajcie, nawet gdy dziecko jest małe-dziecko szybko się do tego przyzwyczaja. Zresztą, tak się nie komunikujemy w realnym świecie ("mamusia da teraz swojemu kociaczkowi kanapeczkę i pićku"). O ile dziecko jest małe i zdrabniamy tak ciutkę, w ramach rozsądku, jest to jeszcze "do przeżycia", ale takie zdrobnienia w stosunku do dziecka 4-5-letniego pozwala mu myśleć, że w dalszym ciągu jest takim maluszkiem, a nie ciągle rosnącym przedszkolakiem. Nazywajmy rzeczy po imieniu, używając właściwych form. Może na początku dziecku będzie trudno wymówić pewne słowa poprawnie, ale znaczenie słowa zostanie zakodowane. "Spieszczanie" utrudnia również komunikację z otoczeniem, ponieważ Wasz wewnętrznie wypracowany język wcale nie musi być rozumiany przez innych. Unikajmy również pytań zamkniętych, bowiem one nie zachęcają do budowania dłuższych wypowiedzi (zamiast "jadłeś obiad w przedszkolu?-tak/ nie; zapytajmy "opowiedz mi proszę co dziś jadłeś / co ci najbardziej smakowało"). Polecam codzienne czytanie, od najmłodszych lat. Dzieci świetnie kształtują wtedy skupienie uwagi, rozwijają wyobraźnie, poznają nowe słowa, zwroty. Jest to również sytuacja, w której możemy wymienić poglądy, opowiedzieć co mi się w bajce najbardziej podobało, uzasadnić swoje zdanie. Bawcie się wspólnie. To beztroski czas, w którym swobodnie się rozmawia, śmieje, żartuje, woła, wymyśla rymowanki, śpiewa piosenki. A więc rozwija w zabawie to, co się rozwijać chce :)

Słuchanie jest równie ważne jak mówienie: dziecko musi się bowiem skoncentrować na tym, co się do niego mówi, zrozumieć usłyszaną treść oraz na nią zareagować (słownie bądź poprzez zachowanie). Pamiętajmy, że komunikaty do dziecka powinny być krótkie i konkretne, z zachowaniem kontaktu wzrokowego. Poproście, by dziecko powtórzyło o co go poproszono. I pamiętajcie- gdy dziecko mówi do Was obowiązują te same zasady: słuchanie, skupienie, zainteresowanie słowami dziecka, oderwanie od własnych zajęć!

Mowa ciała jest niezwykle ważna, stanowi ogromną część komunikacji. Dziecko powinno więc również nią operować, a także wiedzieć, co oznacza mowa ciała innych. Pomogą tu zabawy parateatralne, np. w pokazywanie radości, smutku, złości (mimiką, postawą ciała, gestem, ruchem). Dziecko uczy się obserwując, weźcie więc rodzice aktywny udział w takich zabawach. Wy jesteście dla Waszych dzieci najlepszymi nauczycielami, pokażcie (nawet przejaskrawione) emocje, niech dzieci widzą, obserwują. A potem niech opowiedzą, jak zachowywała się mama, co pokazywała, co robiły jej ręce, jak wyglądała twarz...

Jeśli dziecko opanuje różne formy komunikacji, nauczy się słuchać i rozumieć mowę ciała, dużo łatwiej będzie mu odnaleźć się w kontakcie z drugim człowiekiem.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.