X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 43072
Przesłano:
Dział: Artykuły

Charakterystyka zmysłu słuchu w pracy z dziećmi upośledzonymi umysłowo

U dziecka zaraz po urodzeniu świat, który je otacza jest bezładną mieszaniną dźwięków. Gdy np. ktoś trzaska drzwiami słyszy ono ten trzask od kilku do kilkunastu razy. Podobnie, gdy do niego mówimy, słyszy głos wielokrotnie odbijający się od wszystkich powierzchni. Dzieje się tak dlatego, że dziecko słyszy wszystko to, co my nauczyliśmy się ignorować. My jako dorośli nie słyszymy tego wszystkiego, gdyż mózg w odpowiedni sposób opracowuje otrzymaną informację i wyodrębnia oryginalne dźwięki od ich odbić. Mózg dziecka zaraz po urodzeniu nie jest w stanie dokonać tego rozróżnienia, gdyż jego kora mózgowa jest jeszcze bardzo niedojrzała. U dziecka w tym okresie występuje tzw. "odruch żółwiowy", który polega na powolnym i opóźnionym w stosunku do wywołującego go bodźca, zwracaniu przez noworodka głowy w kierunku dźwięku.Nie robi tego w poszukiwaniu źródła dźwięku, lecz odruchowo, gdyż czasami ruch ten wykonuje z zamkniętymi oczami lub w ciemności. Noworodek nie potrafi zbyt precyzyjnie lokalizować źródła dźwięku, przez pierwszy miesiąc musi on znajdować się niemal dokładnie z boku, by dziecko było w stanie je znaleźć. Przy lokalizacji dźwięku noworodek posługuje się wskazówkami niesionymi przez tony wysokie, które brzmią głośniej w uchu znajdującym się bliżej źródła dźwięku. Ponieważ głowa noworodka jest mała, może on zlokalizować jedynie źródło bardzo krótkich fal na podstawie różnicy ich intensywności. Między 2 a 4 miesiącem życia odruch żółwiowy w zasadzie już się nie pojawia. W tym okresie dziecko rzadko kiedy zwraca głowę w kierunku źródła dźwięku. W 4 miesiącu kora słuchowa jest już na tyle rozwinięta, by ignorować liczne odbicia fal akustycznych tak, że dziecko słyszy tylko jeden dźwięk bez towarzyszącej mu masy odbić. Teraz lokalizuje źródło dźwięku także w ciemności. W tym samym czasie staje się też zdolne do lokalizowania niskich dźwięków na podstawie różnicy czasu dzielącej powstanie wrażenia w obojgu uszach.
Przyczyną słabości słuchu tuż po urodzeniu jest oprócz czynników anatomicznych również niedojrzałość kory. Pomimo, że kora mózgowa noworodka jest niedojrzała, to niektóre jej obszary są stosunkowo dobrze rozwinięte. Obszary odpowiedzialne za rozpoznawanie krótkich następstw są nieproporcjonalnie duże i wyspecjalizowane jeszcze przed urodzeniem. Z powodu owej przedwczesnej dojrzałości dziecko rozpoczyna życie ze zdolnością do rozpoznawania elementów melodii i mowy, potrafi również różnicować fonemy. Z chwilą, gdy dziecko zaczyna mówić, zaczyna również tracić zdolność do słyszenia i różnicowania fonemów używanych przez jego rodziców.
Dzieci słyszą nie tylko dźwięki składające się na mowę (fonemy i zgłoski), ale także brzmienie mowy- jej barwę, intensywność, czas trwania i do pewnego stopnia wysokość. Jednak z wiekiem tracą tę zdolność. Nawet małe dzieci na dźwięk zwłaszcza ostry początkowo reagują odruchowo poprzez mrugnięcie. Ten odruch przestrachu dojrzewa, gdy nauczy się ono kontrolować swoje reakcje. Potem może mrugnąć za pierwszym i drugim razem, a gdy przywyknie do dźwięku, przestanie tak robić.Słowo jest specyficznym ciągiem dźwięków. Do chwili ukończenia przez dziecko 18 miesięcy, powinno ono rozumieć szereg prostych poleceń.
W pracy z dziećmi upośledzonymi umysłowo w związku z powyższymi możliwościami rozwojowymi ważny jest tzw. kontakt "jeden na jeden", co oprócz możliwości skupienia uwagi, daje możliwość do konwersacji, czasami tylko jednostronnej, jednak bardzo ważnej dla rozwoju percepcji słuchowej danego dziecka. Dlatego ja w swojej codziennej pracy z dziećmi upośledzonymi umysłowo w stopniu głębokim stosuję następujące ćwiczenia:
1. Naśladowanie stukania łyżką o blat ławki- najpierw nauczyciel prezentuje czynność, a potem prowokuje dziecko do naśladowania tej czynności na miarę jego możliwości.
2. Naśladowanie dźwięków wydawanych przez dziecko- jeśli słyszymy systematycznie wydawane przez dziecko dźwięki, np. sylaby ga, ga, ga, to staramy się powtarzać wraz z nim identyczne dźwięki.
3. Naśladowanie klaskania- najpierw klaska nauczyciel, a potem wspomaga lub prowokuje dziecko do samodzielnego klaskania.
4. Skojarzenia słuchowe- np. przy łaskotaniu brzuszka dziecka możemy powtarzać dźwięk "ti, ti, ti", bądź klaskaniu "bum, bum, bum".
5. Słuchanie przez dzieci kołysanek, bajek, rymowanek, różnego rodzaju muzyki.
Dziecko upośledzone umysłowo wprawdzie nie rozumie ogromnego zasobu słów, jednak osłuchuje się z mową i rozpoznaje nastrój bajek lub zwykłych przekazów słownych na podstawie intonacji głosu.
Proste rymowanki, które ja stosuję w swojej pracy i polecam to, np. "Kizia, Mizia" Jadwigi Gorzechowskiej, "Kici, kici"; "Majowy deszczyk" Laury Łącz czy Hanny Ożogowskiej "Entliczek-pętliczek".
Przed stosowaniem powyższych proponowanych przeze mnie ćwiczeń, ważne jest jednak, by się upewnić czy dziecko nie posiada nadwrażliwości słuchowej lub zbyt słabej wrażliwości.
Z moich doświadczeń wynika jednak, że dzieci upośledzone umysłowo akceptują i lubią proponowane powyżej ćwiczenia i dlatego zachęcam do ich stosowania.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.