Oszczędzanie

Nie do wiary! W samą porę.
Nagle TRACH! Wyskoczył korek!
Właśnie jest przemeblowanie,
tata wstawił w pralce pranie.

Ciasto siedzi w piekarniku,
mokre buty na grzejniku.
Kuba włożył do zmywarki:
łyżki, kubki, noże, garnki.

Dziadek się w łazience goli,
Piotr śle maile do przedszkoli,
Basia sprząta odkurzaczem.
Nawilżają nawilżacze.

Świecą jasno dwa kinkiety,
lampa, lampki też – niestety,
Kuba włączył w kuchni czajnik:
- Robię grzanki! – fakt oznajmił.

Cóż, w potrzebie jest lodówka,
a w lodówce też żarówka,
prąd pobiera zamrażarka,
pełna grzybów jest suszarka.

Dzieci grają na konsoli,
babcia radia słuchać woli,
mama włącza PSTRYK, żelazko.
Od żarówek w domu jasno.

Gdzie jest więc panowie, panie
elektryczne oszczędzanie?
A przewody nowe, stare?
Wszystko dobre, ale w miarę!

Dziś energia się dość ceni,
a my, choć wyposażeni,
oszczędzajmy, gaśmy światło,
by energii nie zabrakło!