X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 36454
Przesłano:

Babcia i Dziadek. Scenariusz przedstawienia kabaretowego

Babcia i Dziadek
Scenariusz przedstawienia kabaretowego

Autorka: Małgorzata Makles-nauczycielka języka polskiego
w Szkole Podstawowej im. Tadeusza Kościuszki w Wilkowiecku
(inscenizacja spotkała się z dużym uznaniem lokalnej społeczności)

Występują:
Narrator
Babcia-uczennica wysoka, wyższa od ucznia wcielającego się w rolę dziadka. Ubrana w strój kucharza.
Dziadek-uczeń o drobnej budowie ciała. Na nosie okulary.

Przestrzeń sceniczna podzielona na pół. Na środku drogowskaz (dwie strzałki-góra, dół).
W pokoju dziadka bujany fotel, w kuchni babci stół, krzesła, wałek do ciasta, ubijaczka do mięsa. Babcia uderza ubijaczką.

Narrator: Babcia i dziadek w jednym stali domku
Babcia na górze a dziadek na dole
Dziadek spokojnie zajada omlety
A babcia z hałasem ubija kotlety.

Znosił to dziadek przez lat wiele
W piątek, sobotę i każdą niedzielę
Chodził wciąż z głową obolałą
I spać biedaczek nie mógł prawie przez noc całą.

Nareszcie nie może i mocno wnerwiony
Idzie i puka do drzwi swojej żony.
(uczeń udaje, że wchodzi po schodach, puka do drzwi)

Dziadzio: Czyś ty zwariowała?
Przecież nasza chałupa aż trzęsie się cała
Chcesz chłopa wykończyć?
Nie chcę schabowego!!!
Upiec mi kotleta, ale mielonego!!!
Babcia: Chłopie, nie zawracaj głowy
Tradycją w tym domu jest kotlet schabowy!

Narrator: Cóż było robić? Dziadek ani pisnął
Wrócił do siebie i czapkę nacisnął.
Szybko sprytny dziadzio rozwiązanie znajdzie
Odtąd będzie jadał tylko w MC Donaldzie.

Dziadzio: Mam smaka na Maka!
Narrator: Babcię ucałował, walizki spakował i odmaszerował.

Babcia dumała całymi dniami
Myślała, płakała, po nocach nie spała.

A dziadek zajadał Big Mac’i, Kurczaki, Cheesburgery , Chamburgery
I tak bez ustanku, i tak miesiąc cały
Aż mu kiszki marsza grały.

Dziadzio: Okropne to żarcie,nie chcę widzieć tego
Oj zjadłoby się, zjadło , ale schabowego....

Narrator: I dziadzio skruszony, wrócił do swej żony.

Dziadzio: Wybacz mi najdroższa i zrób schabowego
Bardziej nie pragnę niczego.

Narrator: Posłuszna kobieta, upiekła kotleta

Dziadzio: To nie jest schabowy!!!
Babcia: Big Mac, smacznego!
Życzenie spełnione
Od dzisiaj masz dziadku nowoczesną żonę!
(Zalotnie odgarnia włosy, spontaniczne podnosi dziadka)
Dziadek: Z tej powiastki płynie morał:
Każdy chłop to powie-Najlepsze na świecie jest jadło domowe!!!

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.