X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 26181
Przesłano:
Dział: Artykuły

Telewizja - szansa czy zagrożenie dla dziecka?

Telewizja ze swoją kilkudziesięcioletnią tradycją jest jednym z najbardziej popularnych i dostępnych mediów. Obecnie nikt nie poddaje w wątpliwość tezy, że telewizja wywiera istotny wpływ na życie ludzi. Z niej czerpiemy wiadomości o świecie, kształtujemy nasz światopogląd. Zmienia nasz stosunek do otaczającej rzeczywistości. To za jej pośrednictwem możemy obserwować zachodzące procesy, analizować różnorodne zjawiska, a także otrzymywać informacje ze świata. Obejmuje ona swoim wpływem nie tylko dorosłych ale i dzieci, bowiem współcześnie obraz telewizyjny stał się jednym z najsilniej i najbardziej oddziałujących masowo środkiem przekazu. Telewizja stanowi główne źródło informacji i rozrywki, kształtuje gusty, upodobania i normy społeczne.
Programy telewizyjne pomagają w poznawaniu i prawidłowym rozumieniu świata współczesnego. Rola telewizji nieustannie wzrasta, gdyż – między innymi – umożliwia ona dzieciom, młodzieży oraz dorosłym uzyskiwanie obszernych informacji o poglądach, postawach, opiniach i przekonaniach innych ludzi. Telewizja wyznacza styl życia, kształtuje postawy, umożliwia zaspakajanie niektórych istotnych potrzeb. Może być źródłem pożytecznych informacji, ale może także popularyzować negatywne wzorce, przyczyniając się do upadku autorytetów, wartości czy norm. Stanowi ważny instrument kształtowania przekonań oraz postaw moralnych, pod warunkiem jednak, że korzystanie z niej odbywa się pod kontrolą.
W dzisiejszych czasach telewizja stanowi jeden z najważniejszych czynników socjalizacji. Uczy dzieci i młodych ludzi faktów, zachowań, wartości, norm i sposobów funkcjonowania świata. Dzieje się tak nawet wtedy, gdy producenci nie stawiają sobie jakiś szczególnych celów edukacyjnych czy wychowawczych.
Telewizja w literaturze przedmiotu postrzegana jest zarówno jako źródło zagrożeń czy obaw, ale i dużych możliwości i korzyści jakie można z niej czerpać. Może być szansą dla prawidłowego rozwoju, ale i zagrożeniem. Najbardziej podatnymi na jej wpływy są niewątpliwie najmłodsi odbiorcy czyli dzieci i młodzież. Problematyka ta pojawiła się w centrum zainteresowania na przełomie XIX i XX wieku. Od tego czasu zaczęto zwracać uwagę na potrzeby, zainteresowania, możliwości rozwoju dziecka. W Polsce problematyka dziecka stanowi przedmiot badań B. Smolińskiej – Theiss, J. Izdebskiej i wielu innych znanych teoretyków. Analizując publikacje dochodzę do wniosku, że wpływ telewizji jest szczególnie znaczący, gdy widz jest młody, mało krytyczny, nie ma dostępu do innych źródeł wiedzy, innych wzorców wartości czy nie styka się z oceną oglądanych treści.
Oddziaływanie telewizji jest obecnie o wiele bardziej efektywne niż innych instytucji wychowawczych a przede wszystkim rodziny. Prowadzi to często do tego, że rodzice nie mogą być pewni systemu wartości swoich dzieci. Może być on zupełnie odmienny niż ich własny. Telewizja wkracza często w życie dziecka „(...) jako druga z kolei po rodzinie instytucja wychowania, wyprzedzając kontakty dziecka z grupą rówieśniczą i innymi instytucjami. To wczesne zetknięcie się dziecka z telewizją, stały z nią kontakt i stosunkowo długie obcowanie z nią wywiera duży wpływ na całokształt życiowych doświadczeń dziecka. Według Schramma wpływy te rozpoczynają się już w 2 roku życia dziecka i są równie intensywne jeszcze w wieku 11 lat. Nim więc dziecko pójdzie do szkoły styka się z telewizją – pierwszym wielkim nauczycielem, przemawiającym do audytorium takiego samego pod względem wielkości, jak to, do którego zwraca się szkoła” .
Czytamy, że „telewizja w rodzinie może odgrywać funkcję integracyjną lub dezintegracyjną. Zależy to od tego czy zasiada ona przed ekranem w całości, czy tylko w części, ignorując niektórych jej członków”. Wpływ telewizji na dzieci niewątpliwie uzależniony jest od stosunku rodziców do tego środka przekazu, a przede wszystkim od stosunku rodziców do postawy samych dzieci w procesie komunikowania masowego. Jeśli rodzice nie ustalają reguł oglądania telewizji, nie oglądają jej razem z dziećmi, nie rozmawiają o oglądanych programach, to prawdopodobieństwo, że dzieci ulegną wzorcom prezentowanym w telewizji jest większe. Przygotowanie dzieci do racjonalnego korzystania z telewizji jest ważnym zadaniem wychowawczym rodziców.
Telewizja stwarza nie tylko możliwości pozytywnego oddziaływania na dzieci, ale także może utrudniać i zaburzać prawidłowy i harmonijny rozwój. Dziecko pozostawione bez kontroli przed telewizorem może się od niego uzależnić. Niestety dzieje się tak coraz częściej. Telewizor w wielu rodzinach coraz częściej zastępuje matkę lub ojca, staje się swoistą niańką. Towarzyszy prawie we wszystkich chwilach życia. Staje się bardzo silnym i wpływowym członkiem rodziny.
A jeszcze niedawno wyrażano, że telewizja spełnia integrująca rolę w rodzinie, bowiem wspólne jej oglądanie umacnia więzi rodzinne. Tymczasem czytając literaturę przedmiotu i analizując badania, przekonałam się, że telewizja jest postrzegana jako ukryta forma przemocy psychicznej, politycznej i symbolicznej. Wielu psychologów upatruje w niej główną przyczynę stale wzrastającej przestępczości i przemocy w życiu codziennym.
Oglądanie telewizji jest jednym z najczęstszych sposobów spędzania czasu wolnego przez wielu ludzi zwłaszcza dzieci. Oglądają one programy codziennie, po południu a nawet wieczorem, poświęcając na tę czynność wiele czasu. Badania prowadzone przez wielu teoretyków ukazują negatywne przejawy oddziaływania telewizji na dziecko. Codzienny, wielogodzinny kontakt dziecka z ekranem telewizora budzi niepokój lekarzy okulistów, neurologów, ortopedów, internistów. Dostrzegają związek między schorzeniami u dzieci a długotrwałym oglądaniem programów .
Telewizja wywiera wpływ na fizyczny rozwój dziecka, ogranicza jego inne zajęcia, przede wszystkim ruchowe, a także pobyt na świeżym powietrzu. Przeszkadza w prawidłowym rozwoju, czego przykładem może być „tzw. choroba telewizyjna, której objawami są zapadnięta klatka piersiowa, zaokrąglone plecy, schorzenia oczu, lęki nocne.” Jako środek dostarczający wielu wrażeń słuchowych i wzrokowych, telewizja obciąża system nerwowy dziecka, zmusza do nieustannej pracy, a tym samym powoduje zmęczenie. Może dojść do osłabienia koncentracji, trudności w skupianiu uwagi, drażliwości, nadpobudliwości, mniej sprawnego wykonywania różnych czynności.
Zagrożenia dotyczyć mogą też sfery poznawczej dziecka. Treści płynące z ekranu tworzą mieszankę faktów, mitów, sloganów reklamowych, powodując, że świat fikcji staje się dla dziecka bardziej realny niż rzeczywistość. Telewizyjny obraz świata staje się dla dziecka punktem odniesienia, interpretacji otaczających zjawisk, samego siebie i własnego postępowania. Dziecko bezkrytycznie przyjmuje informacje przekazywane w telewizji, nie ma czasu, aby zastanawiać się nad nimi, uporządkować, dokonać selekcji. Zagrożenia telewizji dotyczyć mogą bogactwa słownictwa i wymowy dzieci. Oglądając codziennie przez wiele godzin różne programy telewizyjne, uzyskują szereg wiadomości, ale nie budują spójnego obrazu świata, nie tworzą logicznego systemu pojęć. Mogą mieć trudności w prawidłowym poznawaniu i rozumieniu rzeczywistości.
Ze wszystkich zagadnień związanych z dziećmi i telewizją, największą uwagę zwraca się na agresywne zachowania. Troskę tę podsycają media, które szczególnie chętnie informują o tego rodzaju wypadkach: „w Izraelu siedmiolatek złamał kręgosłup po ty jak wyskoczył z ona z okrzykiem „Patrzcie jak leci superman”, w Norwegii pięcioletnia dziewczynka padła ofiarą brutalnego zachowania kolegów – widzów pewnego serialu, a w USA za przyczynę zabójstwa rodziców przez piętnastolatkę uznano film Urodzeni Mordercy” . Dominacja brutalnego przekazu w wielu stacjach telewizyjnych jest faktem i nie ma co o tym dyskutować. Badania przeprowadzone wykazały, że dzieci faktycznie naśladują brutalne zachowania telewizji, podejmują te świeżo nabyte czynności nawet po upływie pewnego czasu i mają większą skłonność do agresji w trakcie następującej po oglądaniu zabawy . Inni badacze podkreślają że przemoc nie tylko wywołuje u widzów nasilenie agresji, ale również obniża ich wrażliwość na przejawy agresji w codziennym życiu i sprawia, że zaczynają te przejawy akceptować (tzw. efekt znieczulający) .
Rzeczywistość telewizyjna zajmuje dużo miejsca w świecie współczesnych dzieci. Są on emocjonalnie związane z bohaterami bajek, ze światem telewizyjnym. Ta rzeczywistość jest im bliższa, lepiej ją znają, lepiej rozumieją. Potrafią ją wiernie odtwarzać w swoich zabawach, zachowaniu czy twórczości plastycznej. Niestety często, przenoszenie do realnej rzeczywistości treści przyswojonych za pośrednictwem telewizji, przejawia się w agresywnym zachowaniu i niekontrolowaniu reakcji emocjonalnych. Przyswajane przez dzieci wzorce zachowań agresywnych są jeszcze bardziej utrwalane, kiedy pokazywana na ekranie agresja przynosi satysfakcję, nagrodę lub nie zostaje ukarana, a także gdy jest ona demonstrowana przez atrakcyjnego dla dziecka bohatera, dokonywana przez wiele osób, przedstawiana jako akceptowana społecznie. Dla dzieci zachowania agresywne które pojawiają się u ulubionego bohatera są zachowaniami pozytywnymi.
Współczesny telewidz z trudem odnajduje program o przyjaźni, miłości i bezinteresowności. Sensacja, agresja, udramatyzowane akcje stają się najważniejszymi wabikami zapraszającymi przed ekrany. Oglądając programy, najmłodsi telewidzowie spotykają się z rozmaitymi treściami, bardzo często niekoniecznie kierowanymi do nich. Wydaje się, że programy dla dzieci i młodzieży nie powinny wzbudzać niepokoju wychowawców i psychologów. Jednak obserwujemy ewolucje programów, które przeznaczone są dla młodych widzów. Przykładowo, kreskówki nie są już adresowane wyłącznie do dzieci. Jest wiele takich filmów przygotowanych z myślą o dorosłych i emitowanych o różnych porach dnia. Animowane filmy rysunkowe coraz częściej wykazują wiele agresji, co jest niepokojące, gdyż może prowadzić do negatywnych zachowań wśród młodych widzów. A należy pamiętać, że dzieci oglądając telewizję odbierają ją każdy na własny sposób. Niektóre dzieci są bardziej delikatne i podatne na wpływy wynikające z przekazywanych wiadomości, a inne mniej. Ta różnica zależy głównie od sytuacji w której dziecko się urodziło i w której żyje.
Wiele kreskówek przeważnie niczego dobrego nie uczy. Zwłaszcza bajki amerykańskie i japońskie – bardzo lubiane przez dzieci – są brutalne i ordynarne, bazują na najniższych instynktach, bawią małego widza wyjątkowo prostackim poczuciem humoru. Na szczęście najmłodsi telewidzowie mogą oglądać także tradycyjne bajki, sprawdzone od lat, które powstawały z myślą o dobru dziecka.
Zasięg i wszechobecność przemocy w mediach przyczynia się do globalnego rozwoju kultury przemocy. Prowadzi to do tego, że zachowania agresywne uważane są za normalne, zwyczajowe i przynoszące korzyści, natomiast zachowania nieagresywne nie wzbudzają zainteresowania oglądających. Tym samym upowszechnia się kult przemocy, jako sposób na sukces w życiu . Tendencje do uczenia się agresji w wyniku jej oglądania – w sposób istotny wzmacnia stosowanie kar fizycznych, emocjonalne odrzucenie dziecka przez rodziców oraz dążenie rodziców do aprobowania postaw i zachowań spostrzeganych często jako socjopatyczne.
Również coraz częściej problemy wychowawcze, trudności i niepowodzenia szkolne bywają ściśle powiązane z telewizją. Ich wzajemny stosunek bywa niedostrzegalny i lekceważony nie tylko przez rodziców ale i przez inne środowiska wychowawcze. Tempo i rozszerzanie się zjawiska, jakim jest uzależnienie, powoduje, iż narażone na nie są coraz szersze kręgi społeczeństwa, zwłaszcza coraz młodsze dzieci, które nie są przygotowane do korzystania z mediów.
Biorąc pod uwagę czas, jaki spędzają dzieci przed telewizorem i ilość scen przemocy emitowanych na ekranie, można stwierdzić, że telewizja oddziałuje na dzieci negatywie z punktu widzenia celu wychowania, jakim jest wspomaganie samorozwoju zdrowej osobowości ludzkiej .
Telewizja jednak to nie tylko zagrożenie, ale i szansa na prawidłowy, bogaty w doświadczenia rozwój. Myślę, by pokazać pozytywne oddziaływania telewizji na dziecko, należy zwrócić uwagę na funkcje jakie pełni. Do najważniejszych funkcji telewizji, zgodnie z poglądami wielu autorów, możemy zaliczyć: funkcję wychowawco-poznawczą, informacyjną, kompensacyjną i rozrywkowo-odpoczynkową. Telewizja może być doskonałym uzupełnieniem lub poszerzeniem szkolnej wiedzy dzieci i młodzieży. Istotna jest jej rola w inspirowaniu dzieci do podejmowania różnych działań o charakterze społecznym, opiekuńczym, kulturalnym, sportowo-turystycznym, technicznym, do nowych pozytywnych zachowań dzieci w rodzinie, w grupie rówieśniczej, szkole, środowisku lokalnym. Oglądanie programów prospołecznych prowadzić może do kształcenia i narastania pożądanych zachowań: pomocy innym, współdziałania, opiekowania się. Wiele filmów rodzi pozytywne uczucia, sprawia, że lepiej rozumie się problemy osób niepełnosprawnych, chorych, upośledzonych, samotnych czy potrzebujących pomocy lub wsparcia. Telewizja realizuje swoje funkcje przekazując dzieciom wiadomości z różnych dziedzin życia społecznego. Szczególną rolę w tym procesie spełniają programy informacyjne, popularno-naukowe, przyrodnicze, szkolne, dobranocki, ale przede wszystkim cykliczne programy dla dzieci i młodzieży. Programy telewizyjne są przekaźnikami wartości społeczno-moralnych, mają duży wpływ na kształtowanie postaw prospołecznych. Jednym z przykładów podejmowania dzięki telewizji działań społecznie użytecznych jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.
Badania dowodzą, że ukazywanie w telewizji zachowań prospołecznych prowadzi do wzrostu prospołeczności u dzieci i młodzieży u dzieci i młodzieży, czyli takich zachowań jak: dzielenie się, pomaganie, opiekowanie się, współdziałanie, okazywanie sympatii, werbalizacja uczuć, zabawa z innymi, częstsze kontaktowanie się z innymi. Pojawiają się także w naszej rodzimej telewizji programy, które podnoszą kulturę języka .
Podsumowując uważam, ze telewizja może być zarówno szansą, jak i zagrożeniem dla dziecka, może mieć wpływ wychowawczy ale i destrukcyjny. Niewątpliwie wywiera duży wpływ na psychikę, rozwój intelektualny i moralny, postawy i zachowania dzieci i młodzieży. Przyspiesza proces dojrzewania umysłowego, wzbogaca wiedzę o świecie i o życiu. Jeżeli dzieci oglądają programy przeznaczone dla nich to można powiedzieć, ze telewizja jest szansą i spełnia pozytywne funkcje wychowawcze. Programy czy filmy kierowane do młodych odbiorców, odpowiednio przygotowane po względem merytorycznym i artystycznym, mogą pomóc w poznawaniu i prawidłowym rozumieniu współczesnego świata. Jest zagrożeniem gdy dostarcza negatywnych wzorców i informacji inspirujących do popełniania czynów przestępczych. Należy pamiętać, ze telewizja ma szczególny wpływ na dzieci, które nie mając ukształtowanych poglądów, systemu wartości czy norm społecznych, mogą łatwo ulegać niewłaściwym wzorcom prezentowanym w różnych programach telewizyjnych.
Na koniec nasuwa mi się jeszcze jeden wniosek, a mianowicie jeśli treści oglądane przez dzieci stanowiły będą przedmiot rozmów w domu rodzinnym i w szkole, wówczas możemy mieć nadzieję, że treści te będą służyły wszechstronnemu i prawidłowemu rozwojowi osobowości.


BIBLIOGRAFIA:
1. A. Andrzejewska, Magia szklanego ekranu. Zagrożenia płynące z telewizji, Wyd. Fraszka Edukacyjna, Warszawa 2007
2. E. Chudziński, Słownik wiedzy o mediach, Wyd. PWN, Warszawa – Bielsko – Biała 2007
3. E. I. Laska – Dzieciństwo w świecie mediów - szanse i zagrożenia,( W:) red. S. Juszczyk, I. Polewczyk, Dziecko w świecie wiedzy, informacji i komunikacji, Wyd. A. Marszałek, Toruń 2006
4. D. Lemish, Dzieci i telewizja, Perspektywa globalna, Wyd. WUJ, Kraków 2008
5. K. Łuszczak, Nowoczesna telewizja czyli bliskie spotkania z kulturą masową, Wyd. Maternus Media, Tychy 2004
6. U. Parnicka, Czas wolny przedszkolaka, Wychowanie w przedszkolu, Warszawa nr 2/1995
7. U. Parnicka, Telewizja w życiu dziecka, „Edukacja i dialog” 1994, nr 63
8. H. Rotkiewicz, Pedagogiczne aspekty teorii środków masowego przekazu Marshall McLuchana, Wyd. Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1983
9. J. Zieliński, O wpływie telewizji na zachowanie dzieci, ( W:) red. S. Juszczyk, I. Polewczyk, Dziecko w świecie wiedzy, informacji i komunikacji, Wyd. A. Marszałek, Toruń 2006

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.