Biesiada Jesienna - scenariusz spotkania integracyjnego

SCENARIUSZ SPOTKANIA INTEGRACYJNEGO
„BIESIADA JESIENNA”

Data spotkania: 17.10.2012 r.
Godzina: 8: 00 – 12: 30 ( z przerwą)
Uczestnicy: nauczanie zintegrowane kl I-III, zespoły edukacyjno-terapeutyczne (kl I-III, IV-VI, gim I-III, PP I-III), nauczanie indywidualne
Miejsce spotkania: świetlica w internacie oraz teren rekreacyjny przy WTZ
Prowadzący: Aldona Sąsiadek, Maria Goda

CEL OGÓLNY:
Zebranie i utrwalenia wiadomości o jesieni

CELE SZCZEGÓŁOWE:
1. Integracja uczniów i rodziców
2. Rozwijanie wyobraźni, estetyki, twórczego myślenia i samodzielności
3. w zdobywaniu wiedzy i działaniu
4. Wdrażanie do kreatywnej pracy w zespole


PRZEBIEG IMPREZY
1. Powitanie uczestników

Witam wszystkich, którzy przybyli do Krainy Pieczonego Ziemniaka, aby się wspólnie pobawić, bo przecież:
Święto dziś ziemniaka mamy,
Tak, więc wszystkich zapraszamy
Na konkursy i zawody
Na zagadki i podchody.
Uśmiech, humor i zabawa
To jest najważniejsza sprawa!

2. Prezentacja poszczególnych klas (zagadki, wiersze i piosenki o jesieni)
3. Wysłuchanie „Krótkiej bajki o ziemniaku”

„Dawno temu dobry król przywiózł z dalekiej wyprawy pewna roślinę, o której mówiono, że jest pożyteczna. Kazał posadzić ją przy pałacowym ogrodzie i niecierpliwie czekał, co z tego wyrośnie. Po jakimś czasie pojawiły się badyle. Zakwitły, ale kwiatki nie były zbyt ładne. Zielone owocki również nie były smaczne. Zagniewany król kazał roślinę wyrwać z korzeniami i spalić. Dworzanie rozkaz wykonali. Gdy ognisko się dopalało, któryś ciekawy, rozgarnął popiół, aby sprawdzić, co tak ładne pachnie. Upieczone w żarze ogniska ziemniaki nie tylko ładnie pachniały, ale też były bardzo smaczne. I tak zaczęła się wielka kariera ziemniaka, potocznie zwanego kartoflem”.

4. Przeczytanie „Listu do ziemniaka”. Układanie zdań z rozsypanki zdaniowej tekstu listu.

Złotoryja, dn. 17.X.2012 r.

Kochane dzieci!
To ja Ziemniak. Kłaniam się Wam nisko. Będziecie dziś obchodzić moje święto. Jestem bardzo popularny. A wiecie skąd pochodzę? Zostałem przywieziony
z Ameryki Południowej, a konkretnie z Peru, gdzie uprawiali mnie Indianie. Około 500 lat temu przywędrowałem do Europy, gdzie początkowo stosowano mnie, jako lekarstwo, a moje kwiaty wykorzystywano do układania bukietów. Do Polaki sprowadził mnie król Jan III Sobieski w XVII wieku. Przekonywano się do mnie dość długo. Uważano, że szkodzę zdrowiu, a przecież obecnie goszczę niemal codziennie na Waszych stolach. Mogę być gotowany, smażony, pieczony. Możesz mnie jeść, jako frytki, chipsy, jestem w różnych sałatkach jarzynowych.
Teraz właśnie mamy czas zbiorów ziemniaczanych – wykopki. Dawniej,
w wielu wsiach z tej okazji świętowano. Przywróćmy dawne tradycje i świętujmy wspólnie!

Życzę Wam przyjemnej zabawy.

Wasz Kartofel.

5. Zabawa muzyczna – „Orzeszek” (Klanza)
6. Wykonanie pracy plastycznej – „ Pani Jesień moc kolorów niesie”
7. Pieczenie na grillu kiełbasek
8. Wspólne biesiadowanie przy cieście i kiełbasie
9. Pożegnanie uczestników i zaproszenie na następny rok