X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 23402
Przesłano:

Opis i analiza przypadku

Opis i analiza wymagań, o których mowa w & 8 ust.2 pkt 5 Rozporządzenia: Umiejętność rozpoznawania i rozwiązywania problemów edukacyjnych, wychowawczych

W swojej pracy pedagogicznej miałam wiele sytuacji absorbujących moją uwagę. Zdarzały się przypadki uczniów, którzy swoim zachowaniem, postawą odbiegali od swoich rówieśników. Zachowania ich budziły mój niepokój nauczyciela - wychowawcy. Przeanalizowałam i opisałam dwa przypadki rozpoznawania i rozwiązywania problemów.
Zadaniem nauczyciela jest wspierać wszechstronny rozwój ucznia. W zespole klasowym zazwyczaj są uczniowie o różnych predyspozycjach rozwojowych. Szczególną troską należy objąć uczniów z trudnościami w nauce. Na początku należy zdiagnozować przyczyny występujących zaburzeń.

I.IDENTYFIKACJA

Opieka wychowawcza wiąże się ze wzmożoną pracą z uczniami, wymaga uwagi ze strony nauczyciela, ciągłych obserwacji oraz wyciągania odpowiednich wniosków. Wśród szerokiej populacji szkolnej dość często spotykamy uczniów, którzy napotykają trudności w uczeniu się. Przyczyny niepowodzeń szkolnych mają różny charakter. Według H. Spionek niepowodzenia szkolne to rozbieżność między wiadomościami, umiejętnościami i nawykami faktycznie opanowanymi przez uczniów a materiałem jaki opanować powinni według założeń programowych w zakresie poszczególnych przedmiotów. Pierwszą przyczyną zaburzeń zachowania uczniów oraz ich trudności i niepowodzeń w nauce są uszkodzenia układu nerwowego, negatywne wpływy środowiskowo- wychowawcze i układy patogenne czynników biologiczno- społecznych. Innym powodem zaburzeń są sytuacje, w których dom rodzinny zaburza życie emocjonalno- uczuciowe oraz nie zapewnia właściwych warunków do nauki i odpoczynku. Może to zaburzyć nie tylko rozwój poznawczy i emocjonalny dziecka, lecz stworzyć mu liczne doraźne i bezpośrednie przeszkody w osiągnięciu dobrych wyników w nauce. Najczęściej dochodzi do zaburzeń zachowania oraz trudności i niepowodzeń szkolnych wówczas, gdy na dziecko działają jednocześnie czynniki patogenne natury biologicznej i społecznej. Wychowawstwo 4- letniej klasy technikum otrzymałam w 2010 roku, które sprawowałam do momentu opuszczenia szkoły w 2013 roku swoich podopiecznych. Była to klasa zdyscyplinowana i niezwykle ambitna. Zdarzały się również problemy wychowawcze. Na samym początku po przeprowadzeniu ankiety oraz rozmowach z młodzieżą zapoznałam się z ich sytuacją rodzinną a z biegiem czasu również z ich możliwościami intelektualnymi. Przez cały czas współpracowałam z rodzicami uczniów, odbywając z nimi liczne rozmowy, których potwierdzenie znalazło odzwierciedlenie w dzienniku szkolnym.

1. Opis i analiza przypadku: „Problem wychowawczy: brak integracji z klasą, brak wiary we własne możliwości intelektualne”

Identyfikacja problemu

W ostatnim roku nauki pojawił się największy problem wychowawczy. Uczeń z grupy geodezyjnej przestał chodzić na ćwiczenia z geodezji, ponieważ w klasie trzeciej zdawał już poprawkę z w/w przedmiotu i początkowo stwierdził, że skoro w klasie czwartej znowu ma problemy, to najlepszym rozwiązaniem będzie powtarzanie roku w klasie maturalnej. Z innych przedmiotów miał oceny dobre oraz dostateczne. Bardzo niepokojący był jego stan emocjonalny. Wiedziałam, że mój wychowanek potrzebuje pomocy. Postanowiłam zdiagnozować przyczyny jego trudności. Uznałam, że trzeba mu pomóc i za cel postawiłam sobie wyrównanie braków w edukacji ucznia i umożliwienie mu ukończenie szkoły średniej. Podejmowałam z nim liczne rozmowy w obecności rodzica, pedagoga oraz psychologa w celu przekonania go, że należy zakasać rękawy i starać się ukończyć szkołę bez konieczności powtarzania roku. Rozmowa z Dyrekcją miała podobny charakter. Zwróciłam się do nauczyciela od geodezji aby Konrad mógł uczęszczać na dodatkowe zajęcia. Ostatecznie uczeń zdążył pooddawać zaległe prace, ukończył szkołę a ponadto zdał egzamin dojrzałości oraz egzamin potwierdzający kwalifikacje zawodowe.

Geneza i dynamika zjawiska.

Z przeprowadzonej rozmowy z nauczycielem geodezji wynikało, że Konrad był słabym uczniem, co potwierdzały jego oceny, jednak był to również uczeń, który zbyt dużo opuścił zajęć lekcyjnych, nie oddawał prac w określonym terminie. Nauczyciel geodezji twierdził, że Konrada stać na lepsze oceny, lecz musi się bardziej zdyscyplinować. W roku szkolnym 2012/2013 uczeń z grupy geodezyjnej opuszczał zajęcia z ćwiczeń geodezyjnych, były one usprawiedliwiane przez rodzica. Konrada wychowywała samotnie mama. Często jednak mama Konrada nie wiedziała, gdzie jest syn, gdy dzwoniłam, aby zapytać, dlaczego nie ma go w szkole. Mama miała najwyraźniej problem z synem. Jak sama twierdziła czasami sobie z nim nie radziła. W ciągu roku szkolnego podejmowałam z nim liczne rozmowy w obecności rodzica, pedagoga informując o zagrożeniach oceną niedostatecznymi z w/w przedmiotu. Uczeń został poinformowany o możliwości uczęszczania na zajęcia z geodezji. Zaczął na nie chodzić i oddawać poszczególne zaległe prace.

Skala problemu

Niepowodzenia szkolne zniechęciły ucznia do pracy. Charakteryzował się on niską samooceną. Miał duże trudności w systematyczności nauczania, oddawania prac geodezyjnych. Wykazywał zaburzenia emocjonalne. Zawsze wolał siedzieć w ławce sam. Pozostawienie mojego wychowanka bez pomocy w takiej sytuacji na pewno spowodowałoby dalsze zahamowanie w rozwoju i zamknięcie we własnym świecie. Co raz trudniej byłoby mu zaakceptować siebie wśród kolegów. Mógłby zacząć szukać zrozumienia w grupach nieformalnych, mógłby stać się bardziej agresywny i złym zachowaniem starać się zwrócić na siebie uwagę. Postanowiłam poznać problemy ucznia, uwarunkowań jego trudności w nauce i podjąć działania wspomagające czynnik kształcenia i wychowania. Uznałam, że trzeba mu pomóc i za cel postawiłam sobie wyrównanie braków w edukacji ucznia i umożliwienie mu ukończenie szkoły średniej.

Prognoza

a)Negatywna
Na podstawie własnych doświadczeń i przeczytanej lektury uzmysłowiłam sobie, iż jako nauczyciel sprawując wychowawstwo, jestem szczególnie zobowiązana do tego, by mu pomóc. Wiem, że gdybym nie podjęła się dalszych działań wspomagających w szkole i w domu mogłoby nastąpić pogłębienie się trudności w nauce ucznia, mogłyby wystąpić większe braki w zdobywaniu wiedzy i umiejętności ze wszystkich przedmiotów. Uczeń mógłby stracić wszelką motywację do nauki oraz wiarę we własne możliwości.
b)Pozytywna
Po wdrożeniu działań wspomagających w szkole i w domu, uda się zmotywować Konrada do pracy z przedmiotów geodezyjnych, pooddaje zaległe prace, zacznie uczęszczać na zajęcia z ćwiczeń geodezyjnych. Spodziewałam się, że uczeń odzyska wiarę we własne możliwości i umiejętności, co przyczyni się do jego sukcesów w szkole. Z chęcią będzie przyswajał wiedzę. Osiągnie pozytywne efekty nauczania. Stanie się aktywny na lekcjach i nawiąże przyjazne kontakty z rówieśnikami.

Plan działania.

Przyjęłam następujące propozycje rozwiązań:
- uczeń uczęszczał na zajęcia dodatkowe z ćwiczeń geodezyjnych
- w miarę potrzeb będę podejmowałam z wychowankiem rozmowy, aby rozwiać jego obawy i umocnić jego wiarę we własne umiejętności
- zorganizowałam mu pomoc koleżeńską w nauce, aby zaprzyjaźnił się z rówieśnikami
- raz w tygodniu kontaktowałam się z matką chłopca, by informować ją o postępach ucznia w nauce
- przeprowadziłam rozmowę z matką na temat dowartościowywania młodzieńca
- przeprowadziłam rozmowę z nauczycielami, by motywowali ucznia do nauki poprzez docenianie każdego, nawet małego jego osiągnięcia, co podniesie jego wiarę we własne możliwości
- aktywowałam go i zachęcałam do wypowiadania się poprzez udział w imprezach szkolny

Efekty działania.

Przez rok Konrad uczęszczał na zajęcia dodatkowe z ćwiczeń geodezyjnych. Systematyczne i pod kontrolą odrabiane prace pozwoliły na lepsze zapamiętywanie poznawanej wiedzy i umiejętności na lekcjach, zagwarantowały otrzymanie oceny dopuszczającej na koniec klasy czwartej a tym samym pozwoliły Konradowi na ukończenie szkoły średniej. Zmieniło się nastawienie ucznia do szkoły. Konrad uwierzył we własne siły i możliwości. Okazało się, że najbardziej potrzebował zainteresowania i motywowania do pracy. Poprawiły się stosunki emocjonalne z mamą. Poprawie uległy stosunki Konrada z kolegami. Stał się bardziej otwarty i pogodny. Chętnie wykonywał prace na rzecz klasy. Zyskał grono przyjaciół. Poczuł się potrzebny. Wiedział, że potrafi sobie dać radę. Myślę, że moje starania przyniosły efekty, uczeń został zmotywowany do pracy. Ostatecznie uczeń zdążył pooddawać zaległe prace, ukończył szkołę a ponadto zdał egzamin dojrzałości oraz egzamin potwierdzający kwalifikacje zawodowe.

2. Opis i analiza przypadku: „Problem wychowawczy: bagatelizowanie obowiązku szkolnego”

Identyfikacja problemu

W roku szkolnym 2011/2012 od samego początku monitorowałam postępy swojego wychowanka z grupy geodezyjnej Adama. Starałam się wnikliwie przyglądać jego zaangażowaniu szkolnemu ponieważ gdy rozpoczął naukę w klasie trzeciej w pamięci miałam poprzednie dwa lata, które pokazały, że co roku pojawiały się u ucznia problemy związane z przyswajaniem wiedzy z zakresu matematyki. W klasie pierwszej to jest w latach szkolnych 2010/2011 oraz w klasie drugiej to jest w latach szkolnych 2011/2012 zdawał poprawkę z matematyki. Dwukrotnie zdał wspomnianą poprawkę, jednak z minimalnym wynikiem. Dlatego też moje wnikliwsze obserwacje były jak najbardziej wskazane. Na początku roku szkolnego Adam uczęszczał na zajęcia szkolne, również z matematyki systematycznie. Jednak otrzymywał z matematyki oceny niedostateczne. Na pierwszej wywiadówce we wrześniu 2012 roku poinformowałam mamę, że Adam ma problemy z matematyką, ćwiczeniami geodezyjnymi. Na kolejnej wywiadówce w listopadzie 2012 roku oceny nie uległy poprawie. W związku z powyższą sytuacją ponownie porozmawiałam z mamą w celu uświadomienia o możliwości otrzymania przez Adama oceny niedostatecznej na I semestr z matematyki, ćwiczeń geodezyjnych. Mama ucznia zapewniła, że postara się pomóc synowi. Ja podałam godziny zajęć dodatkowych nauczycieli uczących matematyki, ćwiczeń geodezyjnych. Uczeń pojawiał się jednak sporadycznie na zajęciach dodatkowych, które miały mu pomoc nadrobić zaległości. Wiedziałam, że mój wychowanek potrzebuje pomocy. Postanowiłam zdiagnozować przyczyny jego trudności. Uznałam, że trzeba mu pomóc i za cel postawiłam sobie wyrównanie braków w edukacji ucznia i umożliwienie mu zdanie do klasy maturalnej. Podejmowałam z nim liczne rozmowy w obecności rodzica, pedagoga oraz psychologa w celu przekonania go, że należy zakasać rękawy i starać się nadrobić zaległości. Rozmowa z Dyrekcją miała podobny charakter. Jednak uczeń otrzymał z w/w przedmiotów na I semestr a później na koniec roku szkolnego 2 oceny niedostateczne. Nie otrzymał promocji do klasy programowo wyższej, musiał powtarzać klasę.

Geneza i dynamika zjawiska.

Z przeprowadzonej rozmowy z nauczycielem geodezji wynikało, że Adam był słabym uczniem, co potwierdzały jego oceny. W drugim semestrze uczeń zaczął opuszczać coraz częściej zajęcia lekcyjne, nie oddawał prac w określonym terminie. Nauczyciel geodezji( ćwiczenia geodezyjne oraz inżynieria geodezyjna) twierdził, że Adama stać na lepsze oceny, lecz musi się bardziej zdyscyplinować. Nauczyciel matematyki twierdził, że Adam ma już tak duże zaległości z poprzednich lat nauki, że mało prawdopodobne, że poradzi sobie z matematyki w klasie trzeciej bez poprawki. W roku szkolnym 2011/2012 uczeń z grupy geodezyjnej opuszczał zajęcia z ćwiczeń geodezyjnych, geodezji inżynieryjnej oraz matematyki, były one usprawiedliwiane przez rodzica. Mama powtarzała, że cały czas kontroluje wyniki w nauce syna, że pomaga mu opłacając korepetycje, na które jak sama stwierdziła syn uczęszczał sporadycznie z braku funduszy. W ciągu roku szkolnego podejmowałam z nim liczne rozmowy w obecności rodzica, pedagoga informując o zagrożeniach ocenami niedostatecznymi z w/w przedmiotów. Uczeń został poinformowany o możliwości uczęszczania na zajęcia z geodezji oraz z matematyki. Zaczął na nie uczęszczać, jednak frekwencja uległa pogorszeniu w drugim semestrze. Natomiast oceny nie uległy poprawie. Na koniec roku szkolnego otrzymał 2 oceny niedostateczne, a tym samym nie otrzymał promocji do klasy czwartej technikum.

Skala problemu

Niepowodzenia szkolne zniechęciły ucznia do pracy. Charakteryzował się on niską samooceną. Miał duże trudności w systematyczności nauczania, oddawania prac geodezyjnych. Pozostawienie mojego wychowanka bez pomocy w takiej sytuacji na pewno spowodowałoby dalsze zahamowanie w rozwoju i zamknięcie we własnym świecie. Poznanie problemów ucznia, uwarunkowań jego trudności w nauce i podjęcie działań wspomagających stało się dla mnie ważnym czynnikiem kształcenia i wychowania.
W ciągu roku szkolnego podejmowałam z nim liczne rozmowy w obecności rodzica, pedagoga informując o zagrożeniach ocenami niedostatecznymi z w/w przedmiotów. Postanowiłam bliżej przyjrzeć się problemom ucznia.

Prognoza

a)Negatywna
Na podstawie własnych doświadczeń i przeczytanej lektury uzmysłowiłam sobie, iż jako nauczyciel sprawując wychowawstwo, jestem szczególnie zobowiązana do tego, by mu pomóc. Wiem, że gdybym nie podjęła się dalszych działań wspomagających w szkole i w domu: nastąpiłoby pogłębienie się trudności w nauce, nastąpiłyby co raz większe braki w zdobywaniu wiedzy i umiejętności ze wszystkich przedmiotów. Uczeń mógłby stracić wszelką motywację do nauki oraz wiarę we własne możliwości.
Jednocześnie obserwowałam, że uczeń mimo uczęszczania w pierwszym semestrze na zajęcia dodatkowe, dalej ma bardzo słabe oceny. Poprawił jedynie ocenę z geodezji inżynieryjnej. Zaczęłam uświadamiać sobie, że na chwilę obecną możliwości intelektualne mojego ucznia wyczerpały się, że nie ma on siły do wzmożonej pracy umysłowej w celu poprawienia w/w ocen.
b)Pozytywna
Po wdrożeniu działań wspomagających w szkole i w domu, uda się zmotywować Adama do pracy z przedmiotów geodezyjnych, zacznie uczęszczać na zajęcia z ćwiczeń geodezyjnych oraz matematyki. Spodziewam się, że uczeń odzyska wiarę we własne możliwości i umiejętności, że zmotywuje się do pracy co przyczyni się do jego sukcesów w szkole. Z chęcią będzie przyswajał wiedzę, osiągnie pozytywne efekty nauczania, stanie się aktywny na lekcjach i nawiąże przyjazne kontakty z rówieśnikami. Jednak na pierwszy semestr otrzymał 2 oceny niedostateczne z w/w przedmiotów. Fakt ten przyczynił się do tego, że w drugim semestrze zaczął coraz częściej opuszczać zajęcia przedmiotowe oraz zajęcia dodatkowe. Podejmowane coraz częstsze rozmowy z rodzicem, także w obecności pedagoga, psychologa a także Dyrektora szkoły nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.

Plan działania.

Przyjęłam następujące propozycje rozwiązań:
- uczeń uczęszczał na zajęcia dodatkowe z ćwiczeń geodezyjnych oraz matematyki
- w miarę potrzeb będę podejmowała z wychowankiem rozmowy , aby rozwiać jego obawy i umocnić jego wiarę we własne umiejętności
- zorganizowałam mu pomoc koleżeńską w nauce, aby zaprzyjaźnił się z rówieśnikami
- raz w tygodniu kontaktowałam się z matką chłopca, by informować ją o postępach ucznia w nauce
- przeprowadziłam rozmowę z matką na temat dowartościowywania młodzieńca
- przeprowadziłam rozmowę z nauczycielami, by motywowali ucznia do nauki poprzez docenianie każdego, nawet małego jego osiągnięcia, co podniesie jego wiarę we własne możliwości
- aktywowałam go i zachęcałam do wypowiadania się poprzez udział w imprezach szkolny

Efekty działania.

Adam uczęszczał na zajęcia dodatkowe z ćwiczeń geodezyjnych oraz matematyki w pierwszym semestrze. Dzięki uczęszczaniu na w/w zajęcia dodatkowe poprawił ocenę z geodezji inżynieryjnej. Nie angażował się jednak podczas zajęć lekcyjnych, było widać, że nie jest aktywny na zajęciach. Jednak na koniec roku szkolnego otrzymał 2 oceny niedostateczne z matematyki oraz ćwiczeń geodezyjnych. W sierpniu zdał poprawkę z ćwiczeń geodezyjnych, jednak z matematyki otrzymał ponownie ocenę niedostateczną. Uczeń nie został promowany do klasy programowo wyższej.
Adam powtarzał rok i dopiero wtedy zmieniło się nastawienie ucznia do szkoły. Stał się bardziej otwarty i pogodny. Chętnie wykonywał prace na rzecz klasy. Zyskał grono przyjaciół. Poczuł się potrzebny. Wiedział, że potrafi sobie dać radę. Uczeń potrafił dopiero powtarzany materiał lepiej zrozumieć. Najwyraźniej potrzebował więcej czasu aby móc poradzić sobie z zagadnieniami matematycznymi oraz geodezyjnymi. Myślę, że moje starania przyniosły efekty. Ostatecznie uczeń powtarzał rok ale ukończył szkołę a ponadto zdawał egzamin dojrzałości oraz egzamin potwierdzający kwalifikacje zawodowe.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.