X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 2148
Przesłano:
Dział: Artykuły

Kultura fizyczna a bezpieczeństwo i higiena życia

Przyczyny niepowodzeń wprowadzenia bhp w kulturze fizycznej i metody przekazu zasad bhp.

Jedyną osobą odpowiedzialną za twoje bezpieczeństwo jest ta, którą widzisz w lustrze
Bill Jeans.

Choć temat poniższego artykułu wskazywałby na opozycję bezpieczeństwa do wychowania fizycznego, gier, zabaw, to jednak takie ujęcie powinno nabrać wydźwięku daleko bardziej głębszego – mianowicie żaden ruch nie może istnieć bez potężnego zaplecza bezpieczeństwa i ściśle z nim związanej higieny. Świadomość nadrzędności swoistego systemu zabezpieczeń nie pozwala zapomnieć o nim nawet na chwilę, zaś trwałość istnienia przeświadczenia o zasadach bhp w kulturze fizycznej zależy od myśli o konsekwencjach jego braku lub częściowego zaniku.
Dawniej o następstwach ludzkiej tragedii dowiadywano się najczęściej w kondukcie żałobnym roztrząsającym przyczyny zgonu, takie jak: skok do wody w miejscu przepłyconym, wejście na nieznany teren, zaginięcie w osuwisku, pod lawiną. Częstokroć rzetelność cennych wiadomości zdobytych z niebagatelnym trudem (rodzina ukrywała lub głęboko opłakiwała stratę bliskiego i nie chciała się zajmować udzielaniem informacji) decydowała o życiu lub śmierci kolejnych osób.
My posiadamy ten komfort, że lata doświadczeń oraz dostrzeżenie wartości stworzyły poczesne miejsce bhp i nie musimy dodatkowo marnować czasu i wysiłku, by uzyskać potrzebne informacje. W obszarze skrupulatności zbierania prym wiodła matczyna troskliwość, ponieważ nie chciała dopuścić do powtórzenia się tragedii pośród swojego potomstwa - do tej pory najlepszym tematem mam na placu zabaw są zagrożenia czyhające na dzieci.
W tym momencie otwiera nam się pomysł na możliwość skutecznego przekazu o zasadach bezpieczeństwa i higieny wypracowany poprzez wieki. Chodzi o rozmowę pojmowaną jako przenoszenie skarbu doświadczeń na uwagę słuchającego. Problem ujawnia się wówczas, kiedy chcemy poinformować drugiego, w taki sposób, żeby nie tylko przyjął przedstawiane przez nas reguły, ale również je stosował. I na tym drugim najbardziej nam zależy.
Najtrudniej o skuteczny przekaz w stosunku do najmłodszych oraz osób w okresie dojrzewania. U pierwszej grupy ujawnia się problem koncentracji, natomiast w przypadku ostatnich brak obiektywnej oceny własnych możliwości oraz wszechobecne lekceważenie, które prowadzi do opłakanych skutków.

Ogólnie sferę bezpieczeństwa i higieny można podzielić na trzy strefy, w których mogą działać niepożądane czynniki:

I. Obszar działania prowadzącego.
Na ten obszar wpływa niewątpliwie pierwiastek ludzki, czyli wysoce zawodny. Prowadzi on do następujących zaniedbań i skutków:
1. Zła organizacja zajęć.
2. Niska wyobraźnia człowieka decydującego o zajęciach.
3. Niskie przygotowanie merytoryczne odnośnie przepisów bhp.
4. Nieprzedstawienie na początku zajęć przepisów bhp- musi się pojawić odpowiednia notatka w dokumentacji.
5. Niedostosowanie charakteru zajęć do wieku i rozwoju uczestników.
6. Brak zastosowania reguł asekuracji.
7. Brak wiedzy o stanie zdrowia oraz generalnie o uczestniku.
8. Brak kwalifikacji prowadzącego.
9. Chwilowa nieobecność decydenta zajęć.
10. Zmęczenie, złe samopoczucie i brak koncentracji.
11. Brak narzucenia określonego układu na zajęciach.
12. Brak zastosowania rozgrzewki i ćwiczeń wprowadzających lub występowanie jej w formie niekompletnej.
13. Brak zastosowania rozluźnienia lub poświęcenie na tę czynność zbyt mało czasu.

II. Obszar działania uczestnika i grupy.
Tu także mamy do czynienia z pierwiastkiem ludzkim. Z zaniedbań wynikają:
1. Brak wyobrażenia o konsekwencjach danego działania.
2. Brak obiektywnej oceny własnych możliwości.
3. Brak wiedzy o tym, że w sytuacji, gdy nie dostosują się do ustaleń i wskazówek, biorą pełną odpowiedzialność za szkody i ewentualny wypadek.
4. Brak wiedzy o pierwszej pomocy lub o krokach, które trzeba przedsięwziąć w przypadku zagrożenia.
5. Brak wiedzy o charakterze zajęć.
6. Uprzedzenia i schematy goszczące w świadomości uniemożliwiające wykonanie poprawnie określonego zadania.
7. Zmęczenie, znużenie, złe samopoczucie lub euforia, nadmierna radość i - w związku z tym - brak koncentracji.
8. Chęć szybkiego przejścia z jednego do drugiego etapu. Brak koncentracji na szczegółach ćwiczenia.
9. Brak wiedzy o czynnościach osłonowych i amortyzujących nagłe uderzenie lub upadek.
10. Blokada powstała z paraliżującego strachu.

III. Obszar działania interakcji.
1. Brak wiedzy o uczestniku.
2. Brak wiedzy o ograniczonych możliwościach decydenta zajęć.

IV. Obszar działania sił fizycznych.
1. Brak okresowej kontroli przyrządów i środków dydaktycznych.
2. Brak wymaganych atestów i koncesji.
3. Niedostosowanie charakteru ćwiczeń do warunków.
4. Uszkodzone przyrządy i środki dydaktyczne.
5. Złe mocowanie przyrządów i środków dydaktycznych.
6. Brak konserwacji przyrządów i środków dydaktycznych.
7. Brak odpowiedniego ubioru do zajęć.

Metodami skutecznego przekazu, jakie wypracowałem w swojej pracy pedagogicznej, są:
A. Pierwszą jest ta, o której wspomniałem wyżej tzn. rozmowa. Przeprowadzona tak, by u jej podstawy legło logiczne wytłumaczenie adekwatne do wieku słuchacza. Spełnienie tego warunku różni tę metodę od instruktarzu.
B. Instruktarz jest skoncentrowany na wykazaniu kolejnych kroków uporządkowanych w pewien zaplanowany schemat.
C. W pokazie nacisk położony jest na wizualny aspekt przedstawianego problemu.
D. Symulacja. Prócz strony wizualnej dodatkowo wprowadzona jest osobiste zaangażowanie uczestnika.
E. Stymulacja - powtarzanie. Metoda tzw. „zdartej płyty”, polega na ustawicznym przypominaniu o podanych wcześniej treściach.

Najczęściej stosowanymi przeze mnie metodami w przedstawianiu zasad bezpieczeństwa i higieny są rozmowa, symulacja i stymulacja. Wykorzystuję je, ponieważ one są najbardziej efektywne. Uznaję wyższość rozmowy, gdyż daje gwarancję zastosowania zasad przez uczestnika. W związku z tym, że słuchacz rozumie podstawy, niejako zgadza się z ogólnym zamysłem. Nie jest tylko biernym odtwórcą, ale przyjmuje rolę bacznego obserwatora zastanawiającego się nad udoskonaleniem zasad, ponieważ one dostosowują się na bieżąco do aktualnej sytuacji.
Natomiast symulacja stwarza możliwość ukazania reakcji słuchacza w obliczu zagrożenia – nie sposób się przy niej nudzić, otwiera szansę na obiektywną ocenę swoich umiejętności. Metoda powtarzania jest jedynie dodatkiem do wspomnianych, ale za to niezwykle istotnym, bowiem wzmaga ostrożność słuchacza, odświeża pamięć i wyobrażenie o konsekwencjach braku zasad bhp. Wymaga jedynie ogromnej cierpliwości, mottem jej jest sentencja, że lepiej powtarzać do znudzenia, niż powiedzieć „A nie mówiłem”- jest to tak naprawdę porażka.
Olbrzymim problemem jest przekonanie uczestnika zajęć, że największym zabezpieczeniem jest on sam, jego czujność, perspektywiczne myślenie, stosunek do zajęć. Wszystkim, którzy organizują czy prowadzą zajęcia, życzę z głębi serca powodzenia, bo to oni podejmują ryzyko i w razie czego ponoszą fiasko przedsięwzięcia. Pomimo czyhających przeciwności chcę zapewnić, że warto podjąć wysiłek, ponieważ tylko kreatywność i ruch przełamują ograniczenia człowieka, wzmacniają fizyczną i psychiczną stronę człowieka. Nie można dopuścić do sytuacji, że bhp blokuje jakiekolwiek działanie, jak to ma miejsce w wielu zachodnich państwach, bo później następstwem jest wprowadzanie różnych programów zwalczających otyłość, wady postawy itp. Zadbajmy o profilaktykę, by później nie musieć borykać się ze skutkami. Sentencja ta ma zastosowanie również do bhp.


Bibliografia:
1. „Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w czasie zajęć wychowania fizycznego, sportu i turystyki”, WFiZ 92/5.
2. „Bezpieczeństwo na lekcjach wychowania fizycznego” Olszowski A., WFiHS 1972, nr 10.
3. „BHP w szkole” Galant-Rola B., Dyrektor Szkoły 2003, nr 9, s. 18-21.
4. Bielski J. „Życie jest ruchem”. Poradnik dla nauczycieli wychowania fizycznego, Agencja Promo – Lider, Warszawa 1996.
5. „Jak ustrzec przed niebezpieczeństwami w procesie wychowania fizycznego” Ostrowska M., WFiZ 2004, nr 8-9, s. 5-13.
6. Mizell L. R. „Jak ustrzec swoje dziecko”, Warszawa, 1996.
7. „Proces wychowania w kulturze fizycznej”, WSiP, Warszawa 1986.
8. „Podstawowe zasady bezpieczeństwa podczas lekcji gimnastyki” Kutela T., Łącki G., Lider 2002, nr 9, s. 15-25.
9. Program profilaktyczny „BHP warunkiem bezpieczeństwa w szkole” Federowicz B., Lider 2004, nr 9, s. 15-16.
10. „Zanim zdarzy się wypadek” Lachowicz L., Lider nr 5/90.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.