X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 20254
Przesłano:
Dział: Artykuły

Konflikt jako zjawisko społeczne

Dziecko rozpoczynające edukację w przedszkolu(szkole) staje się niejednokrotnie po raz pierwszy członkiem grupy rówieśniczej. Grupa ta umożliwia wszystkim jej uczestnikom stosowanie takich sposobów porozumiewania się ze sobą, aby jej każdy członek miał możliwość wyrażenia własnych myśli
i odczuć, mógł aktywnie uczestniczyć w życiu grupy, przyczynić się do przyswojenia i przestrzegania norm dotyczących współżycia i współdziałania. W grupie dziecko uczy się partnerstwa , ponoszenia konsekwencji nieprzestrzegania norm grupowych, osiąga poczucie harmonii. Działając w grupie rówieśniczej, ma więcej możliwości zdobywania doświadczeń dotyczących siebie samego: na co je stać, co robi dobrze, w czym jest słabsze. Są to bowiem istotnie doświadczenia koniecznie do ukształtowania się trafnego obrazu własnej osoby. Dziecko coraz bardziej poszerza zakres swych kontaktów z innymi ludźmi, a rówieśnicy stają się dla niego pożądanymi partnerami zabaw działań różnego rodzaju. Częstym zjawiskiem zabaw i działań rożnego rodzaju. Aktywne uczestnictwo w życiu grupy może być źródłem radości, sympatii i przyjaźni, ale także konfliktów. Częstym zjawiskiem występującym w codziennym życiu jest nadmierna lub nawet wyłączna koncentracja komunikowania się na tych obszarach życia dziecka, na które skierowane są nasze oddziaływania wychowawcze i nad którymi pragniemy sprawować kontrolę. Są to na ogół sprawy dotyczące dyscypliny i zdobywania wiedzy.
Na morały, pouczenia oraz chwalenie i ganienie wychowankowie różnie reagują np. dzieci podporządkowane, uległe godzą się z tym w sposób bierny, natomiast – mniej podporządkowane i bardziej niezależne reagują przeważnie zniecierpliwieniem, sprzeciwem,a nawet czasami może występować u nich przekora i bunt.
Wielokrotnie powtarzane komunikaty o charakterze moralizatorskim zatracają swoje znaczenie, są po prostu bagatelizowane. Od któregoś momentu dziecko traci gotowość do przyjmowania od nas nowych i ważnych treści. Istotnym zagadnieniem w procesie komunikowania się jest stworzenie odpowiedniej, spokojnej i życzliwej atmosfery. Dlatego też z codziennego życia przedszkola należy wykluczyć pośpiech, zniecierpliwienie i nudę, a na jej miejsce wprowadzić opanowanie, wyrozumiałość, cierpliwość, zaangażowanie w pracę, humor.
Komunikując się z ludźmi, korzystamy nie tylko ze słów. Ale i innych sygnałów, takich jak ruchy i postawy ciała, gestykulacja, ton głosu, mimika czy nawet sposób ubierania się.
Treści, jakie zawieramy w słowach i w zachowaniu, mogą być różnie odczytywane w zależności od sytuacji, czasu, środowiska, nastawienia emocjonalnego.
Można wyróżnić dwa poziomy komunikowania się: jawny i ukryty.
Komunikowanie jawne obejmuje treści niejednoznaczne, których odczytanie wymaga pewnej ich interpretacji.
Nauczyciel pracujący z dziećmi przedszkolnymi powinien umieć dostrzegać te sygnały mniej jawne od dzieci, a także dokonać własnej ich analizy.
To, co komunikuje dziecko dorosłym, należy traktować z całą powagą i zrozumieniem.
Dość szybo uczy się ono odczytywać przekazywane treści, potrafi różnicować sygnały w pierwszych dniach pobytu dziecka w grupie przedszkolnej. Dzieci początkowo onieśmielone, niepewne, często zalęknione, z nieufnością patrzące i słuchające „pani”, z reguły podporządkowują się wszystkim wymogom, jakie przed nimi stawiamy.
W potoku „nowości” dziecko nie zawsze reaguje poprawnie na komunikaty, często wręcz ich nie słyszy, nie zauważa, gdyż zajęte jest myśleniem „o najbliższych”. Pewne czynności i zadania wykonuje na zasadzie naśladownictwa innych kolegów lub nie wykonuje ich wcale.
Zrozumienie dziecka, pełna jego akceptacja, życzliwe traktowanie go, mówienie do niego po imieniu, zapewnienie poczucia bezpieczeństwa, zaspokojenie potrzeb psychicznych
i społecznych ma istotny wpływ na jego adaptację do nowych warunków. Z czasem staje się coraz śmielsze, pewniejsze siebie, bardziej zaradne i z większą łatwością nawiązuje kontakty z innymi. Wówczas proces komunikowania się z dorosłymi i rówieśnikami zaczyna nabierać innego charakteru.
Ważnym elementem w doskonaleniu procesu komunikowania się są również umowy, nakazy i zakazy związane bardzo często z „grzecznością” i „szacunkiem dla innych”.
W związku z tym, nauczyciel winien stwarzać bądź wykorzystywać naturalne sytuacje wychowawcze, w czasie którym zapozna dzieci, w sposób im przystępny i jasny, z tym: co wolno, co można, co należy i jak czynić, a co jest niewłaściwe, niekorzystne i złe. Musimy często chwalić dziecko za określenie zachowania, wysiłki i osiągnięcia, ale również krytykować i wskazywać mu to, co zrobiło niewłaściwie jednocześnie tłumacząc czy pokazując, jak zrobić. To nauczyciele w znacznym stopniu maja decydujący, choć nie wyłączny wpływ na proces komunikowania się. Nauczyciela ma cechować postawa do siebie i do dzieci. Dobrze jest, by pracę z dziećmi traktował jako czynnik rozwoju samego siebie i uznał prawo każdego dziecka do własnego indywidualnego rozwoju.
Stosunki pomiędzy nauczycielem i uczniem, rodzicem i dzieckiem kształtują się według zasady „słabszy słucha silniejszego”. Już w przedszkolu zauważa się silną skłonność do podporządkowywania się jednostkom silnym psychicznie, aby nie być wykluczonym z zabawy. Tu pojawia się konflikt między dążeniem do przystosowania się do grupy a normami narzuconymi przez dorosłych.
Konflikt to: 1) zetknięcie się sprzecznych, wykluczających się nawzajem dążeń, działań, poglądów, niezgodności, sprzeczność, antagonizm; 2) spór, zatarg, starcie (także zbrojne).
Często ludzie dążą do odmiennych celów, co prowadzi do konfliktów. Mogą one wystąpić między dwiema osobami albo między dwiema grupami, między dwoma narodami.
Konflikt interpersonalny jest to napięcie wywołane sprzecznością celów jednostki. Konflikt interpersonalny polega na napięciu między dwoma lub więcej osobami lub grupami, które mają sprzeczne cele. Ten rodzaj konfliktów można podzielić na dwa typy: konflikt o sumie zerowej
i konflikt motywów mieszanych.
W konflikcie o sumie zerowej zysk jednej strony jest zawsze równoznaczny ze stratą drugiej strony. Obie strony nie mogą jednocześnie ani wygrać, ani przegrać w tym konflikcie (np. zawody lekkoatletyczne).
Konflikt motywów mieszanych, w którym obie strony mogą zyskać, jeśli będą współdziałać, jednak jednostka może osiągnąć większy zysk, jeśli będzie rywalizować z partnerem. Nazwa „motywy mieszane” oznacza ż ludzie mają do wyboru dwie możliwości: mogą rywalizować ( w rezultacie osiągną dla siebie zysk) lub mogą współdziałać (maksymalizując zyski dla obu stron).
Konflikty o motywach mieszanych częściej występują w codziennym życiu niż konflikty o sumie zerowej. W pewnych warunkach bardziej niż w innych ludzie skłonni są do współdziałania. Chętniej wybieramy strategię współpracy maksymalizując zarówno zysk własny, jak i partnera. Nawet gdy jedna osoba jest chętna do współpracy, to konflikt może wywołać druga osoba, która będzie zmuszała partnera do rywalizacji.
„Strategia coś za coś” oznacza zachęcenie do współdziałania najpierw przez stosowanie zachowań kooperacyjnych, a potem przez przetwarzanie działań ludzie chętniej współdziałają, gdy grają przeciwko pojedynczej osobie niż przeciwko grupie. Ludzie w grupie w mniejszym stopniu czują się rozliczani ze swoich czynów i bardziej prawdopodobne jest wtedy ich antyspołeczne zachowanie
(np. rywalizacje). Ludzie rozwiązują konflikty w warunkach dużej swobody, ale szczególnie ważna jest możliwość komunikowania się obu stron. Poprzez rozmowę, targowanie się i negocjowanie można osiągnąć satysfakcjonujące porozumienie.
Negocjację określa się jako formę porozumienia się przeciwnych stron konfliktu, gdzie zainteresowani składają wzajemne propozycje i kontrpropozycje, a problem jest rozwiązany pod warunkiem, że obie strony osiągną zgodę. Innymi formami rozwiązywania konfliktów są: rozwiązania integrujące – z korzyści dla obu stron; mediacje – wyrażenie zgody na udział trzeciej strony przy rozwiązywaniu zaistniałego konfliktu: arbitraż – polegający na tym , że trzecia strona narzuca rozwiązanie konfliktu skłóconym partnerom.
Ralf Dahrendorh uważa,że konflikt można dopiero wtedy nazwać społecznym, kiedy wywodzi się z określonej struktury społecznej, czyli ze struktury jakiegoś tworu społecznego.
Ze względu na sposób przejawienia się konfliktów społecznych, wyróżniamy konflikty jawne i ukryte, inspirowane i kreowane albo tez spontaniczne, czyli żywiołowe, łagodne albo ostre.
Biorąc pod uwagę czas trwania rozróżnione konflikty: długotrwałe i krótkotrwałe. Każdy z konfliktów społecznych spełnia równocześnie kilka różnych funkcji, które można zestawić w przeciwstawne sobie pary:
- rozróżniająca i indentyfikacyjna
- integracyjna i dezintegracyjna
- demaskatorska i maskująca
- progresywna i regresywna
- pozytywna i negatywna

We współczesnych krajach najbardziej istotne są konflikty, jakie występują w zakładach pracy w licznych, mniej widocznych czy nawet ukrytych formach i zachowaniach, np. w biernym poprze (lekceważenie zarządzeń kierownictwa, niedbalstwo przy wykonywaniu poleceń służbowych).
Na powstanie konfliktów moją wpływ dwa zasadnicze czynniki: słabe zdyscyplinowanie i niedbałość w wykonywaniu pracy. Odbywa te czynniki często występują łącznie a ich skutki są zawsze identyczne.
Konflikty toczące się wśród dzieci, jak każda działalność ludzka, mogą pociągać za sobą określone skutki. Wiążą się one szczególnie z zachowaniami przejawianymi w fazie rozwoju konfliktu oraz w fazie wychodzenia z niego. Agresywny charakter dziecięcych konfliktów sugeruje, iż często w fazie rozwoju konfliktu możemy mieć do czynienia z jego eskalacją, wyzwoloną przez gniew i złość. Jednak zawsze po niej następuje faza wyciszenia, uspokojenia, obniżenia poziomu napięcia emocjonalnego.
W procesie konfliktowym istotne jest nie tyle samo jego wystąpienie, ile uczenie się, w jaki sposób konflikty rozwiązać z najmniejsza szkodą dla siebie, innych ludzi i w dodatku z pożytkiem dla sprawy, która dzieliła zwaśnione strony.
Najbardziej optymalnym sposobem rozwiązywania konfliktów interpersonalnych jest taki, który prowadzi do obustronnych zysków interpersonalnych („ja zyskuję i inny też zyskuje”). W tym wariancie zawierającym kompromis, obie strony odnoszą korzyści.
Respektuje się w nim ponadto prawa, dążenia uczucia jednej i drugiej strony.
Inne warianty rozwiązywania kwestii spornych, to:
- „ja zyskuję, inny traci”. W tej wersji lekceważone są prawa, potrzeby, pragnienia drugiego człowieka,
a eksponowanie swoje własne;
- „ja tracę, inny zyskuje”. W tej sytuacji człowiek lekceważy samego siebie, pozwalając na uszczuplenie swoich praw, nie respektowanie przez innych własnych potrzeb, dążeń itp.;
- „ja tracę, inny traci „. W tym przypadku osoba nie mogąca zrealizować własnych pragnień działa na zasadzie; „jeśli ja poniosę stratę, to inny również”.
Aby bilans zabiegów mających na celu rozstrzygnięcie sporu był dodatni, nieodzowna jest szczera, otwarta rozmowa między poróżnionymi jednostkami lub grupami, prowadząca do określenia istoty konfliktu. Koniecznie jest więc omówienie problemu przez obie strony, przedstawiciele sobie wzajemnych oczekiwań, potrzeb, wyjaśnienie własnych intencji i uczuć. Następnie ważne ustalenie optymalnych dla obu stron sposobów rozwiązania konfliktu oraz sprecyzowanie rodzaju wspólnych działań, mających na celu realizację podjętej decyzji. Powyższe kroki powinny być urzeczywistniane tylko w atmosferze zaufania, współpracy, poczucia bezpieczeństwa i wzajemnego poszanowania.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.