X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 20124
Przesłano:
Dział: Przedszkole

My dzieci znamy swoje prawa

Scenariusz zajęcia dla dzieci 4 i 5 – letnich

Temat: My dzieci mamy swoje prawa

Cele ogólne:
- nabywanie wiadomości o prawach dziecka
- kształcenie umiejętności wyrażania uczuć i emocji
- tworzenie atmosfery przyjaźni i życzliwości
- rozwijanie umiejętności współpracy w zespole

Cele operacyjne: Dziecko:
- zna wybrane prawa dziecka
- rozwija umiejętność wyrażania uczuć i emocji,
- wyzwala spontaniczną radość poprzez zabawę
- wypowiada się na podany temat
- tworzy atmosferę radości , przyjaźni i zaufania
- aktywnie współpracuje z grupą .

Metody:
- podające : słuchanie opowiadania , słuchanie wiersza , instrukcje
- poszukujące : przyswajanie,
- ekspresyjne : zabawy integracyjna i ruchowa
- praktycznego działania : rysowanie kredkami

Formy:
- praca indywidualna i zbiorowa,

Pomoce:
- ilustracje przedstawiające dzieci, wiersz „O prawach dziecka” M. Bryczkowskiego, piosenka Majki Jeżowskiej „Wszystkie dzieci nasze są”, buźki z emocjami (smutek, radość, złość), kredki, kartki z buźkami, skrzynia uczuć, opowiadanie Beaty Szurkowskiej „Smutna przygoda Pajacyka”, chusta, zabawki (lalka, miś, autko),


Przebieg zajęcia:
1. Powitanie gości.

2. Zabawa integracyjna „Ramię przy ramieniu”
- dzieci zapraszają rodziców do koła. Rodzice i dzieci stoją blisko siebie i ilustrują ruchem treść rymowanki:
Stoimy ramię przy ramieniu
Możemy być wielcy w oka mgnieniu
Możemy być całkiem mali
Lecz nigdy nie będziemy sami

3. Zabawa „Powitanie”
- dzieci i rodzice maszerują w takt muzyki, na przerwę w muzyce dzieci i rodzice starają się przywitać z jak największą liczbą osób przez:
- podanie ręki
- dotknięcie się kolanami
- dotknięcie się łokciami
- dotknięcie się stopami
- powiedzenie dzień dobry

4. Oglądanie ilustracji przedstawiających dzieci. Omówienie ich wyglądu. Rozmowa na temat tego, jak dzieci z różnych krajów spędzają czas, jak się bawią, co mogą a czego nie wolno im robić.

5. Słuchanie wiersza Marcina Bryczkowskiego „O prawach dziecka”:
Niech się wreszcie każdy dowie
I rozpowie w świecie całym,
Że dziecko to także człowiek,
Tyle, że jeszcze mały.
Dlatego ludzie uczeni,
Którym za to należą się brawa,
Chcąc wielu dzieci los zmienić,
Spisali dla was mądre prawa.
Więc je na co dzień i od święta,
Spróbujcie dobrze zapamiętać.
Nikt mnie siłą nie ma prawa zmuszać do niczego,
A szczególnie do robienia czegoś niedobrego.
Mogę uczyć się wszystkiego, co mnie zaciekawi
I mam prawo sam wybierać, z kim się będę bawić.
Nikt nie może mnie poniżać, krzywdzić, bić wyzywać,
I każdego mogę na ratunek wzywać.
Jeśli mama albo tata, już nie mieszka z nami,
Nikt nie może mi zabraniać spotkać ich czasami.
Nikt nie może moich listów czytać bez pytania,
Mam też prawo do tajemnic i własnego zdania.
Mogę żądać aby każdy uznał moje prawa
A gdy różnią się od innych, to jest moja sprawa.
Tak się tu w wierszu poukładały,
Prawa dla dzieci na całym świecie,
Byście w potrzebie z nich korzystały
Najlepiej jak umiecie.

6. Rozmowa na temat wiersza:
- co to są prawa?
- kto ma swoje prawa?
- jakie prawa mają dzieci?
- czy potrzebne są prawa dla dzieci?
- jakie prawo jest według Ciebie najważniejsze?

7. Zabawa z rodzicami „Podróż po krainie Praw Dziecka”
- Nauczycielka jest maszynistą. Dzieci i rodzice są wagonikami, które łączą się w jeden wielki pociąg przez dotknięcie w głowę. Pociąg rusza do krainy Praw Dziecka – w tle piosenka Majki Jeżowskiej „Wszystkie dzieci nasze są”

a) „Prawo do wyrażania swoich uczuć”
- pociąg zatrzymuje się na stacji. Dzieci i rodzice oglądają ilustracje, na których narysowane się buźki wyrażające uczucia: radość, smutek, złość - dzieci rozpoznają i nazywają je.

- „Nazwij swoje uczucia” – dokończ zdanie
• Jestem smutny, gdy...
• Jest mi wesoło, kiedy...
• Jestem zły, kiedy...

- „Skrzynia uczuć” – wyrażanie swojego nastroju za pomocą rysunku. Na przygotowanych buźkach dorysowanie swojego nastroju. Podczas wrzucania buziek do skrzyni, mówimy, jaki mamy nastrój.

- Wnioski dotyczące omawianego prawa

b) „Prawo do zabawy”
- pociąg rusza do następnej stacji – pod chustą znajdują się zabawki.

- Słuchanie opowiadania Beaty Szurowskiej „Smutna przygoda Pajacyka”:
Hej! Hop! Jestem Pajacyk Fik Mik – lubię robić różne śmieszne fiki miki, bo jestem wesoły. Ale raz byłem smutny, bardzo smutny. Posłuchajcie...
- Oj, kiedy dzieci wreszcie zaczną się bawić? – zapytała zniecierpliwiona lala Ala.
- Ja już jestem gotowe, wrr, wrrrrr - zawarczało wesołe autko.
Ja też patrzyłem, jak dzieci kończą malować obrazki, myją ręce, a potem biegną do nas. I trochę się bałem...
- Ja chcę się bawić! – krzyczała piłka Kropka.
- I ja, i ja – podskakiwały inne zabawki.
- Ja też krzyczałem i podskakiwałem. Dzieci z hałasem wpadły do naszego kącika. W końcu mała Ania wzięła mnie do ręki, a ja uśmiechnąłem się do niej wesoło. Ale Ania skrzywiła się:
- Nie chcę tego pajacyka! Jest brzydki!
A potem odrzuciła mnie daleko. Spadłem na dywan obok półki z zabawkami. Zabolała mnie głowa i nóżka. I zrobiło mi się strasznie smutno... Dobrze wiedziałem, dlaczego nie podobam się dzieciom. Miałem pourywane pomponiki u czapeczki i kubraczka. Ktoś wcześniej zbyt mocno się mną bawił. Wsunąłem się więc za starą piłkę na półce i z żalem patrzyłem, jak inne zabawki bawią się z dziećmi. Nagle poczułem, że jakieś ręce podnoszą mnie do góry. Skuliłem się zawstydzony i wtedy usłyszałem głos Kasi:
- Chodź do mnie, mały pajacyku.
A potem Kasia zaniosła mnie do Pani, która wzięła igłę z nitką i raz, dwa przyszyła mi oderwane pomponiki.
- Jaki śliczny pajacyk! – zawołały dzieci, a ja z radości od razu zrobiłem kilka swoich fików mików.
- Pajacyk Fik Mik – zawołała Ania
- Podoba mi się to imię – powiedziała Pani
Mnie też się podobało, bo Fik Mik to bardzo ładne imię dla kogoś, kto lubi fikać i mikać.
Potem długo bawiłem się z dziećmi.

- Rozmowa z dziećmi na temat wiersza.
Dlaczego Pajacyk był smutny?
Dlaczego Pajacyk nie podobał się dziewczynce?
Kto chciał się bawić Pajacykiem?
Kto pomógł Pajacykowi?
Jak dzieci nazwały Pajacyka? I dlaczego?

- Zabawa ruchowa „Pajacyki” – dzieci rozbiegają się po sali i zamieniają się w pajacyki. Na Umówiony sygnał zaczynają skakać jak pajacyki. Na koniec zabawy pajacyki odpoczywają na dywanie.

- Wnioski dotyczące omawianego prawa.

8. Pożegnanie „Iskierka przyjaźni”
- dzieci siedzą w kole. Nauczycielka puszcza dzieciom iskierkę „Puszczam iskierkę w krąg, niech wróci do moich rąk”.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.