X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 19424
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Opis i analiza przypadku - rozpoznawanie i rozwiązywanie problemu wychowawczego (dziecko agresywne)

OPIS I ANALIZA PRZYPADKU- ROZPOZNAWANIE I ROZWIĄZYWANIE PROBLEMU WYCHOWAWCZEGO (DZIECKO AGRESYWNE)

W Miejskim Przedszkolu nr z Oddziałami Integracyjnymi pracuję 10 lat. Każdy rok stawia przede mną wiele wyzwań, niesie nowe doświadczenia, poprzez które poszukuję właściwych rozwiązań problemów, a tych niestety nie brakuje.
Nauczyciel wychowania przedszkolnego ma do spełnienia niezwykle ważną funkcję. Ponieważ towarzyszy dzieciom przez pierwsze lata nauki i zabawy, kształtuje w dużej mierze ich zachowanie, osobowość, a także jest w stanie rozwinąć to, co stanowi ich wartość.
Dziecko przychodząc na świat nie posiada umiejętności porozumiewania się, nabywa ją w toku dalszego życia. Niektóre dzieci dobrze radzą sobie w kontaktach społecznych, wyrażają swoje emocje, dostosowują się do swoich rówieśników. Spokojnie i prawidłowo reagują na trudne sytuacje. Niestety nie wszystkim dzieciom udaje się nawiązać prawidłowe kontakty społeczne, są takie, dla których krzyk, bicie i agresja to jedyne metody na pokonywanie trudności. Agresję może wywoływać brak poczucia bezpieczeństwa, akceptacji, niezaspokojona samodzielność czy nie dość bliski kontakt z rodzicami. Ponieważ dziecko nie umie wyrazić złości, zaczyna bić innych lub krzyczeć- dla rozładowania swojego napięcia. I tu powstaje ogromny problem.

1. IDENTYFIKCJA PROBLEMU
J. ma 5 lat, uczęszcza do przedszkola pierwszy rok. Już od pierwszych dni pobytu chłopca w przedszkolu można było zauważyć jego impulsywne zachowanie- podnoszenie głosu, bicie dzieci oraz używanie niecenzuralnych słów. J. nie reagował na polecenia, miał trudności w podporządkowaniu się normom i ustalonym wspólnie regułom obowiązującym w naszej grupie. Początkowo sądziłam, że jest to jego reakcja na nową sytuację- rozpoczęcie edukacji w przedszkolu, jednak zachowanie chłopca nie zmieniło się w ciągu kilku tygodni.

2. GENEZA I DYNAMIKA ZJAWISKA
J. jest jedynakiem. Wychowuje się w rodzinie rozbitej, dysfunkcyjnej- ojciec dziecka jest alkoholikiem, w rodzinie często dochodzi do przemocy, zarówno fizycznej, jak i psychicznej.
Już od samego początku J. dał się poznać jako dziecko agresywne w stosunku do rówieśników. Ciągłe przepychanki, przezywanie, używanie brzydkich słów, to częste sposoby na komunikowanie się z rówieśnikami. Chłopcu zdarzał się bardzo głośny, nasycony dużym ładunkiem emocjonalnym krzyk, jak gdyby wyrwany z kontekstu. Agresja chłopca była niekiedy ukierunkowana wobec samego siebie. J. reagował gwałtownie, nie dając sobie rady ze swoimi emocjami. Swoje napięcia emocjonalne rozładowywał krzykiem i biciem innych.
Żeby poznać przyczyny agresywnego zachowania J. przeprowadziłam szereg rozmów z matką chłopca. To ona poinformowała mnie o trudnej sytuacji w domu. Po wielu latach ciągłych awantur zdecydowała się zgłosić sprawę na policję, a ojcu J. została założona „niebieska karta”. W pewnym momencie mama chłopca podjęła decyzję o rozwodzie. Ojciec wyprowadził się z domu, widuje się z synem jedynie w weekendy. Niestety podczas tych wizyt nadal dochodzi do awantur. Po każdym takim spotkaniu J. jest nienaturalnie pobudzony, reaguje agresywnie, w przedszkolu bije dzieci i wyzywa je. Mama, jak sama twierdzi nie radzi sobie z trudnym zachowaniem dziecka. Jest ona osobą niekonsekwentną i bardzo pobłażliwą w stosunku do syna. Próbuje stosować system kar i nagród, jednak J. swoim zachowaniem potrafi wymusić coś, co miało być nagrodą, albo sprawić, że mama rezygnuje z wymierzania kary.
Mama była bardzo chętna do współpracy od samego początku. Ustaliłyśmy, że będę ją informowała na bieżąco o zachowaniu J. Ustaliłyśmy również wspólny front działań w stosunku do chłopca. Zaproponowałam też mamie konsultacje z przedszkolną panią psycholog, ewentualnie wizytę w Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej.
Uważam, że agresji J. należy doszukiwać się w środowisku rodzinnym, które ma bardzo ważny wpływ na powstawanie zachowań agresywnych. W domu panował chaos, dziecko miało i ma do czynienia z agresją i przemocą. J. nie ma wyznaczonych granic, których nie wolno mu przekraczać w zachowaniu. Moim zdaniem chłopiec ma niskie poczucie własnej wartości, spowodowane dużą ilością negatywnych komunikatów otrzymywanych od ojca („ty idioto”, „matole”, „nic nie potrafisz zrobić”).

3. ZNACZENIE PROBLEMU
Problemy emocjonalne J. mają ogromny wpływ na jego funkcjonowanie w grupie. Dziecko ma problem z nawiązywaniem i utrzymywaniem pozytywnych kontaktów z rówieśnikami. Podczas zabaw naraża siebie i innych na niebezpieczne sytuacje.
Dziecko nie radząc sobie ze swoimi emocjami nie będzie mogło funkcjonować w grupie. Nie znajdzie wspólnego języka z kolegami, a jego zachowanie wpłynie na dalszy jego rozwój. Dlatego też bagatelizowanie problemu może doprowadzić do fatalnych skutków dla J. i jego otoczenia.

4. PROGNOZA

• PROGNOZA NEGATYWNA
Jeżeli zaniechane zostaną oddziaływania naprawcze, agresywne zachowania J. pogłębią się i staną się niebezpieczne dla niego samego i otoczenia. On sam w miarę upływu czasu nie będzie umiał poradzić sobie z problemem, a przejawy przemocy i agresji u niego staną się reakcją trwałą, jeśli nie nastąpi dopływ pozytywnych wzorców zachowania. U chłopca utrwalą się złe wzory zachowań. J. będzie miał coraz większe problemy z przystosowaniem się do życia w grupie przedszkolnej, przez co poczuje się samotny, wyobcowany i nielubiany.

• PROGNOZA POZYTYWNA
Jeśli natomiast zostaną wdrożone odpowiednie środki i oddziaływania zmierzające do zmniejszenia rozmiarów przykrego zjawiska, jakim jest agresja, można spodziewać się efektów pozytywnych. J. zaadoptuje się w środowisku przedszkolnym, nawiąże właściwe kontakty z rówieśnikami. Będzie umiał w odpowiedni sposób radzić sobie w różnych sytuacjach. Wpłynie to na pozytywny rozwój społeczny i emocjonalny.

5. PROPOZYCJE ROZWIĄZAŃ

Cele:
Doprowadzić do tego, aby dziecko:
• poczuło się bezpieczne i kochane;
• zintegrowało się z rówieśnikami;
• stało się bardziej otwarte;
• przestrzegało zasad i umów obowiązujących w grupie.

Zadania:
• Stały kontakt z mamą w celu ujednolicenia oddziaływań wychowawczych.
• Stosowanie jasnych, konkretnych zasad.
• Zastosowanie systemu motywującego chłopca do prawidłowych zachowań.
• Współpraca z przedszkolnym psychologiem.

6. WDRAŻANIE ODDZIAŁYWAŃ

W swoich działaniach starałam się wzmacniać samoocenę i poczucie wartości chłopca, ukazywać przed grupą jego mocne strony, dostrzegać głównie pozytywne zachowania. Jednocześnie postanowiłam zdecydowanie przestrzegać norm i zasad współżycia w grupie, które zostały ustalone przez same dzieci. W pracy z J. często stosowałam ćwiczenia relaksacyjne i zabawy wyciszające, masażyki, które bardzo lubi, bajkę terapeutyczną, dramę, metodę Pedagogiki Zabawy, oraz metodę Ruchu Rozwijającego Weroniki Sherborne. Wdrażałam J. do pracy na rzecz grupy- powierzałam mu dodatkowe zadania do wykonania np. pomoc w przygotowaniu zajęć, dyżury. Również w domu, razem z mamą (która potrafi pięknie szyć) chłopiec przygotowywał lalki do sali przedszkolnej. Był bardzo dumny, ponieważ lalki niezmiernie podobały się dzieciom, zwłaszcza dziewczynkom. J. bardzo lubi prace plastyczne, które mają na celu wzmocnienia obrazu własnego „ja” oraz wyciszenie dziecka. Często stosujemy technikę malowania palcami, a także jego ulubioną- suchymi pastelami.
Przeprowadziłam z chłopcem wiele rozmów na temat jego zachowania. Dyskutujemy, jak można się było zachować, co było nieprawidłowego w jego zachowaniu oraz co można poprawić. W swoich poczynaniach staram się zawsze zrozumieć J., okazać mu życzliwość i pomoc.
Niwelowanie zachowań agresywnych dziecka nie będzie procesem łatwym, lecz myślę, że we współpracy z mamą oraz panią psycholog osiągniemy zamierzone cele. Należy uzbroić się w cierpliwość i systematyczną, ciężką pracą pomagać zarówno J., jak i jego mamie.

7. EFEKTY ODDZIAŁYWAŃ

Podjęte działania były skierowane zarówno na dziecko jak i na rodzinę (w tym przypadku mamę). Nie mogę z całą stanowczością stwierdzić, że nastąpiła radykalna poprawa, ale można już zauważyć pewne jej symptomy. Zdarzają się tzw. „ złe dni”, ale powoli J. się wycisza. Zdecydowanie poprawiły się jego stosunki z kolegami. Chłopiec jest bardziej lubiany i ma kilku kolegów. Coraz częściej zgodnie bawi się z dziećmi, często przewodzi grupie rówieśniczej. Rzadziej pojawiają się histeryczne napady krzyku. Okazując cierpliwość, pomoc oraz kierując się zasadą stosowania jasnych, konkretnych reguł możemy liczyć na postęp we właściwym, pozbawionym agresji zachowaniu chłopca.


Opracowała: Maria Rosińska


Literatura:
Kozłowska A. : Znaczenie relacji rodzinnych dla pozytywnego rozwoju dziecka.
Skorny Z. : Psychologia wychowawcza dla nauczycieli, Warszawa 1992r.
Faber A., Mazlish E. „Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły”

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.