Tłusty Czwartek

Zaproszenie rodziców na inscenizację wiersza pt."W cukierni"
połączoną ze słodką biesiadą z okazji TŁUSTEGO CZWARTKU.

INSCENIZACJA WIERSZA "W CUKIERNI"

OSOBY: NARRATOR, BARTEK, FAWOREK, TORT, ROLADA, BEZA, BABKA,
PĄCZEK, PTYŚ, RURKA, PIERNIK, KREMÓWKA.
(Bartek nasłuchuje i dziwi się zwracając wzrok ku publiczności)

NARRATOR: Raz w cukierni w Tłusty Czwartek
Dziwne rozmowy podsłuchał Bartek.

(Faworek chodzi dookoła tortu i przygląda się mu)
FAWOREK:Panie Torcie, ja mam rację
Pan dziś zgubił dekorację.
ROLADA: Kłopot nie lada.
NARRATOR:Rzekła rolada.
TORT: Cóż się dziwić, mój Faworku,
Stoję tutaj już od wtorku.
NARRATOR: Rzecze na to Beza biała:
BEZA: Spójrz na rurkę - ma figurkę.
(Rurka prostuje się i uśmiecha)
NARRATOR: Pączek od Babeczki stroni,
A Babeczka wciąż go goni.
BABKA: Mój Pączusiu wysmażony,
Czyżbyś nie chciał takiej żony?
(Babka wdzięczy się do Pączka chcąc mu się przypodobać)
NARRATOR: Pączek ciągle się ukrywa.
PĄCZEK: Pani do Pączka się nie umywa.
Ja pączkową chcę mieć żonę,
A nie taką tam matronę.
ROLADA: Kłopot nie lada.
NARRATOR: Rzekła rolada.
NARRATOR: Ptyś po brzuchu Pączka klepie.
PTYŚ: Jak tam Pączku? Coraz lepiej?
PĄCZEK: Wszyscy mnie dziś uwielbiają.
Za najlepsze ciastko mają.
Moich zalet ja nie zliczę.
Jestem ciastko tajemnicze.
Bo któż przed zjedzeniem wie,
Co w środeczku mieści się?
Jestem krągły i mięciutki'
Lukrowany i słodziutki.
NARRATOR: Rurka aż zatyka uszy.
RURKA: Niechże pan się tak nie puszy
Wszystkie ciastka są słodziutkie.
I te duże i malutkie,
I te z kremem i te z dżemem.
ROLADA: Kłopot nie lada.
NARRATOR: Rzekła rolada.
PIERNIK: Dziś króluje przecież piernik. Upiekł mnie sam
mistrz cukiernik. Z rodzynkami, z orzechami, proszę
popróbujcie sami.
(Dzieci częstują gości piernikami)
BEZA: Niech rozsądzi nas Kremówka,
Wszak to nasza mądra główka.
NARRATOR: A Kremówka rezolutnie:
KREMÓWKA: Moi drodzy, po co kłótnie.
Tort chcesz kupić dla rodziny
To na swoje urodziny.
Piernik, owszem też jest w cenie,
Lecz na Boże Narodzenie.
Babka też dziś nie pasuje,
Na Wielkanoc nam smakuje.
Przecież mamy Tłusty Czwartek.
Tak nam dziś powiedział Bartek
Pączek z buzią uśmiechniętą
Niech obchodzi swoje święto.
(Kremówka bierze za rękę Pączka i wychodzi z nim do przodu).
Wszyscy częstują się pączkami.