X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 10552
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Zaproszenie do biblioterapii

„Zaproszenie do biblioterapii”

Biblioterapia, tak jak to z każdą terapią bywa trochę odstrasza nas już tym, że nosi miano terapii. Jak się powszechnie przyjmuje terapia jest pewnego rodzaju działaniem, które wykorzystuje się, gdy mamy do czynienia z pewnego rodzaju zaburzeniem, chorobą itp. Nic bardziej błędnego, biblioterapia to po prostu zabawa z książką, z tekstem literackim, tudzież bajką. Jestem przekonana, że większość z Was wykorzystuje tę metodę w życiu codziennym, czytając swoim pociechom. Zachęcam Państwa do świadomego wykorzystywania bajek i takiego ich dobierania, by pozytywnie wpływały na rozwój i psychikę Waszych dzieci. Postaram się Państwu podpowiedzieć jak dobierać bajki do konkretnej sytuacji życiowej dziecka np. gdy się czegoś boi, gdy nie chce sprzątać swojego pokoju, gdy miewa koszmary senne, gdy nauka jazdy na rowerze sprawia mu trudność itp. Podpowiem jak wykorzystać tekst literacki by wyzwalał w naszych dzieciach potencjał, by dawał im siłę do działania i wachlarz sposobów radzenia sobie w sytuacjach trudnych, na które nasze dzieci natrafiają przecież każdego dnia.
Na początek trochę teorii. W literaturze przedmiotu biblioterapię określa się „jako metodę psychoterapeutyczną, która ma za zadanie poprzez literaturę wzmocnić zasoby osobiste jednostki lub je zmodyfikować, skorygować oraz obniżyć nieprzyjemne napięcie emocjonalne.” Takie ujęcie umożliwia postrzeganie biblioterapii jako metody wspierającej proces rozwoju. „Wspieranie rozwoju przez literaturę, to pomoc w budowaniu korzystnego dla jednostki doświadczenia dotyczącego wiedzy o świecie (przygotowanie do sytuacji trudnych emocjonalnie, realizowanie ich itp.) i kształtowania właściwego (pozytywnego, adekwatnego, optymistycznego) obrazu siebie.”
W moim przekonaniu na uwagę zasługuje także stanowisko Eweliny J. Koniecznej. Według Koniecznej Biblioterapia, „to zamierzone oddziaływanie na jednostkę lub grupę za pomocą specjalnie dobranego tekstu. Jest celowym działaniem. Biblioterapia to nie tylko czytelnictwo, ale także różnorodne formy i metody pracy z książką i czytelnikiem.” W tym ujęciu podoba mi się zwrócenie uwagi na to, iż biblioterapia to nie tylko czytelnictwo, osobiście się z tym zgadzam. Należy pamiętać, że tekst to wyłącznie narzędzie, ważne jest to, co dalej się z tym tekstem zrobi, jak się go omówi i „przepracuje”. Proponuję po przeczytaniu bajki przynajmniej jej omówienie z dzieckiem, wskazanie problemu i dobranych sposobów ich rozwiązania. Doskonale byłoby gdyby znaleźli Państwo czas, by „pobawić się” bajką, można np. stworzyć ciekawą pracę plastyczną, zrobić rekwizyt, który pojawił się w opowiadaniu, wykonać puzzle lub rozsypankę obrazkową czy też wejść w rolę głównych bohaterów i pobawić się w scenki dramowe.
Szczególnym rodzajem biblioterapii, jest bajkoterapia, czyli metoda oddziaływania terapeutycznego za pomocą bajek. Odbiorcą bajkoterapii są przede wszystkim dzieci z uwagi na wykorzystywane w tej metodzie teksty ( bajki terapeutyczne i baśnie). Uważam, że bajkoterapia jest niezbędną metodą w pracy nauczyciela wychowania przedszkolnego, bowiem bajki odgrywają szczególną i doniosłą rolę w prawidłowym rozwoju najmłodszych. Molicka wskazuje, iż „bajkoterapia jest ważną metodą wspierania i oddziaływania terapeutycznego we wczesnych okresach rozwoju dziecka. Może pomóc w efektywnym radzeniu sobie z sytuacjami trudnymi. Sytuacje te to np. przeciążenie, ból, deprywacja czy frustracja. Sytuacje trudne, które często wywołują lęk, są nierozerwalne z nabywaniem przez dziecko doświadczeń. Zalicza się do nich np. pierwsze dni pobytu dziecka w przedszkolu, sytuacje kompromitacji, pobyt w szpitalu, śmierć ulubionego zwierzątka i wiele innych.” Małe dziecko takiej pomocy potrzebuje z wielu powodów. Silne emocje, których doznaje prowadzą do zachowań budzących dezaprobatę otoczenia i są nieakceptowane przez samo dziecko. Nie zna ono słów określających stany emocjonalne, nie rozumie ani tych sytuacji ani siebie. Nie potrafi zwrócić się do dorosłych o tak potrzebne wsparcie. Nie zna strategii radzenia sobie, tkwi zatem w pułapce własnych negatywnych emocji. Dziecko w toku swojego rozwoju musi rozwiązywać te trudne sytuacje, ale tylko wtedy buduje korzystne doświadczenie, jeśli potrafi sobie z nimi poradzić, rozwiąże je pozytywnie. W przeciwnym przypadku mogą ukształtować się patologiczne mechanizmy radzenia sobie.
Sądzę, iż każdy nauczyciel i rodzic powinien pamiętać o tym, że: „wielką sztuką jest wprowadzić dziecko w świat dorosłych, ale i niełatwo dorosłym funkcjonować w świecie dziecka. Książki mogą wiele pomóc i nauczyć. Mądrze wykorzystane dają dostęp do głębszej mądrości, przekazują ważne wskazówki, wzory myślenia, przeżywania i zachowania.” Dorośli często nie potrafią zrozumieć dziecka. Nie potrafią patrzeć na świat jego oczami. Dziwią się, że myślą one zupełnie inaczej. Czasami sprawy dziecka dla dorosłych błahe u dziecka budzą lęk i niepokój. „Dla dziecka świat jego fantazji jest rzeczywisty, dorośli już tego nie rozumieją, bo w przeciwieństwie do dzieci, mają za sobą pokaźny bagaż wiedzy i doświadczeń.” Podobnie jest z czytaniem, dzieciom. Według dorosłych to sposób rozrywki, relaksu, a dla młodego człowieka, to podstawowy sposób uczenia się i poznawania świata. Czytając dzieciom rozbudzamy ich ciekawość i chęć poznawania czegoś nowego. Czytanie przyczynia się do rozwoju i kształtowania osobowości. Czasem chroni przed przykrymi emocjami, czy lękami. Uczy przezwyciężania trudności.
Nasuwa się zatem pytanie jakie bajki czytać by wspierać proces wychowawczy i rozwój naszych dzieci? Tutaj pojawia nam się pojecie bajka terapeutyczna. Według Molickiej „bajka terapeutyczna jest utworem adresowanym do dzieci, głównie w wieku od 4 do 9 lat, w którym świat jest widziany głównie z dziecięcej perspektywy; występują tam czarodziejskie postacie.” Specyfiką bajki terapeutycznej jest to, że jest skierowana do konkretnego odbiorcy mającego konkretny problem. Bajka terapeutyczna pozwala dziecku bez lęku spojrzeć na swoje problemy i uczy jak sobie z nimi radzić. Molicka wyodrębnia trzy rodzaje bajek terapeutycznych: relaksacyjną, psychoedukacyjną, psychoterapeutyczną.

Bajka relaksacyjna

Głównym celem bajki relaksacyjnej jest uspokojenie i wyciszenie dziecka, posługuje się wizualizacją, czyli obrazowaniem wewnętrznym. Wizualizacja opiera się na trzech strukturach: słuchowej (słyszysz śpiew ptaków), wzrokowej (widzisz fale uderzające o brzeg), czuciowej (wchodzisz na szczyt góry). Czym owa relaksacja jest? Otóż relaksacja, to „systematyczne i celowe, odprężenie mięśni mające charakter postępujący, tak, że osiąga się coraz głębszy poziom. Zmniejszając napięcie mięśniowe, aktywizujemy parasympatyczną część układu nerwowego i powodujemy, że naczynia się rozszerzają, a całe ciało harmonijnie pracuje. Budujemy w ten sposób przeciwwagę dla pobudzenia. Im relaks głębszy tym łatwiej o uspokojenie, odprężenie i lepsze samopoczucie.”
Molicka uważa także, że „nie należy opowiadać bajek, kiedy dziecko ma gorączkę, po obfitym posiłku, czy też, kiedy jest w stanie silnego wzburzenia. Osoba czytająca bajkę nie może deklamować utworu, powinna raczej czytać monotonnie, niezbyt głośno przemawiać do wyobraźni dziecka. Treść powinna sprzyjać wywołaniu poczucia bezpieczeństwa, akcja zaś- rozgrywać się w miejscach znanych dziecku i postrzeganych jako spokojne. Przebieg wydarzeń powinien być ograniczony do uzasadnienia relaksu i koncentrować się wokół doznań przeżywanych wszystkimi zmysłami. Treść w sposób naturalny, niewymuszony powinna sprzyjać przyjęciu wygodnej pozycji ciała, rozluźnieniu i wystąpieniu rytmicznego oddechu.” W efekcie stosowania bajek relaksacyjnych można osiągnąć trwale pozytywne rezultaty, jeśli zajęcia te są prowadzone systematycznie.

Bajka psychoedukacyjna

Bajka psychoedukacyjna ma na celu „wprowadzenie zmian w szeroko rozumianym zachowaniu dziecka, czyli rozszerzenie możliwego repertuaru zachowań.” Bohater takiej bajki ma problem podobny do tego, który przeżywa dziecko. Zdarzenia są przeniesione w świat bajkowy, ale podobne do tych, jakie zdarzają się w życiu codziennym. Sytuacje i zdarzenia są realne. Dziecko poprzez świat bajkowy zdobywa doświadczenie, uczy się wzorów zachowań. Molicka uważa, że „bajki psychoedukacyjne powinny mówić o emocjach, jakie wyzwalają konkretne sytuacje w taki sposób, by rozwijały świadomość emocjonalną, czyli rozpoznawanie i nazywanie emocji, by sprzyjały rozumieniu ich wpływu, wywołujących je przyczyn i efektów w postaci doznawanych symptomów, uczyły optymizmu, rozwijały empatię, dawały wsparcie poprzez zwracanie uwagi, jak ważna jest przyjaźń i dobre relacje z innymi.” Bajki te nie mogą narzucać dziecku zachowania, są wyłącznie propozycją. Nie mogą także pouczać. „Użycie w tekście metafor i symboli pozwala na samodzielne ich odkrywanie i odnoszenie ich do własnych doświadczeń.” Bajki psychoedukacyjne oddziałują na procesy intelektualne poprzez:
• oswajanie z sytuacją zagrożenia;
• zapoznanie z sytuacją trudną, tak, że staje się ona zrozumiała;
• zapoznanie ze słownictwem pozwalającym nazywać doznania, a przez to sprzyjać ich uświadomieniu;
• wyjaśniają związki przyczynowo-skutkowe miedzy zdarzeniem a doznawaniem emocji;
• obrazują inny sposób myślenia o sytuacji;
• pokazują strategie radzenia sobie;
• zachęcają do działania, poszukiwania sposobów rozwiązania;
• uczą pozytywnego myślenia.

Można się tymi bajkami posługiwać, gdy pojawi się konkretny problem, który należy rozwiązać. Można je także stosować profilaktycznie, przygotowując dziecko do wydarzeń, które mogą nastąpić. Bajki psychoedukacyjne można tworzyć indywidualnie dla danego dziecka, taki rodzaj bajek czy opowiadań prezentują „Opowiadania dla Twojego dziecka” Doris Brett i „Bajki na dobry sen” Gerlinde Ortner. Bajki te mają wskazać nowe wzory reagowania emocjonalnego i inne wzory zachowania. Mają też za zadanie uwrażliwić dzieci na problemy innych. Na okładce książki D. Brett czytamy, że opowiadania w niej zawarte „koją, leczą, rozwiązują problemy.” Problemu jednak nie rozwiązuje bajka, ale samo dziecko. Korzysta ono jedynie z rozwiązań w niej zasugerowanych, a odbiera je jako własne. Autorka pisze, że słuchając o problemach bohatera podobnych do jego „wasze dziecko pomyśli wówczas: <<Jeśli to się udało komuś podobnemu do mnie, być może ja też to potrafię>>”

Bajka psychoterapeutyczna

W przeciwieństwie do uprzednio omówionych bajek jest dłuższa, ma rozbudowaną fabułę. Na podstawie rozgrywających się w nich zdarzeń dziecko nie tylko widzi, jakie postępowanie jest właściwe, ale przede wszystkim wytwarza mechanizm naśladownictwa i identyfikacji. „Bajka psychoterapeutyczna zawiera niektóre elementy baśni (kompensacja potrzeb) i bajki psychoedukacyjnej (wzory), uzupełnione o dawanie wsparcia, co w efekcie poprzez mechanizmy psychologiczne (identyfikację z bohaterem) pomaga zbudować zasoby osobiste, a tym samym spowodować redukcję napięcia. Nabycie zasobów osobistych powoduje przyjęcie za swoje nowych strategii.” Molicka przedstawia schemat każdej bajki psychoterapeutycznej, składają się na nią: główny temat (sytuacja wyzwalająca lęk), główny bohater (dziecko lub zwierzątko, z którym mały człowiek mógłby się identyfikować). Radzi on sobie ze wszystkimi trudnymi sytuacjami), inne wprowadzone postacie (pomagają nazwać uczucia ), tło opowiadania.
Celem bajki psychoterapeutycznej jest:
• zastępczo zaspokoić potrzeby, dowartościować dziecko, które znalazło się w niekorzystnej sytuacji (kompensacja);
• dać wsparcie poprzez zrozumienie, akceptację, budowanie pozytywnych nadziei, przyjaźni, jaką zapewniają bajkowe postacie;
• przekazać odpowiednią wiedzę o sytuacji lękotwórczej i wskazać sposoby radzenia sobie.”

Zadaniem bajek psychoterapeutycznych jest obniżanie lęku u dzieci. „Realizacja tych zadań dokonuje się w dziecku. To ono po przepracowaniu bajki, albo ją przyjmie, albo odrzuci. Niektóre bajki przejdą niezauważone, innych dziecko nie zrozumie, co będzie wskazówką, że nie są to problemy ważne dla niego, a jeszcze inne bajki będzie często czytało, albo prosiło o ich wielokrotne powtarzanie. Jest to znak, że dziecko tej bajki właśnie potrzebuje, że utożsamia się z jej bohaterem, że daje mu to wiele satysfakcji.”
Bajki terapeutyczne mają pokazać dziecku podobną sytuację do jego własnej, to ułatwi mu proces identyfikacji i pozwoli odnaleźć siebie i własne przeżycia. Bohater bajkowy prezentuje wzory zachowań, które są racjonalne i które umożliwiają działanie. W ten sposób dziecku przybywa wzorów działania i rozumienia sytuacji. „Racjonalizacja w bajkach to nie tylko przedstawienie czytelnikowi: nie jesteś sam, są inne osoby tak samo odczuwające, nie masz się czego wstydzić czy obawiać, ale przede wszystkim pokazanie racjonalnego, innego sposobu myślenia, a co się z tym wiąże, przeżywania i zachowania.” Wszystkie bajki mają stałe elementy, dotyczące głównego tematu, bohatera, wprowadzonych postaci i tła opowiadania. Cechą bajek terapeutycznych jest to, że bohater znajduje się w trudnej sytuacji i przeżywa lęk, a wprowadzone postacie umożliwiają znalezienie sposobu na jego przezwyciężenie. Głównym bohaterem jest małe zwierzątko lub dziecko czy zabawka, z którym słuchacz miałby się identyfikować. Inne postacie bajkowe dają wsparcie, pomagają zracjonalizować problem, znaleźć rozwiązanie, przećwiczyć je. „Mały czytelnik poznaje nowe wzory myślenia, odczuwania, umie je zwerbalizować, uświadamia je sobie i wiąże ich powstawanie z racjonalną przyczyną, nabywa nowe kompetencje. To wszystko sprzyja generalizacji na podobne sytuacje życiowe.”
Mechanizmy, dzięki, którym bajki terapeutyczne mają oddziaływać to: naśladownictwo i identyfikacja, odwrażliwianie oraz asymilacja wiedzy. „Oddziaływanie poprzez obrazy, jakie dziecko kreuje w wyobraźni, pomaga przybliżyć bohatera, upodobnić się do niego, umiejscowić go w swojej sytuacji.”
Bajki terapeutyczne ofiarują dzieciom przeżycia zastępcze, które umożliwiają przeżycie sukcesu i w ten sposób dziecko uzyskuje lepsze samopoczucie, co zwiększa odporność, sprzyja budowaniu pozytywnego obrazu siebie, z kolei to buduje poczucie pewności, a tym samym redukuje lęk. Proces oddziaływania nie kończy się w momencie czytania czy opowiadania bajki terapeutycznej. Istotne jest to, z czym dziecko wróci do swojego prawdziwego życia, co wyniesie z tych historyjek. Bajki te mają za zadanie przygotowanie dziecka do różnych sytuacji, poprzez gromadzenie zasobów osobistych. Bajki terapeutyczne mogą być wykorzystane w różnych sytuacjach. Po pierwsze mają zastosowanie w działaniach profilaktycznych, tak by przygotować dziecko, oswoić z trudną sytuacją, dać wzory do naśladowania i przez to je wzmocnić. Po drugie mogą być wykorzystane w trakcie przeżywania przez dziecko sytuacji trudnej np. podczas pobytu w szpitalu. Po trzecie bajka może pomóc dzieciom, które przeżyły lęk lub traumatyczną sytuację.

Baśnie

Poruszając się po tematyce bajkoterapii nie można pominąć baśni, które także są wspaniałym warsztatem biblioterapeutycznym. Baśń, to jeden z podstawowych gatunków epickiej literatury ludowej, „utrwala w fantastycznej formie ludowe poglądy na stosunki międzyludzkie, przedstawia ideały dobra i sprawiedliwości oraz kryteria oceny ludzkich poczynań.” Baśń łączy w sobie elementy świata realnego i fikcyjnego. W każdej baśni eksponowane są wartości moralne, poprzez jednoznaczne wskazanie, kogo i za co spotyka nagroda lub kara. Baśnie mają zawsze szczęśliwe zakończenie, przez co dają radość, zadowolenie, nadzieję i optymizm. Baśniowy bohater jest wyposażony w niezwykłą moc, ma czarodziejskie kompetencje. „Postacie te pomagają małym czytelnikom dając im złudzenie możliwości posiadania mocy, takiej siły za pomocą, której nie tylko uzyskają satysfakcję, ale i zdominują, zwyciężą swych przeciwników o znaczenie o uznanie, które jest tak potrzebne przy konstruowaniu poczucia własnej wartości.” Postacie są jednowymiarowe: albo dobre, albo złe. Kryteria estetyczne często pokrywają się z etycznymi: piękna królewna jest jednocześnie dobra, a zła jest brzydka. W baśniach wszystko jest przeciwstawne sobie na zasadzie kontrastu. Dzieci w baśniach, jak w marzeniach odnajdują to, czego człowiek potrzebuje najbardziej, czyli zaspokojenie potrzeb psychicznych, głównie miłości i uznania. Uciekając w świat baśni, młodzi ludzie odnajdują swoje marzenia, które są antidotum na trudną i często smutną rzeczywistość, inną niż oczekiwana. „W baśniach to magia rozwiązuje wszystkie problemy [...] jest jednym ze sposobów wyjaśniania, w danym momencie rozwoju potrzebnym i efektywnym, bo dającym stabilny, bezpieczny i przewidywalny świat. Magia odzwierciedla myślenie życzeniowe, marzenia na jawie, co służy natychmiastowej aczkolwiek chwilowej redukcji napięcia i wyzwala optymistyczne oczekiwania.” Myślenie magiczne polega na poszukiwaniu i odnajdywaniu magicznych przedmiotów, to właśnie dzięki nim osiąga się zamierzone cele; może to być różdżka, czarodziejski kufer itp. Baśniowe postacie są jednoznacznie określone: albo dobre, albo złe, co obrazuje myślenie dziecka. „Rzeczywistość kreowana w baśniach jest zgodna z myśleniem dziecka, dzięki czemu pomaga mu zrozumieć świat i siebie, wprowadza porządek i ład, pokazując, jakie reguły rządzą światem. Dając uporządkowany obraz świata, przewidywalny, tym samym buduje w dzieciach poczucie bezpieczeństwa.” Dzięki baśniom następuje też przezwyciężenie egocentrycznego sposobu myślenia. Dziecko uruchamiając wyobraźnię, wyzwala emocje, a one kształtują wrażliwość, stymulują empatię. Baśnie uczą także wyrażania i nazywania uczuć. Poprzez baśnie dziecko uczy się, że warto przestrzegać zakazów i być dobrym, że za takie zachowanie spotyka nagroda.
W baśniach, podobnie jak w bajkach psychoterapeutycznych, występują symbole metafory. Ich celem jest pomoc w dotarciu do prawdziwych odczuć dziecka. W bajkach istotną rolę odgrywa racjonalizacja, inaczej jest w baśniach, gdzie bohater skutkiem działań magicznych osiąga zwycięstwo. Tutaj baśniowe postacie pomagają innym w ocenianiu i działaniu, pomagają znaleźć rozwiązania poprzez skuteczne działanie. Świat bajkowy jest prawdziwy, podobny do tego, który dziecko zna, również znany jest problem, który ono przeżywa, tylko postacie są fikcyjne. W bajkach zamazuje się rzeczywistość i baśniowość tak, by ułatwić generalizację, czyli przenoszenie i uogólnianie wzorów.
Reasumując biblioterapia to nie tylko rodzaj terapii, to przede wszystkim świetna zabawa, którą możecie Państwo wykorzystywać każdego dnia ze swoimi pociechami. To naprawdę nic trudnego, nic nie kosztuje, a efekty jakie przynosi niejednokrotnie uwalniają dzieci od napięć, zwalczają stresy i przezwyciężają trudne sytuacje, w których nasze dzieci niejednokrotnie się znajdują. Zachęcam Państwa jako rodziców do zapoznania się z kilkoma pozycjami książkowymi, w których znajdziecie państwo omawiane w niniejszym artykule bajki oraz pomysły na ich wykorzystanie:

Zalecana literatura:
1. Bąk J. i Wiewióra- Pyka E., Bajkowe spotkania. Rubikon 2003.
2. Bettelheim B., cudowne i pożyteczne. O znaczeniach i wartości baśni, Tom I, PIW, Warszawa 1985.
3. Borecka I., Biblioterapia- nowa szansa książki, Olsztyn 1992.
4. Borecka I., Książki, które pomagają żyć, Warszawa 2000.
5. Borecka I., biblioterapia- teoria i praktyka: poradnik, Warszawa 2001, SBP.
6. Brett D., Opowiadania dla Twojego dziecka. Koją, leczą, rozwiązują problemy, część 1, Gdańsk 2000, gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
7. Brett D., Opowiadania dla Twojego (nieco starszego) dziecka, część 2, Gdańsk 2000.
8. Konieczn E., Biblioterapia w praktyce. Poradnik dla nauczycieli, wychowawców, terapeutów, Kraków 2005, Impuls.
9. Kozłowska A., Zaczarowane bajki, które leczą : dla dzieci i dorosłych. Warszawa, Wydawnictwo Akademickie "Żak", 2007.
10. Mayer- Glitza E., Zaczarowany róg Kamila, Jedność 2003
11. Mayer- Glitza E., Kiedy Pani Złość przychodzi z wizytą : terapeutyczne opowiadania dla impulsywnych dzieci. Kielce, Jedność 2001.
12. Molicka M., Bajkoterapia. O lękach dzieci i nowej metodzie terapii, Media rodzina, 2002.
13. Molicka M., Bajki terapeutyczne (cz. I oraz cz. II), Media Rodzina 1999.
14. Ortner G., Bajki na dobry sen, Warszawa 1995, Świat Książki.
15. Szeliga K., Historia Guziołka czyli Jak tworzyć i wykorzystywać bajki i opowiadania w biblioterapii oraz rozwoju aktywności twórczej dziecka w wieku przedszkolnym: poradnik dla dzieci, rodziców i nauczycieli. Kraków, Impuls 2000


Bibliografia:
1. D. Brett, Opowiadania dla Twojego dziecka, cz. 1, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2000r.
2. D. Brett, Opowiadania dla Twojego (nieco starszego) dziecka, cz. 2, Gdańsk 2000
3. E. J. Konieczna, Biblioterapia w praktyce. Poradnik dla nauczycieli, wychowawców i terapeutów, Kraków 2005
4. M. Molicka, Bajkoterapia jako rodzaj biblioterapii w procesie wspierania i terapii, [w:] Biblioterapia w bibliotekach. /zakres, formy i metody, Wrocław 2003.
5. M. Molicka, Bajki terapeutyczne [w:] Życie szkoły 2004, numer 2, s.74
6. J. Sławiński, Słownik terminów literackich, Wrocław 1998.
7. Szczypińska, Bezbolesna terapia, Pedagogiczna Biblioteka w Sochaczewie, 2004

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.