X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 8
Przesłano:

Sekcja „Bliżej dziecka” – przykładem aktywnej profilaktyki pedagogicznej

11 lat temu pracę w I Liceum Ogólnokształcącym im. M. Kopernika w Radomiu. Powierzono mi funkcję opiekuna Samorządu Szkolnego. Po spotkaniu ze społecznością uczniowską postanowiłam postawić na działalność opiekuńczo-wychowawczą. Wcześniej byłam Zastępcą Komendanta chorągwi ZHP, wizytatorem-metodykiem do spraw wychowania w Kuratorium Oświaty i Wychowania. Miałam możliwość poznania pracy kolegów-nauczycieli z dziećmi, młodzieżą w terenie. Brałam udział w Przeglądach Małych Form Artystycznych, zafascynowały mnie dzieci, zuchy i harcerze Nieprzetartego Szlaku. Poznawałam bliżej środowisko dzieci niepełnosprawnych i piękną, oddana dla nich pracę nauczycieli-pedagogów. Jeszcze do dzisiaj ze wzruszeniem opowiadam następnemu pokoleniu młodzieży scenę, kiedy niewidomy chłopiec śpiewa pękną piosenkę o matce, a później z wielką radością całuje jej spracowane dłonie i dziękuje za ofiarowane życie. Było w nim tyle radości, wewnętrznego spokoju. Każdego roku gospodarzem Przeglądu był inny ośrodek szkolno-wychowawczy. Kolejna szkoła życie potrafiła oddać to, co najpiękniejsze: uśmiech – szczery i otwarty na twarzach mówił sam za siebie. Drużyny Nieprzetartego Szlaku ze słoneczkiem w herbie, tworzyli wspaniali ludzie – instruktorzy, nauczyciele, którzy całe swoje życie poświęcali bezinteresownej służbie dziecku.

Właśnie mojej młodzieży opowiadam o tych pionierach radomskiego Nieprzetartego Szlaku. Jednym z nich był ś.p. druh harcmistrz Zbigniew Rajter. Wiele można skorzystać z doświadczeń starszych kolegów.

Uważam, że przykłady postaw ludzi są bardzo przemawiające do wyobraźni młodych.

Swoje doświadczenie zdobywałam w kolejnych podróżach i spotkaniach. Zawiązane przyjaźnie z niektórymi ośrodkami zaowocowały po latach, we współpracy z uczniami I-go Liceum Ogólnokształcącego.

Powołałam przy Samorządzie Szkolnym sekcję „Bliżej dziecka”.

W założeniach programowych chętni uczniowie mieli pomagać dzieciom biednym i niepełnosprawnym. Uważałam, że uczeń jest również tak jak każde dziecko ciekawy świata, aktywny i pragnie doświadczeń, nowych przeżyć. Nigdy nie mówiłam i nie mówię o tym wprost, ale staram się podsuwać im projekty i plany, o których rozmawiają, wysuwają właśnie rozwiązania i oceniają.

W latach 91-92 prowadziliśmy pionierską służbę pomocy dzieciom. Nie nazywaliśmy działania wolontariatem, ale znaleźliśmy receptę na formę spędzania wolnego czasu.

Podjęliśmy wspólnie decyzję, że pierwsze wizyty złożymy w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Opactwie.
Nie żałowałam czasu na przygotowanie młodzieży do spotkania z dziećmi. Czytaliśmy odpowiednią literaturę, organizowałam spotkania z rzecznikiem Praw Dziecka – p. W. Wolskim, nauczycielami, którzy pracowali z dziećmi specjalnej troski.

To wszystko zaprocentowało – młodzież przygotowana do spotkania, zbierała teraz dla swoich przyjaciół książki, kupowali słodycze, zabawki.

Zawsze ciepło wspominam pierwsze spotkania danej grupy młodzieży z dziećmi. W każdym jest radość, czułość i serdeczność okazywana ze strony starszych kolegów i koleżanek.

Społeczność uczniowska liceum wie, że z dniem 1-go października trzeba już przygotowywać się do wizyt u swoich przyjaciół. Prace organizacyjne trwają do grudnie. Zbieramy ubrania, zabawki, kolorowe książki, kupujemy słodycze, owoce. Zawsze wybieramy się w podróż przed 6. grudnia. Wspólna zabawa z Mikołajem to dzień pełen szczęścia dla przyjaciół z SOSW w Opactwie. Pękają bariery, młodzież czuje, że to są takie dzieci, jak wszystkie inne, czułe, wrażliwe, pragną bawić się i uczyć.

Mapa wizyt rozrosła się. W kolejnych latach odwiedzaliśmy: Dom Małego Dziecka w Kozienicach, Dom Pomocy Społecznej w Krzyżanowicach.

W drodze powrotnej, w samochodzie zawsze powtarzała się cisza, u tych uczniów, którzy pierwszy raz mieli kontakt z tymi dziećmi a później spontaniczność wypowiedzi, że teraz docenią miłość rodziców i to co dostają w domu.

Cieszyłam się, że moi wychowankowie mogą uczyć się tej pokory, wrażliwości, bezinteresownej pomocy na rzecz swoich małych przyjaciół.

Lata pracy uczniów sekcji to całą gama różnych doświadczeń, które nauczyciel może spożytkować w swojej pracy.

W bezpośrednich rozmowach z młodzieżą, zauważyłam że dużo osób jest zainteresowanych nauką dzieci w małych środowiskach wiejskich. Ucieszyłam się bardzo, ponieważ wiem, że często w terenie nauczyciele pracują w szkołach, w trudnych warunkach, robią tyle wspaniałych rzeczy, ale tak jak większość naszego środowiska nie lubią mówić o swoich osiągnięciach a za trud w kształtowaniu postaw nie zbierają nagród.

Wyruszyliśmy w podróż do zaprzyjaźnionych szkół, zabawy choinkowe z programem ułożonym przez uczniów, licznymi konkursami cieszyły się ogromną popularnością wśród dzieci ze Szkoły Podstawowej w Janowie, Goździe a ostatnio od 3 lata w maleńkiej szkole w Gzowicach. Gmina Jedlnia Letnisko.

Jest to również przepiękna karta kształtowania postaw dorastającej młodzieży. Uczniowie byli zachwyceni klimatem tych szkół, pracą i osiągnięciami małych uczniów.

Uważam, że taka współpraca szkoły średniej ze szkołą w środowisku wiejskim jest bardzo potrzebna. Ta spontaniczna praca w sekcji „Bliżej dziecka” z rodziła pomysł pani dyrektor mgr Anny Porębskiej, by otworzyć klasy o profilu pedagogicznym.

Teraz sekcję „Bliżej dziecka” stała się jeszcze bardziej prężna, znalazła swoje miejsce w środowisku.

Miałam zawsze sprzymierzeńca, przyjaciela dzieci i młodzieży w osobach Dyrekcji, pedagoga. To pomaga, dodaje sił i motywuje do dalszej pracy. Jest to bardzo ważnie dla nauczyciela. Akceptacja Grona Pedagogicznego dodawała mi odwagi chęci, że to co robie to właśnie praca nad kształtowaniem postaw dorastającej młodzieży, której największą nagrodą jest uśmiech ze strony uczniów.

Członkowie sekcji pomagają dzieciom biednym, potrzebującym ciepła,. Taką piękną tradycją są zabawy choinowe organizowane w szkole. Zapraszamy dużą grupę dzieci – ostatnio podopiecznych pięciu rejonów pracy socjalnej radomskiego MOPS i Domu Pomocy Społecznej w Krzyżanowicach. Święty Mikołaj każdemu podarował paczkę z zabawkami i słodyczami, licealiści od 14 lat przygotowują również poczęstunek dla swoich gości. Szukamy zawsze ludzi wielkiego serca, którzy pomagają nam i wspierają paczki dla dzieci. Członków sekcji nie brakuje również w innych działaniach na rzecz potrzebujących.

Należy wyróżnić ich za postawę podczas pierwszej powodzi 1997 roku. Koncert muzyki rockowej pod hasłem „Młodzież radomskich szkół średnich dla młodzieży z Opola” został zorganizowany z inicjatywy sekcji „Bliżej dziecka”. Zwrócili się o pomoc koledzy z opolskiego liceum mającego za patrona również M. Kopernika. Przekroczyliśmy 4800 złotych dla potrzeb szkoły. Była to jedna z wielu pięknych postaw naszej pracy.

Rola pedagoga w kształtowaniu postaw dorastającej młodzieży powinna zachęcać do pracy nad sobą, nad poszukiwaniem nowych wrażeń, wartości, które można spożytkować w dalszym życiu.

Ciągłość pracy sekcji „bliżej dziecka” polega n przekazywaniu kolejnym pokoleniom uczniów tych wartości, które zawsze są potrzebne w życiu – dać z siebie coś dla innych, uczy kochać drugiego człowieka, pomagać mu.

Starsi koledzy wprowadzają w pracę młodszych, dzielą się doświadczeniami. Zawsze zabieram w podróż do dzieci nową grupę młodszych uczniów, którzy już po pierwszej wizycie w domach dziecka połykają bakcyla miłości do małych przyjaciół.

Członkowie sekcji „Bliżej dziecka” odpowiadają również na apele fundacji.

Ostatnie piękne podziękowania dostaliśmy od Fundacji na rzecz osób niewidomych i niepełnosprawnych: Pomóż i Ty: z siedzibą w Gdyni, Fundacji „Pomóż z serca” z siedzibą w Rzeszowie.

Licznie biorą udział w Radomskim Banku Żywności.

Na mapie przyjaźni przez 10 lat przybyło sporo różnych placówek, w których dzieci czekają na uczniów sekcji „Bliżej dziecka”. Są to:
1. Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Opactwie
2. Dom Dziecka, ul. Staromiejska w Radomiu
3. Podopieczni Oratorium Sióstr Michalitek, Duszpasterstwa Ojców Bernardynów
4. Dom Pomocy Społecznej w Krzyżanowicach
5. Podopieczni Rejonu nr 2 radomskiego MOPS
6. Szkoła Podstawowa w Gzowicach, gm. Jedlnia Letnisko
7. Towarzystwo Przyjaciół Dzieci – Radom
8. Świetlica CARITAS – ul. Kościelna Radom


Najpiękniejszym dniem dla naszej sekcji, były obchody 10-lecia pracy. Zorganizowałam je w Szkole Podstawowej w Gzowicach. Przyjechali nasi przyjaciela, zaprzyjaźnionych ośrodków w Opactwie, Krzyżanowicach, Janowie. Nie zabrakło wspomnień i podziękowań.

Młodzież znalazła receptę na organizację wolnego czasu – pomoc dzieciom specjalnej troski. Taka postawa młodzieży przeczy obiegowym sądom, że młodzi ludzie są obojętni na zło i krzywdę.
Moja rola w kształtowaniu postaw dorastającej młodzieży to ciągle poszukiwanie właściwej drogi, służącej bezinteresownej pomocy dla potrzebujących dzieci.

Chciałabym wykorzystać swoje doświadczenia w pracy pedagoga szkolnego. Moim marzeniem jest stworzenia kolejnych sekcji w szkołach. Chętnie podzielę się swoimi spostrzeżeniami. Pragnę, by mój program sekcji „Bliżej dziecka” mógł być realizowany jako program profilaktyczny.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.