Numer: 53570
Przesłano:
Dział: Poezja

Ciche anioły

Ciche anioły płaczą samotnie.
O ich cierpieniu nikt się nie dowie.
Schowane za ścianą zwyczajności.
Padają pod ciężarem trudności.

Ciche anioły dźwigają tak wiele.
Nie spotkasz ich w żadnym kościele.
Tak próbują pomóc w rozpaczy.
Możesz poczuć, nie możesz zobaczyć.

Ciche anioły jak przyjaciele.
Możesz nie mówić i już się dzieje.
One znają wszystkie twoje bóle.
Głaszczą po głowie i mówią czule.

Choć ich nie widzisz, zawsze czuwają.
Serca nadzieją, nam wypełniają.
Są wielkim oparciem, mocą, siłą.
Złe doświadczenia kiedyś przeminą.

Dziękuję aniele, że gdzieś jesteś.
Za Twoje wsparcie, choć drobnym gestem.
Za Twą obecność, którą tak czuję.
Z daleka się mną opiekujesz.

Kiedy zbyt boli i kiedy płaczę.
Kiedy się śmieję, radością tańczę.
Kiedy kocham i jestem miłością.
Obejmujesz mnie swoją czułością.

W anielskie ramiona mnie chowasz.
Chronisz przed światem gdy boli głowa.
Kiedy upadam, podajesz dłonie.
Bierzesz na ręce kiedy ja tonę.

Chronisz mnie zawsze, gdy jestem słaba.
Pod ciężarem kolejnym upadam.
Kiedy płaczę, jestem bólu łzami.
Ty, czuwasz niczym nieba aksamit.

Irena Bielska, zpoezjawtle

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2025 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.