X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 12258
Przesłano:

Czynniki wychowawcze w rodzinie a kształtowanie się osobowości dziecka

Rodzina jest naturalnym środowiskiem życia dzieci i młodzieży i jako takie oddziałuje na nie socjalizująco stwarzając warunki sprzyjające rozwojowi lub normujące go. Niezależnie od tego, jak funkcjonuje, czy jest środowiskiem zdrowym i wartościowym moralnie, czy też przejawia wyraźne cechy patologii – w każdym przypadku kształtuje osobowość, postawę społeczną, wyznacza koleje losu.
Stanowi ona komórkę bardzo skomplikowaną i nie wystarczy powiedzieć: „dobra rodzina”, „zła rodzina”, „inteligencka rodzina”, gdyż tego typu określenia niewiele nam mówią o strukturze wewnętrznej danej rodziny i jej wpływie na dziecko.
Rodzina by móc dobrze funkcjonować i być najlepszą pod względem wychowawczym powinna być pełna tzn. składająca się z obojga rodziców i rodzeństwa. Choć w niektórych sytuacjach losowych brak jednego z rodziców, również jedynactwo może być wyrównane przez czynniki takie jak: dobra atmosfera, serdeczny stosunek do dziecka, właściwe oddziaływanie wychowawcze.
Pod względem wychowawczym szczególnie ważny dla rozwoju i wychowania dziecka jest:

1. stosunek emocjonalny rodziców do dziecka
2. stopień kontroli zachowań

Emocjonalny stosunek to zachowanie się wobec dziecka w pewien specyficzny sposób, także samo wyrażanie określonego poglądu na jego temat. Ma ogromne znaczenie dla kształtowania się prawidłowej osobowości dziecka. O skuteczności oddziaływań wychowawczych decyduje jakość związku emocjonalnego, charakter i forma, a nie specyficzny repertuar metod wychowawczych, jakie stosują rodzice.
Miłość rozumiana jako postawa rodzicielska wywiera głęboki wpływ na dziecko, dlatego, że wyraża się w każdym nieomal słowie, w każdej czynności oraz stanowi komponent każdego zabiegu wychowawczego.
Dziecko informowane o tym, co myśli i czuje rodzic, obdarzane uwagą, zainteresowaniem jego potrzebami czuje się akceptowane i rodzic dostarcza mu doświadczeń koniecznych do jego właściwego rozwoju.
Pozytywne nastawienie, którym przepojone jest postępowanie rodzica, gdy okazuje swoje uczucia dziecku np. przytula, wyraża zadowolenie z kontaktów (jestem zadowolony, że cię mam) ujawnia, że interesują go sprawy i problemy dziecka, wywołuje u dziecka reakcję w postaci specyficznego zachowania, które charakteryzuje się prawidłowymi symptomami.
Pozytywny stosunek emocjonalny rodziców do dziecka przejawia się również w okazywaniu cierpliwości, gotowości zajmowania się nim, tłumaczeniu, objaśnianiu, łatwością nawiązywania z nim kontaktu. Rodzice tacy bezwzględnie podkreślają, że akceptują dziecko bez względu na to, jakie jest, unikają stosowania kar. Nadmienić należy, że w bardzo skrajnych przypadkach popełnia się znaczące błędy wychowawcze w postaci bezwarunkowej akceptacji, postawie nadmiernie opiekuńczej lub chroniącej.
Sytuacja, w której rodzice kochają dziecko, ale nie potrafią lub z jakiś przyczyn nie okazują uczuć, wysyłają komunikaty, które dziecko odbiera, jako, że nie jest akceptowane, kochane i ważne. Sytuacja ta powoduje, że zachowania dziecka w postaci wzbudzania zainteresowania nim nie zawsze będą zrozumiałe dla rodziców.
W skrajnych przypadkach okazywania przez rodziców obojętności, wręcz odrzucania dziecka, zepchnięcia na margines rodziny, traktowania opieki jako przykrego obowiązku stwarza warunki do powstania niebezpiecznych zaburzeń w rozwoju dziecka. Czasem usiłuje ono walczyć o swoją pozycję zwracając na siebie uwagę złym zachowaniem, nie akceptowanym przez rodziców. Wynika stąd jak wielka jest potrzeba przywiązania i doznawania uczuć ze strony rodziców.

Stopień kontroli zachowań to obok stosunku emocjonalnego bardzo ważny czynnik wychowawczy. Można a wręcz należy go rozpatrywać w kategorii norm a także kategorii reakcji .

Norma w tym przypadku rozpatrywana jest jako wymagania i ograniczenia stawiane dziecku, a reakcje jako sposób reakcji rodziców na spełnienie lub niespełnienie przez dziecko ich wymagań i oczekiwań.
Normy stawiane dziecku przez rodziców świadczą o tym, że mają oni wyobrażenie ideału zachowań dziecka, – jakie powinno być, jak się zachowywać. Informują dziecko i stawiają mu nakazy i wymagania, zakazy i ograniczenia. Dziecko, oczekiwania rodziców może przejmować drogą naśladownictwa i identyfikacji z modelem zachowania jednego z rodziców. Dzięki temu łatwiej mu przyswoić sobie normy społeczne, poznawać, jakie reguły rządzą społeczeństwem.
Zakazy i ograniczenia są potrzebne w wychowaniu szczególnie w pierwszych latach życia dziecka, gdyż nieświadome jest niebezpieczeństw, jakie może napotkać. Traktuje się je jako informacje ostrzegawcze i jak nie należy robić. Dziecko w dalszym własnym doświadczaniu świata samo będzie mogło określić, co jest dobre a co złe, samo zorientuje się, co robić należy, powodując wytwarzanie się pozytywnych motywów działania. Dając jednocześnie dziecku polecenie trzeba dokładnie wiedzieć, czego się chce i chcieć tego naprawdę. Dziecko na ogół od razu instynktownie wyczuwa po głosie rodzica, jakie znaczenie przywiązuje do danego polecenia.

Reakcje rodziców można rozpatrywać w ilości (częstotliwości), wzmocnieniu i ich rodzaju (nagrody, kary). Częste reakcje na zachowanie informują dziecko, co zrobiło dobrze a co źle. Konsekwencja rodzica przy sprecyzowanych i nie nazbyt szczegółowych kryteriach oceny, doprowadza do uświadomienia dziecku reguł, norm i zasad obowiązujących w jego otoczeniu, co równocześnie porządkuje jego świat.
Powyższy sposób reakcji rodziców posiada również wady. Trzeba liczyć się z możliwością występowania niekorzystnych efektów wychowawczych, bowiem dziecko ciągle sterowane jest mało samodzielne i ma kłopoty z oceną własnych zachowań.
Stosowane częste wzmocnienia w postaci nagród i kar wpływają na osłabienie ich znaczenia, dziecko przestaje się z nimi liczyć a nawet zauważać.

Przeciwieństwem częstej kontroli zachowań jest pełna swoboda. W skrajnym przypadku oznacza to całkowity brak zainteresowania działaniem dziecka, co w konsekwencji skutkuje brakiem reakcji na jego zachowanie.
Postawa taka powoduje, że dziecko nie otrzymuje informacji zwrotnej o swoich czynach, działaniach i ich konsekwencjach. Brak orientacji w regułach postępowania obowiązujących w społeczeństwie uniemożliwia właściwe postępowanie. Życie i działanie w ciągłej niepewności powoduje, że w takich okolicznościach nie zachodzi rozwój społeczny dziecka. Nie wytworzy się właściwa samoocena, poczucie własnej wartości i motywacja prospołeczna. Tworzy się natomiast niewłaściwy model funkcjonowania z innymi ludźmi.

Reasumując zagadnienie dotyczące stopnia kontroli zachowań należy stwierdzić i podkreślić, że właściwe zachowanie proporcji między częstą kontrolą a całkowitym jej barkiem jest ze wszech miar wskazane, gdyż skrajności w obu przypadkach zawsze prowadzą do zaburzeń rozwoju dziecka.
Postępowanie rodziców różnicują nie tylko reakcje, ale i proporcje w stosowaniu wzmocnień, jakimi są nagrody i kary.
Wychowanie, w którym wzmocnieniem są nagrody sprzyja identyfikowaniu się z rodzicami, przyjmowaniu norm postępowania przez nich prezentowanych (tzw. interioryzacja norm). Jest to najlepszy sposób porozumiewania się z dzieckiem i zachęcania do tego jak powinno postępować. Bezpieczna sytuacja sprzyja kształtowaniu motywacji (tendencji) prospołecznych, co w konsekwencji wytworzy mechanizmy kontroli wewnętrznej u dziecka. Jeśli już dochodzi do zastosowania kary nie może mieć ona formy przymusu i być odczuwalna jako coś bolesnego. Intencją ma być poinformowanie, że zrobiło coś niewłaściwie.
Wzmocnienia negatywne – kary – stosowane w niektórych modelach wychowania, gdzie zakłada się, iż za zachowanie zgodne z naszymi oczekiwaniami nie ma potrzeby chwalić, a zadaniem jest niedopuszczanie do pojawienia się zachowań niepożądanych prowadzi do tego, że zachowanie i działania dziecka kierowane są strachem. Uniknięcie kary wytwarza w dziecku postawy obronne, lękowe i egocentryczne.
Przewaga kar w wychowaniu prowadzi w konsekwencji do osłabienia związku emocjonalnego z rodzicami i osłabieniem identyfikacji dziecka z rodzicem, który w początkowym okresie dzieciństwa jest osoba znaczącą. Nie rokuje to dobrych efektów na przyszłość, gdyż w dziecku nie wytwarza się pozytywnej motywacji. Nasilenie i wzmacnianie kar uniemożliwiają wywieranie skutecznego wpływu wychowawczego, a w dziecku rodzi się bunt, poczucie krzywdy, a nawet niechęć do rodziców.

Z kontrolą zachowań wiążą się również techniki wychowania, które można podzielić na:
a) psychologiczne
b) formalne (fizyczne)

W technikach psychologicznych podstawą jest uczucie miłości i akceptacji do dziecka. Nagrody to zwiększanie miłości i akceptacji, a kary to ich zmniejszanie lub pozbawianie. Są to najskuteczniejsze metody pod warunkiem istnienia silnej więzi emocjonalnej między dzieckiem a rodzicem. Przejęcie norm i identyfikacja z rodzicem (osobą znaczącą) stwarza podstawy do wytwarzania się w dziecku mechanizmów kontroli wewnętrznej.
Zaliczane do technik psychologicznych są techniki perswazyjne (np. przekonywanie). Jest to serdeczny i akceptujący stosunek do dziecka, ocenie podlega czyn dziecka a nie ono samo. Nie określa się i nie wyciąga wniosków charakteryzujących dziecko, gdyż wywołuje to poczucie winy, które kształtowane zbyt wcześnie może odbić się niekorzystnie na zdrowiu psychicznym dziecka (można tu przytoczyć określenie toksyczny rodzic).

Techniki formalne operują wzmocnieniami zewnętrznymi, przyzwyczajają dziecko do zewnętrznego sterowania. Bogactwo stosowanych w tej technice wzmocnień polega w praktyce na zmniejszaniu swobody, pozbawianiu przywilejów lub ich przeciwieństwie; nagrody i kary materialne, ośmieszanie, łajanie, gderanie i stosowanie kar cielesnych.
Tak pozornie uporządkowane wychowanie doprowadza do tego, że dziecko zaczyna kalkulować, co zyska a co straci, staje się wyrachowane, jest przekonane, że wszystko, co zrobi musi przynieść zysk. Bardzo negatywną stroną jest to, że stosowane kary godzą w poczucie własnej wartości dziecka, wywołują negatywne emocje i nie prowadzą do wytwarzania się pozytywnych motywacji prospołecznych.
Proces wychowania jako zjawisko złożone z wielu wpływów wzajemnie się wzmacniających lub osłabiających by był skuteczny wymaga spójności kontroli zachowań. Związane jest to z tym by oddziaływania były planowe, wzajemnie powiązane i uzupełniające się, a nie rozproszone, przypadkowe i niespójne.

Podsumowując zagadnienie czynników wychowawczych w rodzinie a kształtowaniem osobowości dziecka stwierdzam, iż rodzina odgrywa podstawową rolę w procesie kształtowania się osobowości dziecka, głównie, dlatego, że wpływy i oddziaływania rozpoczynają się w momencie, w którym osobowość dziecka jest szczególnie plastyczna. Także, dlatego, że jest to pierwsza i jedyna grupa społeczna w pierwszych latach życia, która wywiera bezpośredni wpływ na dziecko. Wpływ ten jest wielostronny i dotyczy głównie świadomego podejmowania zabiegów wychowawczych, ale również działań niezamierzonych wynikających z toku wspólnego, codziennego bytowania. Zdecydowanie dominuje wychowanie naturalne, spontaniczne, niewynikające z jakiegoś określonego programu działalności wychowawczej.
Zatem niezależnie od wiedzy pedagogicznej i życiowej, jaką posiadają rodzice, ich dojrzałości emocjonalnej i społecznej powinni oni przekazać własnemu potomstwu pozytywne wzorce postępowania, wyposażyć w potrzebny i pożądany w środowisku repertuar norm i zasad postępowania. Nie bez znaczenia jest by dziecko było kochane i akceptowane takim, jakim jest. Rodzic powinien pozwolić dziecku rozwijać się zgodnie z jego predyspozycjami, stymulować a nie hamować, wspierać, być towarzyszem, przyjacielem drogi do dorosłego życia sprawiając, że uniknie wielu porażek w wychowaniu własnego dziecka.

BIBLIOGRAFIA:
1. Filipczuk H. „Każde dziecko jest inne” Nasza księgarnia Wa-wa 1966
2. Izdebska H. „Rodzina i jej funkcja wychowawcza”
3. Jundziłł J. Trudności wychowawcze w rodzinie” Nasza księgarnia Wa-wa 1989
4. Łopatkowa M. „O sztuce wychowania” Nasza księgarnia” Wa-wa 1974
5. Pecyna S. M. B., SJE „Rodzinne uwarunkowanie zachowania dziecka” WSiP 1998 Wyd I
6. Pilkiewicz M. „Środowisko ucznia a przebieg procesów wychowawczych” Oświata i Wychowanie NURT 1976
7. Ziemska M. „Postawy rodzicielskie” WP Wa-wa 1969

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.