Spotkanie z przyrodą

"Uczmy miłości do przyrody
uczmy spostrzegać jej piękno
cieszyć się nim, podziwiać je
i przestrzegajmy dzieci
by tego piękna nie niszczyły."
H. Zdzitowiecka

Aby dzieci czuły się dobrze w otaczającym świecie staram się podtrzymywać ich naturalny i bezpośredni kontakt z przyrodą. Atrakcyjną formą naszych zajęć są spacery i wycieczki. Jednym z ciekawych zajęć tego typu było spotkanie z podleśniczym panem Arturem Nizio z Nadleśnictwa Dobrzany.
Kiedy pan leśniczy zapukał do naszej klasy dzieci przywitały go gromkimi brawami i zaprezentowały krótki program artystyczny dotyczący mającej się odbyć wycieczki pod hasłem „Spotkanie z przyrodą”. Z wielkim przejęciem i bez żadnej tremy, Kinga Fedorowicz, Alan Ciarkowski, Dawid Gruchała, Kacper Kukułka i Sara Olejnik recytowały wiersze oraz śpiewały piosenki wraz z pozostałymi dziećmi. Następnie pan Artur przeprowadził z dziećmi pogadankę dotyczącą pierwszych znaków wiosny, kwiatów i zwierząt będących pod ochroną oraz poruszył problem wypalania traw, który z sobą niesie wiele niebezpieczeństw. Dnia 30.04.2010r. dzieci z zerówki ze Szkoły Podstawowej w Chociwlu udały się z panem leśniczym, wychowawczynią Lidią Głowik oraz rodzicami, panią Wiesławą Borys i Moniką Gruchała, do pobliskiego lasu. Las przywitał nas piękną, wiosenną pogodą, co sprawiło dzieciom dużo radości. Pan leśniczy zaprowadził nas do lasu, gdzie ciekawie opowiadał nam o drzewach, krzewach, kwiatach i zwierzętach. Dzieci słuchały wielkim z zainteresowaniem. Mogły się przyjrzeć z bliska kwiatom, poczuć ich zapach i zrozumieć dlaczego pod ochroną są pierwiosnki, zawilce i fiołki, które na swej drodze zauważyliśmy. Gdy tak wędrowaliśmy po lesie obserwowaliśmy i rozpoznawaliśmy drzewa i krzewy, a pan leśniczy co rusz zwracał nasza uwagę na inne gatunki. Tak więc dzieci poznały drzewa takie jak: dąb, buk, jesion, grab, akacje. Mogły dotknąć kory drzewa i podziwiać wielkie okazy. Był tu czas na pytania dzieci i słuchanie ciekawych odpowiedzi, które czasami przeradzały się w ciekawe opowieści. Był też czas na to byśmy mogli wsłuchiwać się w odgłosy lasu: śpiew ptaków, szum drzew. Wdychaliśmy pachnące świeże powietrze. Wielką atrakcją tej wycieczki było oglądanie przez lornetkę mrówek oraz ślimaków napotkanych po drodze. Ze smutkiem dzieci obserwowały wypalone trawy a wśród nich spalone ślimaki. Na koniec naszego spotkania Kinga Fedorowicz i Małgosia Dec w imieniu wszystkich dzieci podziękowały panu Arturowi Nizio za miłe spotkanie i ciekawe informacje wręczając symbolicznego kwiatka. Czas minął nam bardzo szybko i smutno było wracać. Po powrocie do szkoły dzieci cały czas dzieliły się wrażeniami. Chciałabym by zapamiętały bardzo ważne rzeczy, że las to płuca świata, a także dom zwierząt i ptaków. Myślę, że ta wycieczka w tym im pomogła.
To spotkanie umożliwiło mi dokładne wyjaśnienie dzieciom istoty zmian i konieczności przystosowania się przyrody, a więc roślin i zwierząt do aktualnej pory roku.

mgr Lidia Głowik