X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 49680
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Czerwony Kapturek - inscenizacja dla dzieci w wieku przedszkolnym

Czerwony Kapturek – inscenizacja dla dzieci
w wieku przedszkolnym

1. Podkład muzyczny „Snuj się bajeczko” – trzy wróżki:

Wróżka 1
Snuj się, snuj, bajeczko!
A było tak: niedaleczko,
Właśnie tutaj, nad rzeczką,
Mieszkała mama z córeczką.

Wróżka 2
Córeczka, chociaż mała,
Swej mamie pomagała:
Zamiatała podłogę,
Pełła grządki ubogie.

Wróżka 3
Chrust zbierała też czasem,
Bo mieszkały pod lasem,
Niosła proso dla kurek...

Razem
A zwała się, po prostu, Czerwony Kapturek.

2. Czerwony kapturek piosenka (Czerwony kapturek sprząta, zamiata podłogę, układa na stole...).

Narrator
Pewnego ranka mama rzekła do Czerwonego Kapturka:

Mama Czerwonego Kapturka woła:
Czerwony Kapturku! Czerwony Kapturku!
Był gajowy u mnie z wieczora.
Przyniósł wieści, że babcia jest chora.
Trzeba szybko jej zanieść lekarstwa.
Ja nie mogę zostawić gospodarstwa!
W tym koszyczku jest masło i serek,
I leków różnych szereg.
Nie trać córeczko czasu,
Idź do babci do lasu!
Idź prosto, jak ta ścieżka,
Nie zbaczaj tylko z drogi!
Bo tam w lesie wilk mieszka,
Wilk okrutny i srogi!
Słuchaj mojej przestrogi!

3. Piosenka Nie Mruczek nie Burek

Czerwony Kapturek
Nie Mruczek, nie Burek,
Nie jeż, nie ptak.
Czerwony Kapturek to ja zwę się tak.
Mam warkoczyk, modre oczy,
Buzię mam jak mak.
Nie Mruczek, nie Burek
Nie jeż, nie ptak.
Czerwony Kapturek to ja zwę się tak.
W tej chatce, przy mamie mój cały świat.
Nie psocę nie kłamię a mam siedem lat.
Nie znam troski, śpiewam piosnki,
Kocham każdy kwiat.
Pobiegnę na wzgórek a las mi gra,
Czerwony Kapturek to ja, właśnie ja. (Czerwony kapturek spaceruje po lesie).

ZWIERZĘTA LEŚNE:

Dziecko 1
Idzie Czerwony Kapturek,
Jak przykazała mateczka.

Dziecko 2
Idzie do Babci, do lasu.
Nie traci czasu.

Dziecko 3 ptaszek Gil
Gajowy mówił, że babcia jest chora.
Czerwony Kapturek niesie dla niej lekarstwa,
Bo mama nie mogła zostawić gospodarstwa.

Dziecko 4
W koszyczku masło i serek,
I leków różnych szereg.

Dziecko 5
Nie zbiera ptasich piórek,
Nie zrywa nawet kwiateczka.

Dziecko 6
Idzie prosto, jak ta ścieżka,
Bo tam w lesie babcia mieszka.

Dziecko 7
Idzie prosto, nie zbacza z drogi!
Bo w lesie wilk mieszka, okrutny i srogi!

DRZEWA

Dziecko 1
My drzewa rośniemy w lesie,
różne nowiny wiatr nam niesie.

Dziecko 2
Zły wilk tutaj rozrabia.

Dziecko 3
Łobuz! Jedzenie innym wykrada. (Czerwony Kapturek schodzi ze sceny).

4. (Skradanie się wilka) – muzyka

Narrator
Wtem zatrzeszczał w pobliżu krzak,
I zza krzaka wychylił się wilk,
I odezwał się basem tak:

Wilk:
Głodny jestem niesłychanie,
nic nie jadłem na śniadanie.
O! Idzie mała dziewczynka.
Wygląda jak malinka.

5. Piosenka gila (Gil lata dookoła Czerwonego Kapturka).

WILK – (siedzi skulony, uśmiechnięty)
Dzień dobry dziewczynko mała.
Co robisz w lesie sama?

Czerwony Kapturek
Idę odwiedzić babcię, bo jest chora.
Wilku, ty nie wyglądasz na potwora.

Wilk:
Jestem grzeczny, jestem miły,
chcę, by mnie dzieci lubiły.
A gdzie mieszka babunia kochana?

Czerwony Kapturek
Za polaną przy siódmym pagórku!

Wilk:
No to śpiesz się Czerwony Kapturku!

Czerwony Kapturek
Babcia czeka od godzin już kilku,
Muszę lecieć! Pa, pa, panie wilku!

Narrator
Wilk spoglądał z daleka,
Postał jeszcze z minutę.
I popędził na przełaj skrótem.
Biegł szybko borem lasem,
Tak podśpiewując basem.

6. układ taneczny wilka

7. układ taneczny Babci z wróżkami

Babcia
Kto to puka i czego tu szuka?

Czerwony Kapturek
To ja babciu Czerwony Kapturek!
Borem lasem przybiegłam tu sama
Z lekarstwami przysyła mnie mama.
Babcia
Nie zdążyłam cię dojrzeć przez szybkę!
Chodź do okna!

Wilk
Niestety nie mogę! Bo po drodze zraniłam się w nogę!
Ledwo stoję! Ach wpuść babciu miła!

Narrator
NO I BABCIA DRZWI OTWORZYŁA!

KWIATY POD OKNEM

Dziecko 1
Możecie sobie moi drodzy wyobrazić, co się wtedy stało!

Dziecko 2
By opisać to, słów jest za mało!

Dziecko 3
Przerażenie zaciska wprost gardło.

Dziecko 4
Powiem krótko: wilczysko się wdarło i ryknęło.
Z całej siły, tak głośno, że wszystkie zwierzęta
I drzewa w lesie się przestraszyły.

Wilk
Najpierw zjem babcię, potem dziewczynkę
i już nie będę głodnym wilkiem.

(Wilk wbiega do domku ale babcia ucieka. Pomagają jej w tym wróżki.
Wilk nakłada sobie babci czepek i okulary, kładzie się do łóżka i przykrywa kocem po szyję.)

Wilk
Babcia niestety mi uciekła.
Ale zanim Czerwony kapturek,
ten ptaszek tu sfrunie,
Przebrać się muszę w babunię.

Włożę czepek babci na głowę.
Gdzie szlafrok? O proszę – gotowe.
Schowam łapę, bo widać pazurek.
Idzie, idzie Czerwony kapturek!

(Czerwony kapturek puka do drzwi).

Wilk
Kto tam?

Czerwony Kapturek
To ja babciu, Czerwony Kapturek.
Borem lasem przybiegłam tu sama,
Z lekarstwami przysyła mnie mama.

WILK
Wejdź kochanie!
(Czerwony Kapturek podchodzi do babci i zadaje pytania, wilk zasłania się.)
CZERWONY KAPTUREK
Babciu? Dlaczego masz takie duże oczy?
WILK
Żeby cię dobrze widzieć.
CZERWONY KAPTUREK
Babciu? Dlaczego masz takie duże uszy?
WILK
Żeby cię dobrze słyszeć.
CZERWONY KAPTUREK
Babciu? Dlaczego masz takie wielkie zęby?
WILK
Żeby cię szybciej zjeść.
(Czerwony Kapturek rzuca koszyk i ucieka – pomagają mu w tym wróżki.)
WILK
No nie! I babcia i wnuczka mi zwiały!
Ale za to w koszyku smakołyki zostały. (udaje że je zjada).
Ale miałem obiad wspaniały,
teraz odpocznę, żeby się zęby wyspały. (Wilk zasypia w łóżku i głośno chrapie)

8. PIOSENKA GAJOWEGO

Przez lasy, przez dąbrowy wędruje gajowy.
Na trąbce w lesie gra i gra,
A ECHO NIESIE TRA LA LA...
Ma broń nabitą w dłoni, ta broń go obroni.
Nie straszny mu jest niedźwiedź zły,
Nie straszne mu są wilcze kły!

Przez lasy, przez dąbrowy wędruje gajowy.
Na trąbce w lesie gra i gra,
A ECHO NIESIE TRA LA LA...
Ma broń nabitą w dłoni, ta broń go obroni.

NARRATOR
Niedaleko od domku babci,
Bo zaledwie kroków kilka,
Pan Gajowy przechodząc
Usłyszał głośne chrapanie wilka.

PAN GAJOWY
Czy ja dobrze słyszę?
Czy mnie słuch nie myli?
Babcia chrapie jak sto krokodyli. (Pan gajowy wchodzi do
chatki i budzi wilka.)

PAN GAJOWY
Hej, wilku bury!
Łapy do góry!
Coś zrobił z babcią i Czerwonym Kapturkiem?

WILK – (przestraszony)
Chciałem zjeść babcię i wnuczkę. (Zaczyna płakać).

PAN GAJOWY
Zaraz za to,
dam ci bolesną nauczkę.

(Pan Gajowy chwyta miotłę i goni wilka po chatce.
Na scenę wchodzi babcia, Czerwony Kapturek prowadzone przez wróżki).

WILK
Bardzo przepraszam, narozrabiałem,
ale ja tylko najeść się chciałem.

BABCIA
Wilku! Obiecaj, że będziesz grzeczny.

WILK – (rękę podnosi do góry)
Przyrzekam wszystkim tutaj obecnym:
warzywa i owoce od dziś kupuję,
nikogo już nie zjem – obiecuję.

Wróżka 3
Gajowy był w siódmym niebie.
Okręcił babcię dookoła siebie,
Uściskał się z Czerwonym Kapturkiem,
A wilka związał bardzo mocnym sznurkiem
I zawiózł od razu prosto do Warszawy.
Oto jest koniec bajki i koniec zabawy.

Wróżka 4
A wiecie co z wilkiem się dzieje?
Wilk pożegnać musiał knieję
I zamieszkał w warszawskim zoo,
Gdzie mu niezbyt jest wesoło.
Toteż jest na wszystkich zły,
I przez kraty szczerzy kły.
Nie podchodźcie do klatki za blisko,
Bo to bardzo niebezpieczne wilczysko.

NARRATOR
A teraz już przedstawienia koniec.
Nie pytajcie mnie więcej o nic,
Bo gdybym coś więcej wiedziała,
To bym wam sama opowiedziała.

Wszyscy razem:
Droga Babciu,
Drogi Dziadku.
Z okazji Waszego Święta,
My kochające Was wnuczęta,
Składamy serdeczne życzenia:
Zdrowia, szczęścia
i marzeń spełnienia!

Wykonanie przez dzieci piosenki Tańcobajki - Taniec Babci - Czerwony Kapturek

Ref.
W małym domku pośród drzew,
mieszka moja babcia.
U niej słodko płynie czas,
Dzień ma zapach ciasta.

1.
Babcia czaruje dla mnie świat,
Barwami szczęścia maluje domy,
Lukrem polewa korony drzew,
Marcepanowe lepi gawrony.

Ref.
W małym domku pośród drzew,
mieszka moja babcia.
U niej słodko płynie czas,
Dzień ma zapach ciasta.

2.
Ze smutku umie zrobić kwiat,
Ciepłym kakao deszcz u niej pada,
Truskawka lata jak polny trzmiel,
Z ciastkami w puszcze śpi pies sąsiada.

Ref. x 2
W małym domku pośród drzew,
mieszka moja babcia.
U niej słodko płynie czas,
Dzień ma zapach ciasta.

Wierszyki i piosenki pochodzą ze stron internetowych. Niektóre wierszyki własnego autorstwa.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.