X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 37542
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Scenariusz uroczystości z okazji Dnia Górnika

SCENARIUSZ UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA GÓRNIKA
Prowadząca:
Data: 02.12.2016
Cele:
Dziecko:
- aktywnie uczestniczy w imprezie przedszkolnej
- dostrzega potrzebę podtrzymania tradycji kulturowych
- docenia wartości tkwiące w poszanowaniu pracy
- kształtuje własną tożsamość lokalną
- rozwiąże zagadki o tematyce górniczej
- wypowiada się na dany temat
- przedstawi przygotowany program artystyczny
- aktywnie uczestniczy w spotkaniu z górnikami

PREZBIEG:

1. Powitanie gościa
2. Zagadki
3. Legenda o Skarbniku
4. Dlaczego taki mundur?
5. Godło i barwy górnicze
6. Słów kilka o patronce górników św. Barbarze
7. Pogadanka na temat pracy Górnika oraz pytania ciekawych dzieci.
8. Prezentacja przygotowanych przez każdą z grup piosenek
9. Pamiątkowe wspólne zdjęcie (każda grupa)
10. Wręczenie górnikowi pamiątki ze spotkania
11. Zakończenie uroczystości w formie podziękowania za przybycie i serdeczne pożegnanie piosenką „Sto lat”.

Skarbnik - duch kopalni

Dawno temu wielu górników pracowało w śląskich kopalniach węgla. Była to praca niezwykle ciężka. Górnicy całymi dniami odłupywali węgiel kilofami, a potem ładowali go do wagoników, by wreszcie wypchać je na górę.

Kopalnie były też niebezpieczne. Często bowiem zdarzało się, że ze ściany odłupało się zbyt wiele węgla, który zasypywał górników. Nie raz gasło też światło i górnicy gubili się w plątaninie starych korytarzy. Wtedy właśnie pojawiał się Skarbnik - dobry duch kopalni.

Można go było spotkać we wszystkich kopalniach. Zawsze miał postać brodatego sztygiera palącego fajkę, z małym kilofem w dłoni i świeczką przymocowaną do opaski na czole. Ostrzegał górników przed niebezpieczeństwami i pomagał im w razie potrzeby. Jednak tylko ludzie dobrzy i pracowici nie musieli obawiać się Skarbnika. Oszuści i obiboki nie mogli liczyć na jego przychylność.

Pewnego razu głównego sztygiera kopalni poproszono o przyjęcie do pracy młodego chłopca. Jego ojciec zmarł, a matka nie była w stanie sama wyżywić licznego rodzeństwa chłopca. Sztygier długo się opierał, twierdząc, że chłopiec sobie nie poradzi. Gdy w końcu się zgodził, postawił jeden warunek - chłopiec musi pracować tak samo jak starsi górnicy i wywozić na górę tyle samo węgla. Jeśli sobie poradzi przez tydzień, zostanie przyjęty do pracy na stałe.

Już pierwszego dnia młodzieniec wiedział, że sobie nie poradzi. Już miał pójść do sztygiera i powiedzieć, że rezygnuje, gdy nagle obok niego pojawił się starszy górnik.
- Co cię trapi, chłopcze? - zapytał, widząc jego zatroskaną minę.
Gdy chłopiec opowiedział mu całą historię, górnik rzekł:
- Pomogę ci, ale musisz równo dzielić się ze mną zapłatą, jaką otrzymasz za pracę.
- Zgoda - odparł chłopiec.

I tak dzień w dzień starszy górnik przychodził do chłopca i pomagał mu odłupywać węgiel, a potem ładować go do wagoników. Po tygodniu zdumiony sztygier przyjął chłopca na stałe i wypłacił mu umówioną kwotę.

Starszy górnik już czekał na chłopca na dole.
- Przyszedłem po swoją część - powiedział.
- Zatrzymam dla siebie tylko tyle, ile sam zarobiłem. Cała reszta pieniędzy jest dla ciebie. Dziękuję za pomoc - odparł chłopiec, podając mu woreczek pełen monet.
Wtedy górnik roześmiał się serdecznie i przyjął prawdziwą postać. Przed chłopcem stał duch kopalni we własnej osobie.
- Zatrzymaj wszystkie pieniądze, chłopcze - powiedział Skarbnik. - I zawsze bądź taki uczciwy.
Po tych słowach zniknął.

DLACZEGO TAKI MUNDUR ?”
Nauczycielka prowadząca uroczystość prosi jednego z zaproszonych górników o demonstrację górniczego galowego stroju, jednocześnie wyjaśniając dzieciom jego symbole:

Mundur górniczy wprowadzony został w górniczych okręgach Niemiec. Były różne mundury dla poszczególnych kategorii pracowników górnictwa. Dzisiejszy honorowy czarny mundur galowy górnika ozdobiony jest wieloma dekoracjami, które nawiązują do dawnej odzieży roboczej.

Miotełka do czyszczenia otworów strzałowych, którą górnik trzymał zatkniętą za taśmę na kapeluszu, zamieniła się w pióropusz.

Krótka pelerynka to pozostałość kapy chroniącej przed wodą lejącą się ze stropu. Zakładki na piersiach i rękawach służyły do wtykania za nie lontu i krzesiwa niezbędnych przy robotach strzałowych.

Stałym dodatkiem munduru galowego jest szpada górnicza. Obecnie, oprócz munduru galowego, używany jest mundur służbowy w kolorze stalowym. Dystynkcje na nim świadczą o posiadanym stopniu górniczym

GODŁO GÓRNIKÓW. Niezaznajomieni z tematem mówią często, że godło górnicze to dwa skrzyżowane młotki. Tak naprawdę na górnicze godło składa się pyrlik i żelosko. Ten pierwszy, jak większość wie, jest młotkiem, który służy do uderzania we wspomniane żelosko. Czym ono jest? To klin zamontowany na trzonku. Pomagał on górnikom w urabianiu wyrobisk. Pyrlik i żelosko są najstarszymi narzędziami, którymi posługiwali się górnicy. Przyglądając się symbolowi, można zauważyć, że w większości przypadków pyrlik (jego trzonek) leży na żelozku. Jako ciekawostkę, można dodać, że wcześniej godłem górnictwa był róg.

Górnicy posiadają także swoje barwy – kolor czarny i zielony. Rozszyfrowanie ich znaczenia jest dosyć proste. Czarny symbolizuje ziemię, natomiast zielony, jest kolorem natury

PATRONKA GÓRNIKÓW
Święta Barbara według legendy była bardzo piękna. Żyła na przełomie III i IV wieku. Za to, że przeszła na chrześcijaństwo została ścięta mieczem przez swego ojca. Jak głosi legenda, w czasie tej okrutnej egzekucji piorun zabił jej ojca i dlatego Święta Barbara jest patronką ludzi "narażonych na wybuchy". Górnicy przyjęli ją za swą patronkę także dlatego, że podczas jednej z ucieczek przed prześladowaniami schroniła się wśród skał.

Zagadki
- Od kogo dostaniemy
Czarne skarby z ziemi
Które można w ciepło,
W światło i lekarstwa zmienić. (górnik)
- Jak nazwiecie takie miejsce wszystkim znane doskonale,
w którym węgla jest najwięcej,
ale pieców nie ma wcale. (kopalnia)

- Jakie to kamienie
palą się płomieniem?
Kto ogień roznieca,
Wrzuca je do pieca. (węgiel)

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.