X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 35745
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Dlaczego dzieci kochają misie?

Od 2002 roku pluszowy miś ma swój dzień w kalendarzu. W dniu 25 listopada na całym świecie obchodzony jest Światowy Dzień
Pluszowego Misia.

Pluszowy miś jest wszechobecny w życiu małego człowieka od wielu pokoleń. Mimo zmieniającej się mody, kreowanej głównie przez telewizję, miś zawsze znajdzie miejsce w sercu dziecka. Bohaterowie popularnych bajek przestają być atrakcyjni po krótszym, czy dłuższym czasie, a stary, ukochany miś zawsze będzie najbliższy malcowi.
Każdy z nas ze swojego dzieciństwa pamięta z pewnością, co najmniej kilka misiów. Obok tych własnych, ukochanych misiów - przytulanek są i te, znane szerszej publiczności. Któż nie zna misia „o bardzo małym rozumku”. Ten sympatyczny łakomczuch bawi swoich wielbicieli już od 80 lat. Kochający „małe co nieco” miś jest tak popularny, że doczekał się nawet swojej gwiazdy na hollywoodzkim bulwarze sławy, tuż obok Kaczora Donalda i Myszki Mickey. Z rodzimych misiów największą popularność zdobył Miś Uszatek, na którym wychowało się już kilka pokoleń młodych Polaków. Początkowo Uszatek był bohaterem pisemka dla dzieci „Miś”, później licznych książeczek, tłumaczonych również na języki obce. Jednak prawdziwa eksplozja jego popularności nastąpiła, kiedy rozpoczęło produkcję lalkowego serialu z Uszatkiem w roli głównej.
Na czym polega fenomen pluszowego misia? Miś jest mięciutki, ciepły i miły w dotyku. Ułatwia zasypianie i jest niezbędny po obudzeniu. W tej roli nie zastąpi go żadna, nawet najpiękniejsza lalka, czy samochodzik. Nawet dorośli z sentymentem wspominają swojego pierwszego misia, a nierzadko swojego przyjaciela z oderwanym uszkiem i wytartym futerkiem przechowują i co jakiś czas wyjmują z pudełka, by choć przez chwilę wrócić do wspomnień z dzieciństwa.
W bajkach misiom nadano ludzkie uczucia i przez to są dzieciom tak bliskie i budzą sympatię. Z osobowością Misia Uszatka skojarzono pozytywne cechy tak, aby mógł być wzorem do naśladowania. Uszatek kładzie się wcześnie spać, jest zawsze miły i grzeczny, chętnie służy pomocą. Jest pozbawiony agresji, czego niestety nie można powiedzieć o wielu innych kreskówkach. Jednocześnie dziecku łatwo się utożsamiać z tą postacią, bo przecież miś-przedszkolak jest jednym z nich. Kubuś Puchatek jest również wszystkim życzliwy, potrafi wszystkim się cieszyć. Jeżeli nawet nie potrafi pomóc, jest dumny z tego, że się starał. Przygody Uszatka czy Kubusia Puchatka uświadamiają dzieciom znaczenie takich wartości jak przyjaźń, wierność, lojalność.
Dzięki takim wielopokoleniowym zabawkom jak pluszowy miś, koń na biegunach, czy wózek dla lalki tworzy się więź, poczucie wspólnoty dziecka ze swoją rodziną. Maluchy uwielbiają słuchać opowiadań i każą sobie je powtarzać wiele razy, jak to ich mama, czy dziadek bawili się takimi samymi zabawkami. Daje to dziecku poczucie pewności i niezmienności pewnych rzeczy. Miś był zawsze, tak samo jak zawsze jest mama, tata, czy babcia.
Psycholodzy twierdzą, że na pewnym etapie każdemu dziecku potrzebny jest pluszowy miś. Posiadanie takiej zabawki przyspiesza rozwój emocjonalny dziecka. Trzeba pamiętać, że maluchy są bezradne i nie zawsze radzą sobie same. Ukochana przytulanka daje poczucie bezpieczeństwa, można do niej się przytulić w trudnych chwilach. Jest niezbędna zwłaszcza w stresujących sytuacjach, jak np. pobyt w szpitalu, gdy dziecko jest chore i smutne. Taki pluszowy przyjaciel daje wsparcie, gdy w pobliżu nie ma mamy. Maluchy chętnie zabierają swojego misia do przedszkola, gdy nie czują się tam jeszcze pewnie. Taki przyjaciel jest również potrzebny, by dziecko nauczyło się samodzielności. Bezradny, sympatyczny pluszak wyzwala w dziecku instynkty opiekuńcze. Malec karmi swoją zabawkę, poi, ubiera, wychodzi na spacer, tuli do snu. Dzięki temu uczy się opiekować samo sobą. Ukochany miś pomaga także „oswoić” pewne nieprzyjemne czynności, jak np. wizyta u dentysty.
Dzieci tak bardzo przywiązują się do swoich pluszowych misiów, że nie zraża ich nawet to, że po pewnym czasie nie jest on już tak śliczny jak dawniej. Często proszą mamę lub babcię o przeprowadzenie „operacji” przyszycia oderwanego uszka lub poprutej łapki misia, ale nie zgadzają się w żadnym wypadku na wymianę na nową zabawkę. Bo miś jest prawdziwym przyjacielem dziecka, a przyjaciół nie wyrzuca się, gdy są starzy i brzydcy.
Często słyszy się stwierdzenie, że teraz dzieci są inne. Nic bardziej mylnego. Dzieci są takie same, tylko ich rozwój emocjonalny przebiega w innej kulturze, kreowanej głównie przez media, a szczególnie przez telewizję. To prawda, że współczesne pokolenie dzieci jest przystosowane do odbierania innych bodźców. Ale duże znaczenie ma wychowanie. Dzieci będą takie jak je wychowamy. Dużo zależy od ilości i jakości czasu spędzanego z dzieckiem, od doboru bajek i zabaw, od przekazywanych dziecku wartości. Miś zawsze będzie bliski dzieciom, jeśli będzie bliski ich rodzicom.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.