X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

»» ZDALNE NAUCZANIE. U nas znajdziesz i opublikujesz scenariusze ««
Numer: 32897
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Teatralne powitanie wiosny. Scenariusz uroczystości przedszkolnej

Scenariusz uroczystości przedszkolnej
„Teatralne powitanie wiosny”
MP nr 20 z Oddziałami Integracyjnymi

Data spotkania: 21. 03. 2016 rok
Miejsce spotkania: Miejskie Przedszkole Nr 20 z Oddziałami Integracyjnymi w Nowym Sączu – oddziały przy SP nr 21
Prowadząca: Jolanta Sajdak , Marta Rożkowicz
TEMAT: Przedszkolaki witają wiosnę wierszem, piosenką, tańcem, pantomimą i inscenizacją teatralną.
Cele ogólne:
- Ukazywanie możliwości stosowania różnych form wypowiedzi: dialog, śpiew, taniec, ruch, pantomima, inscenizacja
- Integrowanie się społeczności przedszkolnej
Cele szczegółowe:
- dziecko zna i potrafi zaśpiewać piosenki o wiośnie
-dziecko potrafi odegrać wyznaczoną mu rolę w przedstawieniu
- dziecko uczy się współdziałania w harmonii przy współodpowiedzialności za całą grupę
- dziecko wdraża się do autoprezentacji.
- czerpie radość ze sprawiania przyjemności innym
- potrafi przezwyciężyć strach przed występami publicznymi
Formy pracy: zbiorowa, grupowa i indywidualna
Metody: ekspresywna, praktyczna, podająca,
Pomoce: wystrój sali, stroje dla dzieci i rekwizyty, magnetofon, płyty CD


PRZEBIEG SPOTKANIA
W holu przedszkola zgromadzona społeczność przedszkolna. Na scenie dzieci z grupy najstarszej
1. Starszaki śpiewają piosenkę „Witaj wiosenko”. Drugą zwrotkę śpiewa „ wiosna” (Laura).
„Witaj wiosenko”

I. Wiosno, wiosenko gdzie jesteś, powiedz nam? bis
Czy jesteś za górami, czy jesteś za lasami
Wiosno, wiosenko gdzie jesteś, powiedz nam?

II. Idę, już idę, choć zimny wicher dmie, bis
Przynoszę promyk słonka,
przynoszę śpiew skowronka,
Idę, już idę, choć zimny wicher dmie.

2. Pantomima – wiersz J. Brzechwy „ Przyjście wiosny”.
Naplotkowała sosna
Że już się zbliża wiosna.
Kret skrzywił się ponuro:
-Przyjedzie pewno furą...
Jeż się najeżył srodze:
-Raczej na hulajnodze.
Wąż syknął :-Ja nie wierzę,
Przyjedzie na rowerze.

Kos gwizdnął: -Wiem coś o tym,
Przyleci samolotem.
-Skąd znowu –rzekła sroka-
Ja z niej nie spuszczam oka
I w zeszłym roku w maju
Widziałam ją w tramwaju.
-nieprawda! Wiosna zwykle
Przyjeżdża motocyklem.

-A ja wam dowiodę,
Że właśnie samochodem.
-Nieprawda bo w karecie!
W karecie? Cóż pan plecie?
Oświadczyć mogę krótko,
Że płynie właśnie łódką!

A wiosna przyszła pieszo.
Już kwiatki za nią spieszą,
Już trawy przed nią rosn?

I szumią –Witaj wiosno.
3. Recytacja wiersza B. Formy „ Wiosenne podarki”- pierwszą część wszystkie dzieci, drugą część „wiosna”.

Wczesnym rankiem po cichutku,
wiosna przyszła pomalutku.
Ciepłe dzionki zamówiła,
świeżą zieleń rozrzuciła.

Wiosno, wiosno, zostań z nami,
pokryj wkoło świat kwiatami.
Zaproś słonko, by przybyło
jasno wszystkim zaświeciło.
Z pierwszych kwiatów zrób bukiecik,
bardzo proszą wszystkie dzieci.

4. Inscenizacja teatralna opowiadania M. Różyckiej pt. „ O żółtym tulipanie”. Tekst czyta nauczyciel.

W ciemnym domku pod ziemią mieszkał mały Tulipanek.( prezentacja cebulki kwiatu). Maleńki Tulipan, jak wszystkie małe dzieci, spał całymi dniami. Wokoło bowiem było bardzo cicho i ciemno.
Pewnego dnia obudziło go lekkie pukanie do drzwi. ( lekkie pukanie)

- Puk! Puk! Puk!
- Kto tam? – zapytał obudzony ze snu Tulipanek.
- To ja, Deszczyk. Chcę wejść do ciebie. Nie bój się, maleńki. Otwórz.
- Nie, nie chcę. Nie otworzę!

powiedział Tulipanek i odwróciwszy się na drugą stronę, znów smacznie zasnął.
Po chwili mały Tulipanek usłyszał znowu pukanie.

- Puk! Puk! Puk!
- Kto tam?
- To ja, Deszcz. Pozwól mi wejść do swego domku.
- Nie, nie chcę, abyś mnie zmoczył. Pozwól mi spać spokojnie.

Po pewnym czasie Tulipanek znów usłyszał pukanie i cieniutki, miły głosik wyszeptał:

- Tulipanku, puść mnie!
- Ktoś ty?
- Promyk słoneczny- odpowiedział cieniutki głosik.
- O, nie potrzebuję cię. Idź sobie.

Ale Promyk Słoneczny nie chciał odejść. Po chwili zajrzał do domku tulipanowego przez dziurkę od klucza i zapukał:

- Kto tam puka? – zapytał zżółkły ze złości Tulipanek.
- To my – Deszcz i Słońce. My chcemy wejść do ciebie.

Wtedy Tulipanek pomyślał:

„ Ha, muszę jednak otworzyć, bo dwojgu nie dam rady”.

- I otworzył.
Wtedy Deszcz i Promyk wpadli do domku.
Deszcz chwycił przestraszonego Tulipanka za jedną rękę. Promyk Słońca za drugą i unieśli go wysoko.
Mały żółty Tulipanek uderzył główką o sufit swego domku i przebił go.
I, o dziwo, znalazł się wśród pięknego ogrodu na zielonej trawce. Była wczesna wiosna. Promyki Słońca
padały na główkę Tulipanka.
A rano przyszły dzieci i zawołały:

- Patrzcie! Pierwszy żółty tulipan zakwitł dzisiaj z rana!
Teraz już na pewno będzie wiosna.

5. Taniec dziewczynek „ Kwiatów” do piosenki 'Flowers"- Habanot Nechama.
6. Teatr sylwet do treści wiersza E. Ostrowskiej „ Zawilec”.

Kłóci się ze sroką wrona,
Czy już wiosna przyszła do nas.
Sroka wrzeszczy, wrona wrzeszczy:
-Jest już!
-Nie ma!
-Jest!
-Nie jeszcze!
-Mylisz się!
-Co?...Ja się mylę?!
A pod drzewem rósł zawilec.
Spór usłyszał, więc ciekawy
Wnet wychylił główkę z trawy
I otrząsnął z rosy liście.
-Wiosna?...Jest już !Oczywiście.

7. Taniec chłopców do piosenki „ Zwariowana żaba” ( Crazy Frog).
8. Teatr żywego aktora – inscenizacja utworu pt: „Żabka”
Narrator:
Siedzi żabka na łące, na wodzie ,
Przegląda się, dziwuje swej urodzie.

Żabka:
Jestem piękna, zielona i młoda.
Dla bociana na obiad mnie szkoda!

Ryba:
I do tego jeszcze uczona,
Pana raka wciąż uczy ją żona.

Umie śpiewać słodziutkim swym głosem,
Aż się echo rozlega po rosie.

Motylek:
Zna się także na kwiatach na łące.
Lubi wąchać rozkwitłe, pachnące.

Zna języki: angielski, francuski.
Bardzo zgrabne ma rączki i nóżki.

Żabka:
Ach! Ja jestem najpiękniejsza na świecie,
Tak się cieszę , że wy o tym tez wiecie.

Bocian:
Jeszcze lepiej moja miła żabko,
Dobre śniadanie trafia mi się rzadko.

A do tego tak uczone,
może lepiej zaniosę cię żonie!

Wszystkie dzieci:
Ach uciekaj żabko głęboko,
Gdzie bociana nie dojrzy cię oko.
Któżby śpiewał od rana tak miło.
Ach bez ciebie tak smutno by było!

9. Recytacja wiersza H. Ździtowieckiej „ Za co lubimy wiosnę” – wszystkie starszaki

Za co lubimy wiosnę?
Za przylaszczkę, pierwiosnek,
Za sasankę w futerku,
Za żabki kumkające
I za kaczeńce na łące.

10. Piosenka o wiośnie „ Idzie do nas wiosna"
1. Kiedy wiosna przyjdzie do nas,
Roześmiana i zielona,
Razem z wiosną wszystkie dzieci
Zaśpiewają tak:
Zielona trawa,
zielony mech,
Zielona żaba...
rech, rechu, rech.
Zielona trawa,
zielony mech,
Zielona żaba...
rech, rechu, rech..
2. Rośnie trawa, rosną listki,
Rosną szybko dzieci wszystkie.
Przyfrunęły też bociany
I klekocą tak:
3. W lesie kwitnie już zawilec,
Obudziły się motyle,
A wieczorem nad łąkami
Słychać żabi śpiew:
4. Kiedy wiosna przyjdzie do nas,
Roześmiana i zielona,
Razem z wiosną wszystkie dzieci
Zaśpiewają tak:

Zielona trawa,
zielony mech,
Zielona żaba...
rech, rechu, rech.
Zielona trawa,
zielony mech,
Zielona żaba...
rech, rechu, rech.
11. Podziękowanie za uwagę.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.