Scenariusz uroczystości na zakończenie gimnazjum

Scenariusz uroczystości na zakończenie gimnazjum

Scenariusz pisałam z wybranymi uczniami ze wszystkich klas gimnazjalnych. Wybraliśmy najatrakcyjniejsze wspomnienia z trzech lat spędzonych w gimnazjum. Równolegle przygotowaliśmy się do wręczenia „Super dwójek”, czyli naszych szkolnych Oskarów. Mieliśmy przygotowaną prezentację multimedialną ze zdjęciami nominowanych oraz zdjęciami przedstawiającymi umieszczone w scenariuszu wspominane zdarzenia.
Na galę uczniowie zrobili sobie charakteryzacje, postarzając się o 20 lat.

Tworzenie scenariusza było fantastyczną zabawą, a impreza wypadła genialnie.

Polecam pomysł wszystkim opracowującym scenariusze.
Ewa Szewczyk


(Wprowadzenie sztandaru szkoły)
Przew. SU: Proszę powstać! Poczet sztandarowy sztandar szkoły wprowadzić!
(Hymn)
Przew. SU: Baczność! Do hymnu!
(odśpiewanie hymnu)
Przew. SU: Po hymnie! Proszę o zajęcie miejsc.

Co dzień, gdy przejdziesz próg,
Jest tyle dróg, co w świat prowadzą
I znasz sto mądrych rad,
Co drogę w świat wybierać radzą...
I wciąż ktoś mówi Ci,
Że właśnie w tym tkwi sprawy sedno,
Byś mógł z tysiąca dróg
Wybrać tę jedną.

Przywitaliśmy Państwa słowami piosenki, która świetnie charakteryzuje ten moment w naszym życiu. Jest to czas zmiany, podejmowania decyzji, dokonania wyboru, który będzie miał wpływ na naszą przyszłość.
Jest nam bardzo miło, że w tak ważnej chwili towarzyszą nam wszyscy zebrani na tej sali. Witamy wszystkich gości , dyrekcję szkoły, grono pedagogiczne , pracowników szkoły , rodziców oraz koleżanki i kolegów z klas trzecich na uroczystości ukończenia gimnazjum.
........................................
Całość baczność!
Poczet-wystąp!
Uczniowie do uroczystego ślubowania –wystąp!(do sztandaru podchodzą przedstawiciele klas III)
Do ślubowania!
Przedstawiciel SU czyta tekst, ucz. powtarzają „Ślubujemy”
My uczniowie Gimnazjum Zespołu Szkół Nr 2 w Pruszczu Gdańskim ślubujemy:
- Dbać o honor i godnie reprezentować imię szkoły na zewnątrz (Ślubujemy)
- Rzetelną nauką i pracą wypełniać pokładane w nas nadzieje naszych nauczycieli, wychowawców i rodziców (Ślubujemy)
- Wyrabiać w sobie siłę woli, prawość charakteru, koleżeństwo i chęć niesienia pomocy innym (Ślubujemy)
- Dbać o piękno mowy ojczystej i wyrażać się w sposób kulturalny (Ślubujemy)
- Czcić i szanować symbole szkoły, miasta, i kraju oraz nasze wartości narodowe
(Ślubujemy)
- W imię odwagi i prawdomówności wytrwać we własnym ślubowaniu (Ślubujemy)
Po ślubowaniu!
Uczniowie wstąp!
Uczniowie klas II do przekazania sztandaru- wystąp!
(przekazanie sztandaru)
Całość baczność! Poczet sztandarowy sztandar szkoły wyprowadzić!
Prosimy o zajęcie miejsc.

„Spotkanie absolwentów na 100-lecie szkoły”

W+K– dziewczyny się spotykają, zaczynają piszczeć i się przytulać.
T – O stary, ale Cię dawno nie widziałem!
R – Może nie taki stary, mam dopiero 40 lat.
K- Ej, kto to?
K – No, to chyba „Tymek”, ale nie jestem pewna.
W – On? W szkole był dużo przystojniejszy. A ten drugi, to nie „Rafał”?
K– Co Ty, niemożliwe. Strasznie przytył.
T – Widzisz tą w rogu? To musi być „Weronika” - wszędzie bym ja rozpoznał.
R – Ja też... Wcale nie urosła od gimnazjum. Muszę jej to powiedzieć.

(T+R podchodzą do W+K)

T – Witam panie. Widzę, że lata nie skrzywdziły Was, dalej wyglądacie kwitnąco... Czego nie mogę powiedzieć o koledze obok...
R – Nie liczy się wygląd, chociaż przyznam, że mi niczego nie brakuje.
W – Przez zadzieranie nosa nie zauważyłeś, jak Ci brzuch urósł.
K– Boże, jak dzieci. Skończcie już, porozmawiajmy jak dorośli. Pewnie nie poznałabym Was...

(wchodzi Bartek)

B – Cześć wszystkim. Wybaczcie spóźnienie, ale samolot miał małą... (patrzy na dziewczyny)
No, no, no, dziewczyny!
W– O, jak zwykle spóźniony! Zawsze musisz być w centrum uwagi, co?

(Karolina rzuca się na Bartka, po chwili odsuwa się zawstydzona)

T – Widać, stara miłość nie rdzewieje!
T – Daj już spokój. Lepiej usiądźmy w końcu, bo nogi mi odpadną.
R – No, racja, starość nie radość. A jeszcze tak niedawno temu... ZDJECIA ...Byliśmy tacy młodzi, wysportowani, grzeczni...
K– Na zdjęciach grzeczni, ale tak naprawdę to byliśmy nieprzewidywalni. ZDJECIA


K– Rafał! Zaskoczyłeś wszystkich swoim występem. Pamiętasz jak to leciało?

„SMASH MOUTH- ALL STAR”

T – Czy on to śpiewał na koncercie na Faktorii?
K– Nie, to było na koniec gimnazjum.
R – Taaak,. Pamiętam dokładnie, bo dostałem nagrodę dla najprzystojniejszego ucznia.
W – (kpiąco) Niesamowite.
B – Najprzystojniejszy to raczej ja. Tylko tyle, że takiej kategorii nie było.
K – Pamiętacie, kto dostał pierwsze wyróżnienie?

(wejście prowadzących Super Dwójki )
- Ola – Witamy serdecznie wszystkich zebranych na wręczeniu „Super dwójek 2010”
- Ola – Z ogromną radością prezentujemy wszystkich nominowanych w kategorii Prymus........................................

Ola – Werdykt odczyta przyszły fundator i założyciel pierwszego uniwersytetu pruszczańskiego pan........................................

(odczytanie werdyktu i nagroda)

- Angelika-Kolejna kategoria to Super Sportowiec. Nominacje otrzymali:........................................
O odczytanie werdyktu prosimy przyszłego właściciela największej stadniny koni na Pomorzu, organizatora corocznej międzynarodowej imprezy
„Wierzchem przez Pruszcz” –przed Państwem ...................................

(wychodzi Michał, odczytuje werdykt i wręcza nagrodę)

B – Tak, tak, Chlebka nikt by nie podejrzewał o taką głowę do biznesu. Zrobił facet karierę.
R– Ja pamiętam, jak z innymi chłopakami rozbili pomarańczą szybę na zielonej szkole w Schodnie. (ZDJECIA) Bali się, że będą musieli strasznie dużo zapłacić za szkodę. Gdy się okazało, że tylko 10 złotych, Chlebek powiedział: „Pierwszy raz w życiu jestem szczęśliwy, że daję komuś dychę”.
B – A w Schodnie suuuper było.(ZDJECIA) Czołganie się po śniegu podczas podchodów. Karaluchy tropikalne. Szalone tańce.
K – Dla mnie najlepszy był Londyn. (ZDJECIA) ............................”Enjoilismy” się lodami i truskawkami w parku.
T-
R-
W-
T- Sporo osób zachwyciło się Chorwacją.
Plażowali, chodzili po górach, zwiedzali. No, a prawdziwą wisienką na torcie było 10 – godzinne...
K– Siedzenie w zepsutym autokarze. Było nieżle!
W – W naszej klasie wygrywa Zakopane. Panie X i Y śpiewające góralskie piosenki – bezcenne.
R– No, co poniektórzy zastanawiali się nawet, czy przypadkiem nie płynie w Nich góralska krew, mało brakowało a zaczęłyby tańczyć na szlaku.
T – Oj, śpiewać każdy może...
B – trochę lepiej lub trochę gorzej...


W – No, chłopaki już nie narzekajcie, śpiewu to w naszej szkole zawsze było sporo.

Przemka – Pani Mielewska wiedziała kogo i jak przekonać. Wystarczył jeden uśmiech ,powłóczyste spojrzenie prosto w oczy potencjalnego wykonawcy i nikt nie potrafił jej odmówić.

(Super Dwójki)

- A – Kolejną kategorią wśród wręczanych dzisiaj Super dwójek jest Super Talent.
- O- A że takich u nas w szkole nie brakuje, już nie raz mogliśmy się przekonać. Oto nominowani........................................
- A – O odczytanie werdyktu prosimy .........................- przyszłego dyrektora Teatru Muzycznego w Gdyni, który od lat jest organizatorem Międzynarodowego Festiwalu „Zaśpiewaj mi : aaa”.

(odczytanie werdyktu)

R – A ilu nauczycieli ujawniło skłonności do śpiewania.
K – Oj, było tego sporo: „Głupia piosenka” na Dzień Wiosny” , panie A i B odważnie- bo solo- na koncercie charytatywnym i „Rada puchaczy” na licytacji.

ZDJECIE
W – Puchacze były niezłe. Wszystkie płci żeńskiej i jaaaką ambitną choreografię opracowali...(pokazac: uchu)
T – A Dzień Chłopaka i męskie stroje? Pani dyrektor pobiła wszystkich. Przebrała się dwa razy. ZDJECIE
R – A pani R i jej gigantyczna hodowla pająków? Świetne bestie.
K – Przestań, do dzisiaj nie mogę spokojnie spać, jak sobie przypomnę...
B – Ja tam nie mogę zapomnieć czegoś innego... ciekawe, czy wy pamiętacie, jaka zadziwiająca informacja obiegła szkołę lotem błyskawicy.
W – Jaka?
Michał – Ja wiem! Pan O. To był zaskok. Tylko jeden raz usiadł przy biurku. Wszyscy zauważyli!
R – Nie sposób też było nie zauważyć pewnej grupy, która notorycznie wysiadywała na ławkach na I piętrze. ZDJECIE
P– Mówcie, co chcecie, ale tam zaczęły tworzyć się pary, powiedzmy tak oględnie – sympatyzujące ze sobą i trochę tych par się potworzyło.
B – A ilu ukrywało swoje uczucia. Po latach mogę Ci powiedzieć ....... (bo mam żonę i dwoje dzieci), że strasznie się w Tobie kochałem.
W – I pewnie dlatego, z czystej sympatii znalazłaś w swoim plecaku kwiatki... doniczkowe.
B – Pewnie, że z sympatii i jak niestandardowo.
T – Z czystej sympatii, to Darek z Tomkiem odnowili pianino pani M. Złote chłopaki.
K – W naszej klasie jeśli byłeś lubiany to miałeś zrobionego żółwia.
R - Żółwia?
ZDJECIE

Michał– No nie mów, że nie pamiętasz. Uwaga będę wyjaśniał. Bierzemy plecak ulubionej koleżanki, wyrzucamy książki i całą zawartość na podłogę, przekręcamy na lewą stronę, książki do środka, zapinamy i... czekamy na ofiarę.
R – Niezłe. Powiem synowi. Na pewno mu się spodoba.
B – Przemka... A ty nadal lubisz różowy? Pamiętam jak dziś. Wręczałaś nagrodę dla Społecznika – trudno było oczy oderwać... od Ciebie oczywiście.

(Super Dwójki)
- A – Teraz nadeszła pora na osoby, których zawsze w naszej szkole jest pełno. Zawsze radosne, zawsze uśmiechnięte i zawsze gotowe do pomocy.
– Oto przed Państwem nominowani do Super dwójek w kategorii Społecznik.
- A – Werdykt odczyta ...................... – przyszły światowy dyrektor Fundacji „Wszyscy razem” oraz koordynator działań Unii Europejskiej w zakresie opieki i nauczania.

(odczytanie werdyktu)
- O-Kolejna kategoria drodzy Państwo to Wolontariusz.
- A-Wśród nominowanych mamy: ........................................
- O- Werdykt odczytają........................................

(wręczenie super dwójki)

B – Ach, jak ją zobaczyłem....,
R- A ten ciągle o Przemce...
B-...taką całą śliczną i różową, to coś we mnie zadrżało, zagrało i zaśpiewało-tak...

„I say a little prayer for you”

K – To były niewinne czasy.
R – Niewinne? A pamiętacie, jak przyłapano uczniów na paleniu papierosów. Niezła afera była. Druga klasa, pamiętacie? Okazało się, że monitoring działa. Były świetne zdjęcia.
K – Czasami aż głupio, że nie byliśmy trochę mądrzejsi.
R- Mądrości może czasem brakowało, ale wzajemnej sympatii nie. Były przyjaźnie i miłe spotkania i na koniec okazało się, że znalazły się osoby, które zasłużyły na miano najsympatyczniejszych.

- Andzelika: Oto nominowani w kategorii Najsympatyczniejsza Koleżanka:........................................
- Ola: Ja zaprezentuję nominowanych Najsympatyczniejszych Kolegów. Są to: ....................................
- Andzelika.: O odczytanie werdyktu prosimy przyszłych właścicieli biura podróży ”Juszkowo World”, organizatorów największego hitu ostatnich lat czyli: „Wczasy w domu w miłym towarzystwie”. Zapraszamy........................................

PODSUMOWANIE
W – Trudno powiedzieć, czy tylko tak będziemy wspominać po latach.
K – Czy przywołane wspomnienia wywołają śmiech czy nostalgię.
T – Nie ulega wątpliwości, że ulegliśmy wprost niesamowitej przemianie.
R - A przecież jest to początek naszej drogi i wiele doświadczeń i przeżyć ciągle przed nami
B– Na kolejne przemiany i dorastanie. Na do widzenia wszystkim zebranym....

Dezyderata

Szanowni Nauczyciele i Pracownicy szkoły .Pragniemy podziękować za te trzy wspólne lata. Dziękujemy za wasz trud, wiedzę , cierpliwość i wiarę w nas. Przepraszamy za trudne chwile, niezbyt chwalebne słowa i uczynki. Prosimy byście raz jeszcze podjęli się trudu , zapomnieli o tym czego możemy się wstydzić i zachowali o nas tylko dobre wspomnienia.

DZIĘKUJEMY
(ucz. rozdają kwiaty)

Prosimy Panią dyrektor ............. o zabranie głosu.